@ComeOnHome

Pożeracz Grzechów

Ask @ComeOnHome

Sort by:

LatestTop

Previous

Masz jakiś ciekawy sprawdzony przepis na najszybsze ciacho wszechczasów? 😁😅🍰 Mam ochotę coś upiec

Ja na pieczenie mam dużo czasu, także chyba nie podrzucę Ci pomysłu.
Najszybciej robi się chyba ciasta bez pieczenia, np.chatka puchatka, czy jakiś inny sernik na zimno.
Albo rolady z łatwym kremem, najszybciej to bita śmietana, ewentualnie z dodatkiem mascarpone. Można tam nawrzucać jakiś owoców. Biszkopt na roladę piecze się dosyć szybko, kwestia wystudzenia go. Ale to trwa max godzinę.
Mega szybkie są ciasteczka budyniowe lub takie z dodatkiem m&m'sów.

Czy twoje życie jest takie o jakim marzył*ś kiedyś?

zszczygielska439’s Profile Photoѕкαтє gιяℓ
Znacząco się różni od tego, co sobie zaplanowałam.

If you want to make God laugh, tell him about your plans. - Cytat Woody Allen
U mnie się dużo pokiełbasiło. Teraz już nie zamierzam wybiegać myślami za daleko w przyszłość. Nie będę kusić losu, by mnie znowu rozczarował, czy wystawił na próbę...

People you may like

Jaki smak herbaty najbardziej lubisz?

zszczygielska439’s Profile Photoѕкαтє gιяℓ
Aktualnie nie mam takiej.
Ale przechodziłam prze fazę na zieloną herbatę, jednak już mi zbrzydła i nie pijam jej wcale.
Potem praktycznie codziennie wypijałam czerwoną, Teraz już sytuacja się uspokoiła i sięgam po nią rzadziej.
Aktualnie najczęściej piję owocowe herbaty. Z truskawką, owoce leśne, różne takie mieszanki xd
Najważniejsze, by herbata była
bez cukru.
Ostatnio piłam yerba mate u koleżanki (tak mi powiedziała, mam nadzieję, że mnie nie oszukała) dobra nawet była.

Co sądzisz o ,,puszystych" ludziach? Tolerujesz ich?

zszczygielska439’s Profile Photoѕкαтє gιяℓ
A czemu nie? Przecież nie są jakimś gorszym podgatunkiem, czy coś w tym stylu. To, że ktoś waży więcej niż to się mieści w przyjętej normie w niczym mi nie przeszkadza.
Człowiek jak człowiek. Tylko zamknięty w bardziej rzucającym się w oczy naczyniu. Mnie do ludzi przyciągają ich pasje, nastawienie do świata, poczucie humoru i poglądy, sposób ich wyrażania. Ludzi cenię za ich umysł, to co w nim się znajduje, to jak traktują innych. Póki osoba nie zrazi mnie swoim zachowaniem nie widzę powodu by jej nie tolerować lub co gorsza uważać się za lepszą od niej.
Choć przyznam szczerze, że sama mam do 6 kg ponad normę według wskaźnika BMI. Dlatego moja ocena może nie być obiektywna. Może ludzie szczupli mają coś do ludzi z nadwagą...
Ale powiem Wam, że znałam kilka osób naprawdę otyłych, jedna bardzo uzdolniona lingwistycznie, druga była sportowcem. Tak, dobrze czytacie. Grała w piłkę ręczną, najczęściej na bramce. I ją poznałam bliżej, mega pozytywna, dobrze ją wspominam, choć kontakt się urwał.
Sądzę, że ludzie "puszyści" zasługują na to, by ich dobrze traktować, a nie wyśmiewać, czy krytykować. Też mają uczucia, a przykre komentarze w ich kierunku są nie na miejscu. Pamiętam, że w szkole wiele rówieśników podśmiewało się z mojej koleżanki, starali się to robić tak, żeby ona tego nie zauważyła... I wiecie co, ona raczej nie zwracała na to uwagi, była odporna lub po prostu nauczyła się to ignorować, jednak ja głucha nie byłam. Nie komentowałam tego, bo nie chciałam się zniżać do poziomu pozostałych, tym bardziej, że koleżanka nie brała tego do siebie. Ale takie śmichy-chihy budziły we mnie odrazę. Zaczynałam się w środku gotować...

