Nie zachowujesz się jak dziecko no co Ty? Nie to mam na myśli.
To skąd ten szok? Ludzie się kochają i pobierają. Taka kolej rzeczy. Ja po prostu nie lubię takiego przedłużanego "chodzenia z kimś". Czułem, że to jest to, co mi w życiu potrzebne i taką podjąłem decyzję.
"Nie mamy prawa by innych oceniać
A inni zawsze na twój temat mają najwięcej do powiedzenia."
Zgadzasz się z tym cytatem? Często obgadujesz kogoś? Co sądzisz o ludziach którzy rozsiewają plotki o Tobie?
Owszem, nie mamy. Staram się nie obgadywać, chociaż nie powiem - często się mnie próbuje w różne ploty wciągać. Nikt nie rozsiewa, bo o mnie nie jest tak łatwo coś wiarygodnego wymyślić.
⭐Soisiowe pytajniki⭐
Lepiej poświęcić swój cały czas na pomoc bliskiej osobie, czy może siłą przywiązać się do kaloryfera i nie pomagać?
Pomysł z kaloryferem jest ciekawy, ale nie przechwalałbym aż tak swojego brzucha... Pewnie, że lepiej pomóc - w najgorszym wypadku spróbowaliśmy przynajmniej.
W tak młodym wieku? To ile masz lat że uważają że to młody wiek?
Właśnie nie wiem co kto uważa za "młody wiek" - jeśliby się miało być "za młodym" na ślub, to po prostu nikt by go nie udzielił. Mężczyzna może się pobrać z kobietą legalnie mając 21 lat i nie widzę w tym problemu tym bardziej, że wielu innych tak od dawna robiło. "Ślub w młodym wieku" to byłby, jeśli kobieta miałaby 16-17, a mężczyzna 18-20 lat, bo to już wymaga wcześniejszego ustalenia prawnego, ale tak, to przecież pary, w których kobieta ma 18+, a mężczyzna 21+ lat to są zwykłe, normalne, klasyczne małżeństwa. Owszem, są osoby, które decydują się na ślub mając 25, 30, 35 lat, ale w kwestii prawnej nic to nie zmienia i jest to tak samo pełnomocny związek, jak i dwudziestojednolatków.
Od początku byłem nastawiony na coś poważnego, chciałem mieć już to sformalizowane i tyle. Nie wydaje mi się, by było to aż tak przesadzone. Niektóre dziewczyny mają 18, 19, 20 lat, jak wychodzą za mąż, więc moja nie wypada wcale jakoś rekordowo w tej kwestii.
Miłego! Prosto z playlisty "70 randomowych piosenek, które zbieram tylko po to, by mieć w razie pytań o nutkę na dziś co wstawić na aska": https://www.youtube.com/watch?v=aPrE3yVCjoo
Wierzę w to, co ludzie mówią na swój temat, a dokładniej swoich preferencji i przyzwyczajeń, natomiast wyciągam średnią z ich zdania o rzeczach pośrednio związanych nie tylko z nimi.
Prawdopodobnie kreskówki. Nie było specjalnie wielu atrakcji - mnie zawsze omijały wszelkie kolonie, bonusy itd. Nie, żebym przesadnie żałował, lecz bądź co bądź ja lubiłem wtedy wszystko, jako że wszystko było po mojemu.