@PadreSebastiano

ks. Sebastian

Ask @PadreSebastiano

Sort by:

LatestTop

Previous

Jak ksiadz rozumie to zaplodnienie Maryi?

to nie jest żadne zapłodnienie, tylko utworzenie nowego bytu wewnątrz ciała Maryi. Jeśli wierzymy, że Bóg z NICZEGO stworzył świat, to tajemnica Wcielenia Syna Bożego to jest pikuś.....

Related users

Proszę Księdza mam tak, że jak się z czymś spotkam i nie wiem czy to jest dobre, czy nie to po pewnym czasie okazuje się, że miałam rację, że to powiedzmy jest zle. Np slucham jakąś piosenke i myślę, coś jest nie tak. Po spr ookazuje się że jest satanistyczna. Czy mam po prostu rozwinięte sumienie?

po prostu możesz być wyczulona na te kwestie i tyle. Sumienie tu raczej nie gra roli, prędzej umysł i dobre wsłuchiwanie się w treść słów i melodykę.
Liked by: .

Czy małe dzieci mogą widzieć zmarłych?

Na początku warto zastanowić się czy takie kontakty ze zmarłymi są w ogóle możliwe.
bp Zbigniew Kraszewski tak pisał:
"Najczęściej są to dusze będące w stanie oczyszczenia, pokutujące, a ich zjawienia się mają nam uświadomić, że one potrzebują pomocy w formie modlitwy, ofiary Mszy świętych, dobrych uczynków, a niekiedy cierpienia zadośćuczynnego w ich intencji. Zjawienia się osób zmarłych żyjącym ludziom mają również na celu umocnienie naszej wiary w życie pozagrobowe, które we współczesnej zracjonalizowanej kulturze zanika. Jego miejsce zajmuje irracjonalna wiara w potęgę nauki i techniki, zdolna do zapewnienia człowiekowi nieśmiertelności przez tzw. klonowanie lub wiarę w reinkarnację. Nie można tego w żaden naukowy czy racjonalny sposób udowodnić; reinkarnacja jest sprzeczna z Objawieniem biblijnym i z doktryną Kościoła, który w najnowszym Katechizmie jednoznacznie stwierdza: Gdy zakończy się jeden jedyny bieg naszego ziemskiego żywota, nie wrócimy już do kolejnego życia ziemskiego. Postanowione ludziom raz umrzeć (Hbr 9,27). Po śmierci nie ma reinkarnacji."
Maria Kolbe w swoim liście do franciszkanów w Niepokalanowie napisała, że w sierpniu 1941 r., wkrótce po męczeńskiej śmierci jej syna, o. Maksymiliana, w czasie porannej modlitwy usłyszała delikatne pukanie do drzwi, które się otworzyły i ku swojemu wielkiemu zaskoczeniu zobaczyła nagle... swego syna w habicie. Był radosny, uśmiechnięty i otoczony przedziwnym światłem. Po pewnym czasie zapytała z trwogą: Synu, czy Niemcy puścili cię? Tajemnicza postać przeszła przez pokój, zbliżyła się do okna i rzekła: Nie martw się o mnie, matko. Tam, gdzie jestem, jest pełnia szczęścia. I nagle znikła. Wtedy matka zrozumiała, że jej syn nie żyje, a widziała tylko jego ducha. Jeszcze tego samego dnia otrzymała wiadomość o śmierci Maksymiliana.
Czy dzieci widzą zmarłych nie wiem. Jednak zawsze należy pamiętać, że demony uwielbiają przybierać postacie zmarłych, aby wywołać uczucia zupełnie sprzeczne z religijnymi.

View more

Liked by: .

Jezus za rodziców miał Boga Ojca i Maryję. W związku z tym miał połowę kodu genetycznego od Boga Ojca a drugą połowę od Maryi. Jezus i Bóg Ojciec są jednością, czyli powinni mieć takie samo DNA. W związku z tym Bóg Ojciec ma w sobie kod genetyczny Maryi? Czy źle coś rozumuję?

Bóg jest duchem, nie ma materii. Zakładać zatem należy, że całość ludzkiej natury z jej wszelkimi przypadłościami otrzymał Syn Boży od Maryi.
Liked by: .

