@lergieangel

❧ Nancy ☙

Ask @lergieangel

Sort by:

LatestTop

Previous

Aby nasze życie było twórcze, musimy pozbyć się lęku przed popełnieniem błędu. Boisz się iść przed siebie czy jesteś raczej odważną osobą i stawiasz wszystkiemu czoła bez względu na konsekwencje. ? + Dobranoc =3

W życiu zdarzały się się trudne sytuacje, nawet takie, gdy wszyscy byli przeciwko mnie i mojej decyzji. Szłam przed siebie, dążąc do tego, co kochałam i czego potrzebowałam. I tak już tego nie ma, ale mam tą satysfakcję, że zrobiłam WSZYSTKO by zajść tak daleko. By pokazać im: 'i co, nie wierzyliście? to teraz patrzcie!'
To też bardzo zależy od okoliczności i celu. Czasem się poddaję, ale staram się walczyć do końca. Aż trafię na mur nie do przebicia. Nie mam dzięki temu nic sobie do zarzucenia. I nie mogę powiedzieć: przegrałam.

Related users

Boisz się wiatru?

Boję się wiatru, który niesie smutek. Coraz więcej smutku.
Który niesie pustkę, tak przeszywającą, że nie słychać nawet szeptu.
Boję się wiatru, który sprawia, że przechodzą Cię dreszcze.
Szum drzew koi. Słuchanie natury jest piękne. Słuchanie ciszy zabija.
______________________
Pozdrawiam z tego miejsca 'Ksawerego', który idzie do mnie i dojść nie może, i nawet śniegu ni ma.
Boisz się wiatru

Co wzbudza u ciebie obsesyjny lęk ? Których słów nadużywasz ? + Miłego wieczoru =3

Świat.
Ludzie.
Życie.
To wszystko przestało mieć sens. Po co się w cokolwiek angażować całym sercem - i tak Cię rzuci, i tak Cię wystawi. Po co szukać pracy za grosze - i znowu modlić się by starczyło na jedzenie do końca miesiąca. Emerytura? Z taką pensją to śmierć głodowa, emerytura 30% z tej jałmużny, na leki Ci zabraknie jako staruszek. Po co wychodzić z domu, jak przejedzie Cię zaraz jakiś ślepy baran i jeszcze splunie, że weszłaś na światło na swoim zielonym? Po co marzyć, skoro perspektywy są takie marne. Po co to wszystko, gdy nic nie ma sensu?
Gdzie się podziała miłość?
Gdzie się podział szacunek?
Gdzie się podziała troska?
Gdzie się podziała empatia?
Gdzie się podziała delikatność?
Gdzie się podział umiar?
Gdzie się podział humanizm?
Gdzie się podziało godne życie?
Gdzie się podziało moje szczeście?
Ehh.
______________________
Ostatnio nadużywam : smutno mi.
Jednak to kiedyś minie :) (i tak w to nikt nie uwierzy).
______________________
Miłego wieczoru i dobranoc Mefiu :3

View more

Co wzbudza u ciebie obsesyjny lęk  Których słów nadużywasz   Miłego wieczoru 3

Jaka pogoda dzisiaj u Ciebie?

Wcześniej nawet ładnie... a potem halny... a teraz śnieg?
❄ ❄   ❄  ❄❄  ❄   ❄ ❄    ❄❄    ❄❄   ❄     ❄❄  ❄

Tak wiem co się dzieje ... mnie aktualnie też to wkurwia że po śmierci aktora, którego bardzo szanowałem. Zrobili jakąś jebaną gonitwę po forsę i się przepychają.

No to rozumiesz mnie... Wczoraj internauci tworzyli wszelkie obrazkowe RIP'y, niektóre piękne, ale również widziałam te poniżające. A dziś ten artykuł w gównianym super expressie... No, ręce mi opadły. Ja Paula kojarzę z filmu Sekta, którego lubię, bo nie interesują mnie filmy akcji. Dla mnie jako aktor był zajebisty. Umiał grać, robił to perfekcyjnie. Naśmiewanie się z czyjejkolwiek śmierci świadczy tylko o tym, że jest się debilem. Kompletnym debilem. I jego śmierci też ktoś kiedyś nie uszanuje.