View more

Hehe O to mi chodziło 😀 super zazdroszczę pomysłów i talentu

hmmhaha’s Profile Photo♡Ange noir♡
A dziękuję za słowa uznania ;)
Jeszcze ten tort jest wart uwagi. Jeśli ktoś lubi piwo...
Ale można użyć też innych napojów w puszkach, nie muszą być alkoholowe. To już kwestia upodobań ;)
Można też zrobić z butelek, ale byłoby to trudniejsze do ogarnięcia. I na pewno też cięższe. A już ten tort było trudno udźwignąć :D
Hehe O to mi chodziło  super zazdroszczę pomysłów i talentu
+1 answer in: “Pokaż te twoje arcydziela kulinarne 😀🥰”

Oj nie istnieja to sa tylko mity i pogloski o takowych 👌 Bez problemu mamy w swojej ekipie kamila który nie ma od urodzenia jednej ręki wystarczy zmodyfikować kierownicę 😂 bez ryzyka nie ma zabawy 😏

hmmhaha’s Profile Photo♡Ange noir♡
O patrz, potrzeba matką wynalazków.
To super, że tak się da to przystosować i kolega nie musi sobie odmawiać takiej pasji ;)
+3 answers in: “Lubisz motocykle? Jeździsz na nich ? A może byś chciała się przejechać? 😀”

Raczej motocyklu nie każdy motocyklista spełni wymogi księcia 😂 A ja poświęcę swoją rękę w końcu żyje się raz 😏

hmmhaha’s Profile Photo♡Ange noir♡
A ja tam księcia nigdy nie szukałam, byłam i jestem świadoma dalej, że takowi nie istnieją :D
Oj, a jak przyjdzie Ci prowadzić jedną ręką? Da się to ogarnąć? xD Ryzykant z Ciebie, podziwiam :D
+3 answers in: “Lubisz motocykle? Jeździsz na nich ? A może byś chciała się przejechać? 😀”

Hehe nie bądź taka sceptyczna 😂 mogę Ci zdradzić że jeżeli raz się przejdziesz z jakimś normalnym (motocyklistą A nie dawcą) to się w nich zakochasz 😂🤗🥰

hmmhaha’s Profile Photo♡Ange noir♡
A zakocham się w motocyklu, czy motocykliście? :D
Nie no, wierzę Ci na słowo, że jazda motocyklem może oczarować. Ale czy każdego? Nie dałabym za to sobie ręki uciąć, Ty jej też nie poświęcaj :D
+3 answers in: “Lubisz motocykle? Jeździsz na nich ? A może byś chciała się przejechać? 😀”

Lubisz motocykle? Jeździsz na nich ? A może byś chciała się przejechać? 😀

hmmhaha’s Profile Photo♡Ange noir♡
Nie darzę ich jakimś szczególnym zainteresowaniem. Kojarzą mi się raczej z mnóstwem hałasu i są za bardzo przewiewne :D
Nigdy nie jeździłam i raczej się to nie zmieni, bo sama bym takiego pojazdu nie poprowadziła, a żeby jechać z kimś z tyłu, to bym się za bardzo cykała, że spadnę i gdzieś się zgubię po drodze ;D
+3 answers Read more

Słuchasz muzyki podczas kąpieli ? Zdarza Ci się wtedy wyobrażać swój własny teledysk do danego utworu ? 🤔

maczii99’s Profile PhotoModemosille.
O losie, muzyki podczas kąpieli to ja w gimnazjum słuchałam jedynie. Już tego nie praktykuję. W dodatku był to rap na zmianę z reggae. Taki misz masz :D I raczej puszczałam to sobie w celach większego odprężenia i zagłuszenia reszty rodzinki, która mi się dobijała do drzwi :D
Potem ten zwyczaj jakoś mi przeszedł...
A, pamiętam, czym to było spowodowane. Któregoś razy telefon wpadł mi do miski z wodą i namoczonym praniem. Nie przeżył tego... A taki kozacki był :(
Rodzice już mnie nie puszczali po tym z telefonem do łazienki i jakoś się oduczyłam słuchania muzyki w aż tak ustronnym miejscu :D
Powiem Ci szczerze, że nigdy mnie tak wyobraźnia nie poniosła, by tworzyć w głowie teledyski. Nie wpadłam na to xD To nie moja strefa zainteresowań ;)

Czy pamiętasz tytuł książki, która rozpoczęła Twój romans z czytaniem?

