Ask @TheSuza

Sort by:

LatestTop

Previous

Taruś kochana polecisz nam jakąś smętną, delikatną piosenkę? Bądź taką która bardzo lubisz :D

Jak na ironię znam to na pamięć i jest to jedna z tych piosenek, które nawet umiem śpiewać:
https://www.youtube.com/watch?v=O1RMGcQ6cFETheSuza’s Video 123707299920 O1RMGcQ6cFETheSuza’s Video 123707299920 O1RMGcQ6cFE
A co do piosenki którą bardzo lubię, teraz 'jaram się' FOB, a przede wszystkim - Uma Thurman, Jet Pack Blues, Twin Skeleton's i Irresistible. Ogólnie album American Beauty/American Psycho jest boski.

Co myślisz o tym dialogu : -Podoba ci się ktoś ? -Tak. -To spytaj się jej o chodzenie. -Ok, ale jak odmówi to powiem że to było dla beki.

To jest... Zabezpieczenie. Nikt nie chce zostać odtrącony. Ale kto normalny pyta o chodzenie kogoś, kto mu się tylko podoba? To tak nie działa. Najpierw trzeba kogoś poznać, czasami dowiedzieć się przez znajomych czy "ta osoba" też coś do Ciebie czuje, to chyba łatwiejsze niż wycofywanie się.

Samookaleczasz się?

Aha, czyli to jest poważne pytanie.
Nie. Nie, nigdy się nie samookaleczałam. Przyznaję, raz jak byłam smutna przejechałam sobie nożem po ręce, bo słyszałam że to "pomaga" i bolało jak cholera. Pomyślałam wtedy "nigdy więcej". Nadal nie mam pojęcia, dlaczego ludzie to robią. Z samej fizycznej strony -czy ból może uspokajać? Czy to pewnego rodzaju kara? Nikt mi nigdy tego nie opisał, ja także tego nie przeżyłam, więc nie wiem.
Tu masz więcej. Moje zdanie się nie zmieniło. http://ask.fm/TheSuza/answer/121687878992

Related users

Jeju jaka słodka *.*

Admika’s Profile PhotoTomaMaCoMa
Kiedyś kupię nóż
I powyrzynam wszystkich w koło
Kupię nóż
Zostawię tylko dwoje
Tylko ja i nie Ty,
Ktokolwiek inny,
Tylko ja i nie Ty.
Kto powinien wiedzieć o co chodzi ten wie, była też druga przeróbka z "zostawię tylko siebie" ale ta bardziej nas urzekła. A ja powiem wam sekret, najlepsi przerabiają hepisady i znają na pamięć Millhaven oraz Hanging Tree.

Miłego dniaa ❤️

AqaXD’s Profile PhotoAfraid
Wiecie, ja mam szczęście. Wczoraj rozmawiałam z matką o wykładzie, który mieliśmy w szkole, jakieś gadanie o tym, że mamy robić to, co kochamy i tak dalej. Ona stwierdziła, że ja powinnam zostać artystką. Zdziwiłam się jak cholera, moja matka jest nauczycielką, więc... No zatkało mnie, jak powiedziała że pomogą mi finansowo, ale powinnam się spełniać, a nie godzinami siedzieć w biurze czy coś w tym stylu. Pare dni wcześniej ojciec powiedział, że mogłabym się zająć grafiką komputerową, kurde, to miłe. Widzę, że mam w nich wsparcie, pewnie nawet nie wiedzą, jak te dwie głupie uwagi były dla mnie ważne.

#OBS Co tak naprawdę niszczy?

Kłamstwo.
To rozrywa mnie od środka, ja nie okłamuję ludzi wokół, tylko samą siebie. Placebo, autosugestia, przyzwyczaję się, będzie lepiej. Ale przecież ja się z tym nie pogodzę, ja chcę znać wszystkie szczegóły, wszystkie słowa które kiedykolwiek zostały wypowiedziane nie przeze mnie. W tych godzinach jest najgorzej, zawsze. Tracę pewność siebie, wiem, że w końcu popełnię jakiś błąd, wiem też, że powinnam być wściekła, ale to nie to, a inne uczucie mnie dobija. Jaki byłby świat bez kłamstw, bez fałszywych nadzieji?

*Pusta kartka*zrób znią co chcesz

spabors’s Profile PhotoK...a...d...e...t
Wiecie co, to nie jest tak, że gdy zostaniesz sam, to każdy Cię opuścił, zdradził. Może być kilka powodów, przez które czujemy się samotni. Możemy nie zauważać ludzi, którzy się o nas troszczą - i w tym miejscu pozdrawiam wszystkich emosów odtrącających ludzi słowami podobnymi do "nikt mnie nie potrzebuje, nikogo nie obchodzę". Nie ma co się dziwić że jesteście sami, jeśli macie innych w dupie. Kolejny możliwy powód - sam odtrącasz ludzi, może nieświadomie. Zazwyczaj poprzez zachowanie irytujące albo przez wieczne fochy i zły nastrój. Każdy jest czasem smutny, ale nie zwalaj tego na swoich znajomych i doceń to, że są, zamiast dalej płakać jaki to jesteś sam... Zanim zostaniesz sam. Ludzka cierpliwość ma swoje granice. Możliwe jest też, że po prostu nie pasujesz do ludzi w których szukasz wsparcia i tyle, nie z każdym można się kumplować, to jest po prostu niefart. Ale jeśli nie jesteś mobbowany, a po prostu "zapomniany" - otwórz się na innych, nic prostszego. Człowiek to stworzenie stadne, nie powinno się być samotnym... Są wyjątki, ale czy Ci outsider'owcy naprawdę są szczęśliwi? Nie jest trudno znaleźć przyjaciele, trzeba po prostu otworzyć oczy na pewne zachowania ludzi, do których się na tyle przyzwyczailiśmy, że są już dla nas naturalne. Nie każdy kto podchodzi do Ciebie gdy płaczesz, chce się z Ciebie pośmiać.

