Korzystasz z Tik Toka?
Już nie.
Doszłam do wniosku (powszechnie znanego, ale uważałam, że to niemożliwe), że jestem uzależniona od tej aplikacji i zamiast robić coś produktywnego/czy nawet coś dla przyjemności, to siedziałam i scrollowałam filmiki przez 4 godziny. Nie miałam żadnego samozaparcia, więc usunęłam tę aplikację.
Doszłam do wniosku (powszechnie znanego, ale uważałam, że to niemożliwe), że jestem uzależniona od tej aplikacji i zamiast robić coś produktywnego/czy nawet coś dla przyjemności, to siedziałam i scrollowałam filmiki przez 4 godziny. Nie miałam żadnego samozaparcia, więc usunęłam tę aplikację.