Szczerze powiedziawszy to nie.
Ale pamiętam jak mama czytała mi bajki. "Trzy świnki", "Calineczka", "Tomcio Paluch", "O wilku i siedmiu koźlątkach"-te najbardziej zapadły mi w pamięć.
Myślę, że to mogło mieć duży wpływ na moje zainteresowanie książkami. Te wieczory kiedy mama przychodziła czytać mi i siostrze. A potem to już samo jakoś poszło. Książki dobrze kojarzyły mi się od małego, dlatego nigdy nawet nie pomyślałam o tym, by z nich zrezygnować.
Oprócz lektur szkolnych w pamięć z późniejszego okresu zapadły mi "Baśnie z tysiąca i jednej nocy", które dostałam w pierwszej klasie podstawówki, bo zdałam z wyróżnieniem, a to była moja nagroda. Mam tę książkę do dziś, choć się rozpada :D Ale pamiętam, że jak siedziałam potem na łóżku w pokoju dzielonym jeszcze z siostrą i ją czytałam...

Rodzice utrzymywali 22 lata! Ale ten ktoś już się wyprowadzil z domu musi odwdzieczyc się rodzicom?

Mnie rodzice utrzymywali do 19 roku życia. I czasami jeszcze wesprą może nie pieniędzmi, ale coś doradzą, zaproszą na obiad, podrzucą zupę jak mama "za dużo ugotuje" (ja gotować nie lubię), albo dają jakiś mebel w dobrym stanie, którego już nie potrzebują, bo kupują sobie nowe xd
Warto się odwdzięczyć w miarę swoich możliwości. Ja swoich rodziców zapraszam od czasu do czasu na obiad (najbardziej upodobali sobie moją pizzę), wpadam też czasami z ciastem, które sama zrobię. Chyba głupio tak po prostu olać, tych co nas wychowywali, bo się wyniosło na swoje... To nas nie zwalnia z podtrzymywania rodzinnych więzi. A najbardziej można im się odwdzięczyć już na starość, gdy pewne zajęcia będą im przychodzić trudniej i pomoc oraz opieka dzieci będzie przyjmowana z ulgą i dumą, że ma się dziecko, które się od nich nie odwróciło.

View more

Nawet nie pamiętam, abym zaznaczał xD O kurcze, nie spodziewałem się, że mój sposób pisania tak zapada w pamięć. Cieszę się, że zostałem rozpoznany mimo anonima :D

Zapamiętałam sobie Ciebie, bo ciekawie odpowiadasz, nie jednym słowem lub zdaniem. I ze względu na zainteresowania. No i czasami wdaję się z Tobą w dyskusje :D
+4 answers in: “Widziałem, że lubisz Sagę o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii! A pozostałe jej serie jak oceniasz? :D”

"Czy saga o czarnoksiężniku", przebije Ludzi lodu? ;) Ja nie wiem, bo w pewnym momencie ilość czytanych książek spadła w moim życiu, ale może Ty się dowiesz?

Ty też czytasz? Lub czytałeś? Chłopaki, gdzie wyście się podziewali całe moje życie?xD
+4 answers in: “Widziałem, że lubisz Sagę o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii! A pozostałe jej serie jak oceniasz? :D”

Jakbyś kiedyś jednak chciała poczytać jakiś tasiemiec, to naprawdę polecam kolejne serie :D (jakby coś, to ja wcześniej pytałem, tylko nie wiem czemu włączył się anonim xd)

Gray125’s Profile PhotoGray
Może nie odznaczyłeś? To bez znaczenia, bo od razu pomyślałam o Tobie. W końcu na niejedno moje pytanie odpowiadałeś, zdążyłam poznać Twój styl pisania i zainteresowania na tyle, by Cię rozpoznać :D
+4 answers in: “Widziałem, że lubisz Sagę o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii! A pozostałe jej serie jak oceniasz? :D”

Celowali w to, co jest dla Ceobie ważne, typowa taktyka rodziców xD Ogólnie kocham kolejne sagi - o Czarnoksiężniku i o Krolestwie Światła. W moim mniemaniu ta ostatnia jest najlepsza :D Oczywiście Sandemo ma jeszcze serię opowieści, chyb 48 książek, odrębnych od siebie :P

Tyle książek, tak mało czasu na czytanie...
Jak tu żyć, które sobie odpuścić, a które koniecznie przeczytać? Trudna selekcja :D Jakoś nie zagłębiałam się bardziej w twórczość tej autorki, gdzieś kiedyś w antykwariacie mój wzrok dopatrzył się jej innych książek, ale stwierdziłam, że nie będę się wciągać w kolejne tasiemce ;D
+4 answers in: “Widziałem, że lubisz Sagę o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii! A pozostałe jej serie jak oceniasz? :D”

