Masz kogoś?
I siedzimy sobie razem....
W morzu naszych potrzeb.
Możemy się wspierać.
Możemy być dla siebie..
Mogę patrzeć w ten cudowny błękit..
On przynosi mi spokój i ukojenie.
Jeszcze nie uciekłeś.
Mimo tego, że moje życie jest popieprzone.
Trzymasz mocno.
Żebym nie upadła.
Pokazujesz mi, jak sobie radzić.
Jesteś najlepszym nauczycielem, lekarzem i terapeutą.
A Twój głos, zwiastuje dobrą pogodę.
Masz w sobie ogień.
A ja chcę przejąć jego część.
Dasz mi?
W morzu naszych potrzeb.
Możemy się wspierać.
Możemy być dla siebie..
Mogę patrzeć w ten cudowny błękit..
On przynosi mi spokój i ukojenie.
Jeszcze nie uciekłeś.
Mimo tego, że moje życie jest popieprzone.
Trzymasz mocno.
Żebym nie upadła.
Pokazujesz mi, jak sobie radzić.
Jesteś najlepszym nauczycielem, lekarzem i terapeutą.
A Twój głos, zwiastuje dobrą pogodę.
Masz w sobie ogień.
A ja chcę przejąć jego część.
Dasz mi?