View more

To było takie kiut to o przyjaźni ;w; ... Nie w twoim stylu... gadaj kim jesteś i co zrobiłaś z Suzią? >.>

LetMeRapeYou’s Profile PhotoParar
Ostatnio co chwila mam takie odpały i coraz bardziej doceniam ludzi, którzy ze mną wytrzymują. Zauważyłam, że moja klasa jest wspaniała i po prostu no kurwa przełom. W teorii nie jest zbyt... ciekawie, ale ledwo przekraczam próg szkoły od razu czuję się tak strasznie wesoła. Nawet na matmie rozwiązuję z chłopakami zadania na wyścigi, kurde. Jeszcze z dwa dni będę słodzić i mi przejdzie, nic się nie martw kochana X'D

Co lub kogo szanujesz najbardziej?

slomotionme’s Profile PhotoSlomotionme.
Nie jestem pewna, czy to odpowiedź na Twoje pytanie, ale chciałam napisać kilka słów o osobach, które nazywam przyjaciółmi.
To nie tak, że na co dzień jestem takim ponurakiem jak na asku. Onienienie. Wręcz przeciwnie. Kocham się uśmiechać, przytulać, śpiewać na korytarzu, kocham spędzać czas z moimi przyjaciółmi. Moimi najlepszymi.
Nigdy nie rozumiałam osób mających tylko jednego, jedynego przyjaciela - jednej osoby w końcu będzie się miało dość, prawda? To nie dla mnie. Ja z każdym mam inne tematy, z jednymi przyjaciółmi się śmieję, z innymi płaczę, ale kocham ich jednakowo. Cieszę się, że tylu ludzi mogę nazwać przyjaciółmi. Przede wszystkim dziękuję Oliw, Tomkowi, Maćkowi, Adze i Klarci, za to, że są. Jest więcej osób, które są dla mnie ważniejsi niż zwykli znajomi, ale nie ma co pisać imionami, skoro i tak nikt nie wie, o kogo chodzi, prawda? Tak czy inaczej, oni wszyscy są tak strasznie różni, dzięki czemu zawsze wiem do kogo mam się odezwać. Jesteście dla mnie strasznie ważni. Kocham was. Cokolwiek by się nie stało, wiem, że zawsze ktoś przy mnie będzie, że nigdy nie upadnę na dno. To jest największa wartość przyjaźni.

View more

Czy istnieją Inne Światy?

Wierzę w teorię wieloświatów.
Kojarzysz te momenty, w których stałeś przed jakimś wyborem? Nie ważne, czy chodziło o to, jaki soczek kupić w automacie, czy o to, z kim spędzić resztę życia. Ogólnie chodzi o wybór. Otóż jeżeli w tym świecie wybrałeś opcję "a", to ten świat rozdzielił się na dwoje. W tym drugim świecie wybrałeś opcję "b". Światów jest nieskończoność. W niektórych pewnie jesteśmy martwi, jeśli na przykład weszliśmy na jezdnię te dwie sekundy wcześniej. W niektórych nigdy nie istnieliśmy, na przykład dlatego, że nasi rodzice nigdy się ze sobą nie spotkali. To są właśnie światy alternatywne - nawet jeśli czegoś nie zrobiłeś, to i tak to zrobiłeś. I wtedy twój świat rozdziela się na kolejne rzeczywistości. W świecie oddalonym o kilka lat (czyli od momentu rozłamu świata na kilka opcji) możesz być już kompletnie innym człowiekiem. W końcu jeśli z jednej strony wybrałeś "a", a z drugiej "b", oba te światy nadal będą się dzielić. Rozpoznałbyś swojego alter-bliźniaka, człowieka, który jest Tobą, ale podjął pewną decyzję kilka lat temu, której ty nie podjąłeś? Jak byś zareagował, gdybym powiedziała Ci, że Twoje dalsze "ja" kogoś zamordowało?

View more

Jak się zachowujesz w towarzystwie nie lubianej osoby?

Saridu’s Profile PhotoRowan
Ignoruję ją, ale skrycie próbuję zająć uwagę osoby, z którą akurat rozmawia czy coś. Jestem wredna, ale po cichu. Gdy wszyscy się z niej śmieją w razie jakiejś wpadki, ja śmieję się najgłośniej. Rzadko podejmuję drastyczniejsze i widoczne próby uprzykrzenia jej życia, ale jeśli mam jak to zrobić po cichu, to bardzo chętnie. Nigdy nie powiedziałabym niektórych rzeczy drugiemu człowiekowi w twarz. Czy to strach? Możliwe, w każdym razie ta osoba i tak się dowie, że jej nie lubię... Od kogoś innego, albo ode mnie, ale nie w twarz.
No, ale jestem człowiekiem kochającym wszystkich i wszystko, so.. Trzeba się bardzo postarać, by znaleźć się na mojej czarnej liście. Jak na razie widnieje na niej jedno nazwisko. :')

Next

Language: English