Widziałem, że lubisz Sagę o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii! A pozostałe jej serie jak oceniasz? :D

A innych nie czytałam, więc nie mogę się wypowiedzieć :c
Ludzi Lodu pożyczyłam kiedyś od koleżanki, tak w tym przepadłam, że wciągnęłam też kolejną znajomą. A za kilka lat zakupiłam sobie własne książki ;D Tylko, że brakuje mi kilku tomów, muszę uzupełnić, bo tak jakoś wtedy wyszło, że rodzice ucięli mi kieszonkowe i mam lukę w kolekcji...
Przykre czasy xd
Jak można ukarać kogoś w tak okrutny sposób jakim jest pozbawienie gotówki na książki?
A warto sięgnąć po inne serie Margit Sandemo, czy Ludzi Lodu nic nie przebije?
+4 answers Read more

Kto był Twoją pierwszą miłością? Opisz tę osobę.

Lepiej poczytajmy trochę cytatów z "Hopeless" Colleen Hoover, będzie ciekawiej.
"Jedną z rzeczy, za które kocham książki, jest to, że dzieli się w nich ludzkie losy na rozdziały. To niesamowite, ponieważ nie można tego rozbić w prawdziwym życiu. Nie możesz skończyć rozdziału, potem opuścić wydarzenie, którego nie chcesz przeżywać, i otworzyć na rozdziale, który lepiej pasuje do twojego nastroju. Życia nie można podzielić na rozdziały, tylko co najwyżej na minuty. Wydarzenia z twojego życia są zaklęte w kolejnych minutach. Nie ma tu pustych kartek ani końców rozdziałów. Niezależnie od tego, co się dzieje życie toczy się dalej, czy ci się to podoba, czy nie, i nigdy nie możesz pozwolić sobie na to, żeby się zatrzymać i po prostu złapać oddech. To, czego w tej chwili potrzebuję, to właśnie taki koniec rozdziału. Muszę mieć czas na złapanie oddechu. Tylko jak tego dokonać?"
------------
''Niesamowite co może zrobić Twojemu sercu brzmienie głosu, za którym tak się tęskniło''.
------------
''Do tej pory nie wierzyłam, że będę w stanie dzielić serce z jakimkolwiek mężczyzną, a co dopiero że oddam mu je w całości''.
-------------
''Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać''.
------------
-To po prostu bardzo ważny krok. Kiedy już go zrobię, nie będę się mogła wycofać.
– A może wcale nie będziesz tego chciała? Może zrobisz po nim następny krok, a potem znów następny, aż w końcu zaczniesz biec?
-------------
Nie mam zamiaru marzyć o idealnym życiu. Wszystkie niepowodzenia to tak naprawdę sprawdziany, które zmuszają nas do wyboru pomiędzy rezygnacją a podniesieniem się z ziemi, otrzepaniem się z kurzu i stawieniem czoła sytuacji. Chcę to zrobić. Być może życie poturbuje mnie jeszcze kilka razy, ale na pewno nie mam zamiaru rezygnować.
--------------
- Co tutaj robi brama?-dziwię się.- Dlaczego w takim razie zawsze przełaziliśmy przez ogrodzenie?
Uśmiecha się przebiegle.
- Za każdym razem miałaś na sobie sukienkę- wyjaśnia.- Gdybyśmy weszli przez bramę, nie miałbym z tego żadnej zabawy.
-------------
Nie mogę cię zacząć całować, bo to prowadzi do następnej rzeczy, która z kolei prowadzi do następnej rzeczy, i ani się nie obejrzymy, jak skończą nam się wszystkie pierwsze razy. Nie chcesz, żeby to trochę dłużej trwało?
---------------
Im bardziej płaczę, tym słabsza się staję. Nie jestem już niczym więcej jak naczyniem na łzy, które nie przestają płynąć.

View more

Wymienisz swoje ulubione książki?

