A to wiele wyjaśnia... Więc nie jesteś bohaterem :D Ale dobrze, że udało Ci się wrócić do domu, bo z kim bym potem pisała gdybyś zgubił drogę do domu? :c :D
Dziękuję! Dopóki olewam sobie naukę jest bardzo miło ;) Szkoda, że jutro w szkole nie będzie tak przyjemnie...xD Tobie również miłej niedzieli życzę ;) I wszystkim, którzy to przeczytają ;) A pewnie mało będzie takich osób :D
A bardzo dobrze, bo moja ciekawość została zaspokojona :D Od razu lepiej się żyje xD Tylko niewyspana jestem :( Ale co z tego, ważne, że mama dobre ciasto zrobiła :D
"Dziś zorientowałam się, że uśmiecham się bez powodu. Później przypomniałam sobie, że myślę o Tobie". I to jest już miłość. Jak wszystkie myśli kierują się na tę jedną osobę.
Dzieję się tak dlatego, że niektórzy nie są na tyle silni, aby znieść docinki i reakcję innych osób, a szczególnie najbliższych. Bo przecież nie wszyscy potrafią zaakceptować fakt, że komuś może się podobać osoba tej samej płci. Uważają to za coś obrzydliwego i niezgodnego z naturą, dlatego często komentują to w nieprzyjemny sposób, a wiadomo, że raczej większość z nas wolałaby uniknąć słuchania złych słów na swój temat. Uważam, że przykre jest to, że niektórzy ludzie nie potrafią uszanować odmiennej orientacji. Mnie w sumie też jest jakoś ciężko z tym, że ludzie tej samej płci wiążą się ze sobą, nie wiem czemu, ale staram się jak mogę to zaakceptować i nie wyzywam takich osób. I mam nadzieję, że w końcu pozbędziemy się homofobii ;) Albo przynajmniej ją zminimalizujemy. Szacunek do drugiego człowieka, to podstawa ;)