Podziel się proszę ze mną jakąś dobrą radą / cytatem / utworem ... Może wydarzyło się dzisiaj u ciebie coś ciekawego ? + Dobranoc =3

Witaj Mefiu :)
Tak myślę nad tym cytatem... no i zdecydowałam się na ten:
~ ~ ~ ~ ~ ~
„Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.” S. Lem
~ ~ ~ ~ ~ ~
Dlaczego ten? Bo zbulwersowałam się jacy ludzie potrafią być pogardliwi wobec czyichś problemów, poglądów, zmartwień, a nawet czyjejś śmierci.
O tutaj np.-> http://repostuj.pl/img/71087/super-czarny-humor/ :[
Z resztą, nie tylko dlatego. Patrząc na sam ask i ciągle przewijające się 5/5, 10/10, 20/20, 1548/1548... po prostu uważam, że gdzieś po drodze ludzkość zgubiła priorytety. Internet to wylęgarnia wszelkich hejterów, debili, itd. "Kozak w sieci, pizda w świecie"...

Co u mnie ciekawego? Z rzeczy naprawdę ciekawych - nic. Odwiedziłam siostrę w szpitalu. Również pod tym kryterium nie mieści mi się to w głowie, że nikt prócz mnie jej nie odwiedza... Kompletna znieczulica...:(
A później, jak już wróciłam do domu i tak przejęłam się głupotami. Taka już jestem. Ciężkie to życie ostatnio.
Dobranoc Mefiu. :3

View more

Czy zgadzasz się z tym że człowiek jest samotną wyspą ? Jesteś samotna / y ? + Dobranoc =3

Hmm... Nie wiem za bardzo jak to odnieść do słowa 'wyspa'. Poniekąd tak. Ktoś nad odwiedza, ktoś wyjeżdża. Ale nie brałabym tego tak dosłownie. Rodzimy się sami, ale jednak wpadając w ramiona matki. Umieramy najczęściej w kompletnej samotności. A w życiu? Ludzie pojawiają się (odwiedzają) i znikają. Niektórzy zostają na lata, nie którzy 'wpadają' na chwilę. Różnie to bywa. Jednak trwamy.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Jestem bardzo samotna. Opuszczona. Pragnąca wsparcia i poczucia, że ktoś jest, i że kocha.
Niestety, w moich ostatnich dwóch związkach, paradoksalnie też czułam się samotna.
Dlaczego???
Dlatego, że on nie miał dla mnie czasu, a miał go dla innych.
Dlatego, że na każdym kroku pokazywał mi, że ja się nie liczę.
Dlatego, że nie mówił, że kocha. A już tym bardziej - nie okazywał.
Dlatego, że mnie okłamywał, bardzo nieumiejętnie, łatwo wychodziła na jaw prawda.
Dlatego, że miał mnie za nic, i moje uczucia także.
Dlatego, że nie był wierny, ani mi, ani danemu mi słowu.
Dlatego, że nie był fair.
Dlatego, że widocznie pisana mi jest samotność... :(
_____________________________________
Dobranoc Mefiu :)

View more

Jak się czujesz i czy masz jakieś postanowienie adwentowe?

Czuję się fatalnie. Jednak gdy skończył się listopad, troszeczkę odetchnęłam. Mimo, że grudzień zapowiada się smutny, jednak może da się uniknąć kolejnego cierpienia i zawiedzenia. Może...
*
A co to jest adwent? :P Serio ktoś z Was trzyma się postu w tym czasie lub układa jakieś postanowienia?
Hmm... Nie mam żadnych postanowień. I szkoda. Powinnam sobie powiedzieć wreszcie "zapomnij, on i tak ma to w dupie.". Jednak nie wiem, co przyniesie grudzień. Żyję z dnia na dzień. Czas pokaże. Mam nadzieję, że życie trochę mi odpuści w końcu. I kiedyś się uśmiechnę.
Liked by: ❤Marta❤ NoEscape

Rolkur to zło. Im dłuższe czanki tym większy ból, a im większy ból to zbieranie nie ma sensu więc po co ludzie do tranzeli doczepiają kięzna munsztukowe. Odpowiedz bez wygooglowania. Jak na to odpowiesz to nie ma pytania bez odpowiedzi.