Znowu mam pisać o książkach?
No dobra :D
Wymienię kilka, które lubię, miło wspominam lub do których zdarza mi się powracać.
Powieści, do których mam duży sentyment to "Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów" autorstwa Rafała Kosika. Z tej serii szczególnie upodobałam sobie jeszcze "Trzecią kuzynkę".
Uwielbiam sagę o Ludziach Lodu Margit Sandemo. Ten tasiemiec liczy sobie 47 tomów. Ale nie będę wyróżniać żadnej części, tę serię cenię za całokształt ;)
Lubię jeszcze twórczość Jo Nesbo, szczególnie serię o Harry'm Hole'u oraz z takich strzałów bez kontynuacji urzekł mnie "Syn".
Kilka lat temu fajnie mi się czytało "Hopeless" i Losing Hope" Colleen Hoover. I fajny klimat miało "Maybe Someday" tej samej pisarki. Tu genialne było to, że piosenki użyte, a właściwie zapisane w treści miały swoją wersję do odsłuchania. Czytasz w książce tekst piosenki i możesz sobie od razu zapuścić z melodią, coś niespotykanego. Tylko oczywiście jako dobra dusza pożyczyłam tę książkę komuś i już do mnie nie wróciła :/ Jak tak można? Nawet nie ma sensu tej osoby ścigać, bo pewnie ją gdzieś przesiała :/
Super jeszcze czytało mi się "Wyspę skazańców/tajemnic" (w zależności od tłumaczenia) Dennisa Lehane. Z takich polskich, pozytywnych, w dużej mierze romantycznych czytadeł z przyjemnym klimatem lubię Stację Jagodno Karoliny Wilczyńskiej. Liczy to sobie ileś tomów, konkretów nie podam, bo straciłam rachubę, ale miło się to czyta. Jeszcze "Maska Arlekina" Hanny Kowalewskiej podobała mi się szczególnie. Z ostatnio czytanych polubiłam "małe życie", ale wydaje mi się, że nie do każdego trafi to opasłe tomiszcze... Dla mnie była to bomba. Oczywiście nie może zabraknąć twórczości pana Wiśniewskiego. To "Samotność w sieci'' zdecydowanie wymiata. Jeszcze "Sceny z życia za ścianą" są godne uwagi w mojej ocenie. Co tam jeszcze... Cykl o Chyłce Remigiusz Mroza wymiata. Przede wszystkim "Kasacja" i "Zaginięcie". Jeszcze mogę wyróżnić "Czas zabijania" Johna Grishama, "Opętanie" Erici Spindler, "Chemię śmierci" Simona Becketta, "Zbrodnię i Karę" Fiodora Dostojewskiego. I oczywiście "Zło konieczne", w którym natknęłam się na wzmiankę o Pożeraczu Grzechów.

View more

Czy jakaś książka doprowadziła Cię do łez? Jeśli tak to jaka? 📚

Często ryczę przy czytaniu. Za bardzo się wczuwam w życie bohaterów. Tyle mogę powiedzieć na pewno. Gorzej z przytoczeniem konkretnych przykładów...
Z ostatnio czytanych to "małe życie" Hanya Hanagihara.
I "Kołysanka z Auschwitz" Mario Escobar. Często płaczę przy książkach opartych na faktach lub osadzonych w scenerii wojennej, czy obozowej. To jak jesteśmy przy Auschwitz to "Kobiety z bloku 10" przychodzą mi na myśl, choć nie mam stuprocentowej pewności. Oo, i przy "Kamieniach na szaniec" łzy mi leciały.
Z młodzieżówek to nawet na Harrym Potterze płakałam :D
"Zakon Feniksa" i "Insygnia śmierci". Do tego "Kosogłos" Suzanne Collins. Oczywiście "Gwiazd naszych wina" i możliwe, że jeszcze "Szukając Alaski".
"Zanim umrę" Jenny Downham.
"W ciemności" Jana Frey.
"Skrzywdzona" Cathy Glass
"Zanim się pojawiłeś" Jojo Moyes
"Poczwarka" Dorota Terakowska.
"Uwięzione" Natasha Preston
"Czas zabijania" John Grisham
"Podróż Bena" lub "Piąte dziecko" Doris Lessing. Chyba. Coś mi tu dzwoni, ale nie wiem, w którym kościele xD
Wymieniłam kilka przykładów, ale jestem pewna, że było tego dużo więcej. Często reaguję emocjonalnie, gdy komuś dzieje się krzywda. Nawet jeśli to postać fikcyjna.
Aaaa, a przecież i pan Janusz Leon Wiśniewski wycisnął ze mnie wiele łez swą powieścią "Samotność w sieci".
Kurczę, dorobił się nawet kontynuacji w ostatnim czasie, wypożyczyłam ją ostatnio, ale nie wiem kiedy przeczytam :/ Wciąż nie dokończyłam "Pod powierzchnią". Jeśli chodzi o czytanie to ten rok rozpoczęłam słabo. Muszę się poprawić.

View more

Next

Language: English