#renesans

4 people

6 posts

Posts:

~Czego nauczyła Cię fikcja? Czy chciał(a)byś coś zmienić w fikcyjnym świecie, wprowadzić jakieś ulepszenia, czy może zostawić wszystko tak, jak jest?

valkyr_’s Profile PhotoValkyr
Witaj Valkyrze, dziękuję Ci za pytanie ☺️. Z góry też przepraszam za zwłokę, tak jak i przepraszam pozostałe stworki, które czekają na odpowiedzi na pytania osobiste, których ostatnimi czasy przybyło naprawdę wiele. Czy mam coś na swoje usprawiedliwienie? Naturalnie, że nie 😉 - z wyjątkiem truistycznych banałów jak czas, praca dyplomowa, projekty, warsztaty, rzeźby, płaskorzeźby i insze miszmasze. Po drugie chciałam odpowiedzieć na to pytanie szczerze, prawdziwie.
A zatem, ad rem.
Hm... Czego nauczyła mnie fikcja? 🤔(To prawie tak jakby spytać: co fikcja mi dała 🤔😉. Może jest tak, że to jednak ja jej coś dałam?😉)
Kiedyś już o tym wspominałam, że jako dyslektyczce fikcja pomogła mi rozwijać 😊 pisarskie zacięcie 😊 - i paradoksalnie pisanie wszelkich sesji opisowych wpłynęło pozytywnie na moje oceny - oczywiście jeśli mówimy o języku polskim. Fikcja przełożyła się na moje przełamanie nieśmiałości niepewności siebie na kontakty z drugim człowiekiem. Odkąd zaczęłam "bawić się w pisarkę" - musiałam wejśc w interakcje z drugim człowiekiem 😊. Co mnie bardzo cieszy, przełożyło się to na real i później dziarsko sama umiałam zagadać ludzi (i nie, nie zagadać na śmierć 😉 )
Innym walorem - dla mnie osobiście najistotniejszym i najbardziej wartościowym - jest fakt, iż to na fikcji poznałam przyjaciół. Wszelkie "zmyślone" historyjki przełożyły się na prawdziwe znajomości i przyjaźnie. Sporo z nich trwa do dziś❣️ - za co dziękuję, a także jestem wdzięczna i dumna 😊. Czy coś jeszcze? Tak! Fikcja zapoczątkowała u mnie rysowanie fan artów - więc kolejny pozywyw.
Czy coś bym zmieniła? W bardzo subiektywnym mniemaniu uważam, że fikcja przeżywa swój prawdziwy renesans 💚🌻 i znów jest jak: "za starych dobrych czasów" 😁. I to naprawdę budujące, widzieć wspierającą się społeczność graczy, powrót "do korzeni" - jeśli chodzi o 'młodzieńczą' radość z tworzenia, kreację.
+komentarz poniżej 😉

View more

Czego nauczyła Cię fikcja Czy chciałabyś coś zmienić w fikcyjnym świecie

Poproszę ciekawostkę o renesansie w Polsce.

sobczakmon2450’s Profile PhotoZWIERZĘTA
W Polsce renesans trwał krócej niż w innych częściach Europy, miedzy innymi dlatego, ze dotarł na słowiańskie ziemie dość późno. Pierwsze symptomy odradzania się antycznych ideałów na ziemiach polskich można dostrzec już w drugiej połowie XV wieku, jednak ich rozkwit przypada dopiero na wiek XVI.

Czy wolisz wybrać się do zoo czy do muzeum sztuki?

berlinkaa177’s Profile PhotoMadzia ;)
W zoo można z bliska zobaczyć wiele zwierząt, których nie mamy okazji widzieć na co dzień, to spora atrakcja i cieszy oko, ale z drugiej strony myślę, że zwierzęta nie mają tam w pełni odpowiednich warunków, męczą się i tak naprawdę bardziej jest mi ich żal. Szczególnie uświadomiłam to sobie niecały rok temu, gdy z chłopakiem poszliśmy do zoo i widziałam, jak zwierzęta tam po prostu głupieją.
Jeśli chodzi o muzeum sztuki, to zależy jaka to sztuka. Nie interesują mnie współczesne, typowo dzisiejsze obrazy, rzeźby czy coś, więc nie na każdą wystawę bym się wybrała. Ale bardzo lubię sztukę minionych epok literacko-kulturowych, zwłaszcza romantyzm, trochę późniejszy okres też może być, oświecenie, barok, renesans. Uwielbiam muzea historyczne, muzea, z których można się czegoś nauczyć, wydobyć jakąś fajną wiedzę, lubię zwiedzać.

View more

Czy seriale czymś się różnią? Czy nie ma zbytnio różnicy?

bieberjustinfacts’s Profile PhotoJustin Bieber Poland
No we wszystkich mamy miłość, intrygi, walkę o władzę (no może nie w "Zniewolonej" ). I we wszystkich mamy walkę o byt, przetrwanie w dość brutalnych realiach.
Różnice? Główna to czas akcji. "Wspaniałe stulecie" i "sułtanka Kösem" to renesans, "Dziesięć przykazań" to starożytność, "Zniewolona" to romantyzm/czasy wiktoriańskie. "Katarzyna" to oświecenie
W "Katarzynie" nie mamy widocznego podziału na elitę i poddanych. W WS i WSK mieliśmy służących, nałożnice w otoczeniu sułtanek, książąt, paszów. W "Dziesięciu przykazaniach" , Egipcjan i prześladowanych Hebrajczyków. W "Zniewolonej" są pańszczyźniani i szlachta.
"Zniewolona" nie rozgrywa się na przestrzeni wieku lat, tak jak w pozostałych serialach.
Czy seriale czymś się różnią Czy nie ma zbytnio różnicy

Widziałaś na FB ? Wstawili post tak jakby znów będą aktywni na messengerze. Chyba w końcu coś zaczyna się dziać…

Wybaczcie, że ostatnio tak mało udzielam się w fandomie, ale październik był dla mnie dosyć ciężkim miesiącem. Staram się śledzić czy nie pojawiły się jakieś plotki odnośnie KK, czy nawet Jagiellonów, ale cisza. Zerknęłam na FB i sama nie wiem, śmieszy, to, że wita mnie post odnośnie nowych odcinków KK już w 2021. No powiem, czas im się tak jakby kończy. XD Wstawili jakiegoś posta i nawet do tej pory nikt tam osobom nie udzielił jakiejkolwiek informacji. Nie nastawiam się na renesans KK. Jestem ciekawa czy ktoś doczeka się tam jakiejś odpowiedzi.
*Devisza
Widziałaś na FB  Wstawili post tak jakby znów będą aktywni na messengerze Chyba

Language: English