Kompletnie nie znam się na koniach i ich 'obsłudze', więc ciężko wypowiedzieć się na temat 'sterowania' nimi. Moja kumpela się tym interesowała kiedyś, nawet teraz myśli o tym, by mieć swojego kuca.
Kocham wszystkie zwierzęta i nie toleruję, gdy ktoś je rani w jakikolwiek sposób.
Liked by: ❤Marta❤

Jakie było najgorsze odwiedzone przez Ciebie miejsce?

Jest wiele takich miejsc.
Każde z nich było tym najgorszym, gdy, paradoksalnie, te najlepsze wspomnienia mnie dopadały.
Kadry jak z filmu, obrazki z życia przelatujące przez umysł.
Idziesz drogą i przypomina Ci się ON. Przecież szłaś z NIM tędy, wtulona. I wiesz, że to prysło jak bańka mydlana. Jednak... widzisz to przed oczami... nawet w środku nocy...
Czujesz ten specyficzny zapach powietrza. Zamyślenie...
Widzisz te minione sytuacje, widzisz również swoje marzenia. Niespełnione marzenia.
Czujesz jak bardzo Ci brakuje tamtych czasów, i uświadamiasz sobie, że to nie wróci.
Nie wróci, nawet jakbyś oddała wszystko, co masz.
Nie mamy na to wpływu. Jesteśmy bezsilni.
Idziesz przed siebie, wdychasz te magiczne powietrze, spoglądasz w gwiazdy, tak samo, gdy szłaś z NIM.
Czas się zatrzymuje...
Wiesz, że kochasz.
Wiesz, co było dla Ciebie najważniejsze.
Wiesz, że ON był, istniał.
Wiesz, że to straciłaś.
Wiesz, jak to boli.
Wiesz, że zaraz wrócisz do domu i jakby nigdy nic ułożysz się do snu, wrócisz do codziennych spraw, znów będziesz robić, to co masz w swoich obowiązkach. Mimo tej pustki, którą spotkałaś na swej drodze...
Wiesz, że nie możesz się poddać. Ale w snach widzisz JEGO. Ehh...
Minie wiele lat, i tak dopadną nas takie momenty. Gdy już kogoś kochamy, to na zawsze zajmie on miejsce w naszym sercu. Zawsze gdzieś tam będzie. Czasem się przypomni. A razem z nim wszystkie wspomnienia. I miejsca...

View more

Co mężczyźni rozumieją pod słowem romans?

Myślę, że to dla nich 'skok w bok', oderwanie od problemów ze 'swoją', zaspokojenie potrzeby seksualnej, ewentualnie szukanie wsparcia i pomocy. (Jednak uproszczając i tak to wygląda na 'poruchanie' na boku)
____________________________________
„Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tą pierwszą to nie zakochałbyś się w drugiej. ”

Co kobiety rozumieją pod słowem romans?

Myślę, że takie 'kobiety' szukają oparcia/szaleństw/miłości/poczucia spełnienia/whateva w kimś innym, skoro u 'swojego' go nie otrzymują.
____________________________________
„Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochała tą pierwszą to nie zakochałabyś się w drugiej. ”
Liked by: ❤Marta❤

O czym zwykle zapominasz?

(Raczej o kim...) O sobie. O swoich potrzebach. O swoich marzeniach.
Dlaczego? Bo martwię się najpierw o innych. Co robią, jak sobie radzą, jak mogłabym im pomóc. Jak zrobić tak, by byli przy mnie szczęśliwi. O sobie myślę na końcu. A później dociera do mnie, że u mnie jest całkiem fatalnie. Sobie nie umiem pomóc, innym tak. Czemu?

Czego brakuje Ci życiu do pełni szczęścia?

Miłości.*
Takiej prawdziwej.*
Takiej mimo wad.*
Takiej bez cierpienia.*
Takiej żywej.*
Takiej bez opamiętania.*
Takiej jedynej.*
Takiej bezpiecznej.*
Takiej wiernej.*
Takiej na zawsze.*
____________________
*Taka pewnie nie istnieje.

Next

Language: English