Jeżeli Bóg nie dał komuś łaski wiary, to czemu ma po śmierci trafić do piekła? Przecież to w sumie Jego wina i decyzja

wiara jest łaską, ale to nas nie zwalnia od tego, by jej nieustanie szukać. Bóg nie daje tak ad hoc. Wiara jak każdy cenny dar musi być odkrywana. Poza tym trzeba pamiętać, że my sami możemy nie zauważyć jak cennym darem zostaliśmy obdarzeni i po prostu przejść obojętnie.
Warto pochylić się nad tym opowiadaniem Bruno Ferrero:
Dwóch przyjaciół spotkało się ze sobą po długim okresie rozłąki. W tym czasie jeden z nich stał się bogaty, a drugi biedny.
Zasiedli razem do stołu i zaczęli wspominać wspólnie przeżyte chwile. Podczas prowadzonej rozmowy biedny człowiek nagle przysnął. Przyjaciel, w przypływie wzruszenia, przed wyjściem z jego domu wsunął mu do kieszeni duży diament o ogromnej wartości.
Jednak gdy jego ubogi przyjaciel obudził się, nie znalazł podarowanego mu skarbu i rozpoczął swój dzień tak, jakby nic się nie wydarzyło.
Rok później los sprawił, dwaj że przyjaciele znów się spotkali. „Powiedz mi”, powiedział bogaty, widząc znowu swojego przyjaciela w wielkiej biedzie, „dlaczego nie uczyniłeś pożytku ze skarbu, który pozostawiłem w twojej kieszeni?”.
Podobne zdarzenie ma miejsce w każdym międzyludzkim spotkaniu.
Żyjący blisko nas ludzie obdarowują nas cennymi skarbami,
my jednak zazwyczaj nie zdajemy sobie z tego sprawy.

View more

,,Polecam poczytać Utopię św. Tomasza Morusa. Przedstawia on tam piękną wizję pojednania kultur i religii." Pojednania kultur i religii?! Toż to ludobójstwo, odbieranie wszystkim ,,własnego ja". Niech zgadnę, religią górująca miałoby być chrześcijaństwo? Hah.

proszę poczytać. To dzieło czysto filozoficzne. I wtedy pogadamy. Jakże łatwo być hejterem, kiedy ma się awersję do klasyki myśli ludzkiej.

,,ale warto pamiętać, że to poganie pierwsi urządzali masowe mordy na chrześcijanach". Ciekawi mnie jakby teraz chrześcijanie zareagowali gdybym ja rządził Państwem i wprowadził inną religię. ,,Wprowadzanie chrześcijaństwa często dokonywało się niegodnie...", prowadzenie go teraz też dzieje się ngie

najpierw przedstaw się jak chcesz rządzić państwem. Anonimowo to możesz tylko co najwyżej zadawać tu pytania....
Chrześcijaństwo trzeba odróżnić od ludzi, którzy tylko są chrześcijanami z nazwy. Jeśli ktoś sam nie żyje zgodnie ze swoją wiarą, ale jest agresywny dla wyznawców innych religii to dla mnie jest to czysta kpina i porażka.
Polecam poczytać Utopię św. Tomasza Morusa. Przedstawia on tam piękną wizję pojednania kultur i religii.

Czy przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych z powodu choroby (problemy z kobiecymi dniami, które doprowadziły do silnej anemii) a nie dla zabezpieczania się, jest grzechem?

antykoncepcja be nastawienia na rozwiązłość, a brana jako środek leczniczy grzechem nie jest, bo zdrowie jest najważniejsze, a dopiero potem skutkiem niechcianym jest uczynienie niepłodnym.
Liked by: Véronique Rosalie

proszę księdza obawiam sie o mojego brata on słucha metalu , na początku był wierzący ale jak zaczął go słuchać to odwrócił się od boga i w domu zaczął zachowywać się bardziej agresywnie i wg . Myślę że ta muzyka ma na niego zły wpływ . Ale czy jeszcze cos da się z tym zrobić ?

to nie od metalu się taki stał. Muzyka to jet tylko środek pewnej ekspresji. Zmiany zachowania trzeba szukać głębiej. I zadać sobie pytanie ile miłości, serca i oddania mamy dla tego człowieka. Czasem ucieka się w muzykę, bo tylko tam znajduje się zrozumienie.

Chodziło mi o Słowiańskie Rodzimowierstwo, a nie o ,,kult Wicca". ,,Prostsze formy", ,,mniej ducha"? Ile ducha w sobie mieli chrześcijanie podczas palenia ,,pogan" na stosach?

