na nieulotne dopiero rozdzial za miesiac ! nawet wiecej? 21 wrzesnia? dlaczego?
Hhaahhaha co? Źle chyba mnie zrozumiałaś. Rozdział dodam tam dzisiaj, właśnie go kończę. Przerwę robię sobie dopiero po zakończeniu zarówno 'Nieulotnych' jak i 'Od pierwszego wejrzenia' spokojnie, nie lubi8ę zostawiać niedokończonej roboty :)
Jaka jest najlepsza przeczytana przez Ciebie książka?
Ojej, nie ma takiej jednej, ja czytam na ogół ogrom książek i każda przeczytana jest na swój sposób świetna. Tak samo dobre są dla mnie romansidła Sparksa, jak dzieła Kinga czy przykładowo 'Igrzyska śmierci' Suzanne Collins.
U nas chyba 3-4,ale to i tak dużo w porównaniu z innymi sklepami i ilością mieszkańców. Weź mnie zagnaj do ćwiczeń, bo ich nie zrobię jak tak dalej pójdzie.
U mnie jest tego masa, a takich lepszych to może dwa, trzy. Ja przeważnie coś znajduję, dużo zawsze dużych rozmiarów butów z czego sobie często korzystam, ale też trzeba trafić na coś fajnego, bo nie sztuką jest kupić coś znoszonego.
co tam?
Próbuję pisać 'Nieulotnych'.
jaki spam!
Oj tam, oj tam, spamik zawsze spoko.
Jedyne co nam pozostało to nauczyć się żyć z nałogiem. :D
E tam, lepszy taki niż jakieś inne cholerstwa :D
Cofam to poprzednie, cała terapia na nic. :/ :D
Yhhhhhh :c Dobra, teraz będzie bez tej emotki. I nie, wcale nie krzyczę. *i tu chciałabym dać emotkę dwukropek de.*
Stwierdzam, że zrobiłaś postępy, bo poprzednia odpowiedź nie zawierała ":D" :D
Tyle wygrać! Ale teraz to chyba nie dam rady i walnę :D
dasz link do swojego pierwszego opowiadania?
Nie ma go już w blogosferze i było tak beznadziejne ,że szok.
Stwierdzam, że jesteśmy uzależnione od emotki ":D" :D
Hhahaha no ja to nawet bardzo. Żadnego zdania nie napiszę bez tego bo wydaje mi się ,że jak nie dam żadnej emotki to wygląda jakbym na kogoś krzyczała :c
Czy opublikujesz kiedyś swoje pierwsze opowiadanie? :) to z Bartkiem i Karoliną ;)
Nie wiem, może kiedyś ;)
Latałam, na każde zawołanie mamy czy to do ogrodu czy biedronki, a później zrobiłam obiad (miałam w planach otrucie rodzinki, ale mi nie wyszło) Też muszę się wybrać na taką przechadzkę.
Znam to, mamuśka lubi się wysługiwać, szczegół ,że najstarsza jestem i ma jeszcze do dyspozycji młodego :D No mi przyznam, ostatnio wszystko jeśli chodzi o pichcenie wychodzi i nikogo nie boli brzuch po zjedzeniu :D Ja tam lubię czasem połazić, zawsze znajdę coś o wiele tańszego niż w sklepie, a porównywalnej jakości.
A jak to powiedział nasz ksiądz "Są ludzie i parapety, ale żeby się klamką urodzić?" :D
Hhahahahahah dobry ksiądz! :D No cóż i tacy muszą być na tym świecie, co zrobić :D
Bo kto nie lubi zdrowego spamu? Durni ludzie. :D
Pf nie znam takiej osoby :D Spamu nigdy dość! Cóż zrobić, jak to mówi moja siorka cioteczna, są ludzie i parapety :D
Wybrałam się na przechadzkę po secondhandach i wyłowiłam parę fajnych ciuszków z kumpelą, zakupiłam kilka zeszytów itp. i teraz przygotowuję się psychicznie na 4,5 km bieganka :D a Ty?
Czy ty wiesz, że dostałam pytanie, czy cię znam? Idiots. :D
Hhahaha ja też, jakoś niedawno czy znam Ciebie :D Nie, nie znamy się, tak sobie spamujemy na asku :D
Wszyscy, którzy czytają twojego aska i uważają to za najmądrzejsze słowa na świecie. :D
Z pewnością, bo jakby nie? :D Sama prawda! Pierwsza zasada poprawnego melanżowania :D