Polecam ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=k3i4hwcD0O4PadreSebastiano’s Video 114936224467 k3i4hwcD0O4PadreSebastiano’s Video 114936224467 k3i4hwcD0O4 . Pokazywałem go tutaj już, ale widze, że nie czytałeś tego wpisu.
Wprowadzanie chrześcijaństwa niestety często dokonywało się niegodnie, ale warto pamiętać, że to poganie pierwsi urządzali masowe mordy na chrześcijanach i często przez całe średniowiecze potrafili mordować chrześcijan, chociażby w Polsce po Mieszku II w czasie tzw. rewolty /reakcji/ pogańskiej. Często w tych sporach z obydwu stron, religia nie miała zbyt wiele do gadania, a liczył się tylko doraźny interes polityczny i społeczny.

Dla mnie bóg i szatan nie istnnieją. Jeżeli jednak istnieją, to mam prawo pójsć do nieba, ponieważ nie zrobiłam nic złego za życia. Czyli kościoły są bez sensem... Skoro ktoś wierzy, pomaga mu to w róznych sytuacjach, okej. Ale jeżeli ktoś wierzy w siebie to równie dobrze moze isc do nieba :)

Niebo to stan jedności z Bogiem, jeśli tutaj na ziemi nie mam z Nim relacji to proszę nie oczekiwać, że ta relacja magicznie zaistnieje po śmierci. Bóg naprawdę jest za wolnością i jeśli ktoś Go zdecydowanie odrzuca to On to szanuje. A piekło, wbrew oczekiwaniom wielu, nie jest puste.
https://www.youtube.com/watch?v=J47EyUcPkmMPadreSebastiano’s Video 114774056403 J47EyUcPkmMPadreSebastiano’s Video 114774056403 J47EyUcPkmM
Liked by: Panda

Czy samookaleczanie jest grzechem? Pytałam się kilku osobom w tym księźów i słyszałam odmienne zdanie na ten temat...

odpowiadałem na to zagadnienie już kilkukrotnie. Proszę przeszukać archiwum tego aska i to samo radzę uczynić także osobom, które zadały mi jakieś pytanie dość proste, a do tej pory nie uzyskały odpowiedzi.

Nie wiem, z jakimi zespołami miał Ksiądz do czynienia, ale byłabym bardzo wdzięczna, gdyby wypowiedział się Ksiądz na temat: Rammsteina, Iron Maiden, Metalliki, AC/DC. Czy w którymś z nich jest coś groźnego? Boję się, że to co mi się podoba może być niebezpieczne, boję się, że grzeszę...

Wymieniłaś jedne z moich ulubionych zespołów. Dużo tam jest pięknej, twórczej muzyki. Raczej do Boga się dzięki nim nie zbliżysz, ale będziesz miała wiele twórczych przemyśleń. Warto czerpać z dóbr wysokiej kultury i dobrej muzyki i sobie samemu wyrabiać zdanie. Jeśli ktoś jest dojrzały i umocniony w wierze to żaden utwór muzyczny mu nie zagrozi.

Czy dostał Ksiądz odpowiedź w sprawie tego aska?

ciągle nic. Może złego maila mam. Muszę to sprawdzić. Ale powiem szczerze ten profil to jest czysty fejk, robienie sobie jaj z Kościoła i celowe działanie.

CZ. 4 Dziękuję bardzo za rozwianie moich wątpliwości :) /L

zawsze do usług. Niech Bóg prowadzi.

http://ask.fm/PadreSebastiano/answer/114818948563 ,,Upadającej kultury Zachodu"? Nie wiem z czym myli ksiądz pogaństwo. Dziś niestety wielu uważa, że pogaństwo to ,,seks i Natura"... Cóż. Ale wie ksiądz o tym, że chrześcijaństwo jest wiarą zamorską, niepolską ;)?

Miałem wśród swoich znajomych także kilku pogan i ludzi związanych z kultem Wicca. Trochę więc o tym wiem z praktyki. Neopogaństwo mnie zastanawia. Podejmuje rozważania nad tymi tematami i dochodzę do wniosku, że samo w sobie jest po prostu swego rodzaju regresem, ale cała nasza kultura taka jest. Coraz prostsze formy, bardziej prymitywne, mniej ducha.... pogaństwo się w to idealnie wpisuje.
Co się zaś tyczy naszej religii to chrześcijaństwo jest religią ogólnoludzką, która jak każda religia ma swoje osadzenie w historii, ale ma zasięg i przekaz ogólny.

Czy grzech popełniony we śnie "liczy się"? Przecież nie mamy chyba na to wpływu...

aby grzech zaistniał musi być świadomość, a we śnie jej nie ma. Co innego sen świadomy, czy celowe wywoływanie pewnych myśli, wtedy mamy odpowiedzialność za to wszystko.

CZ. 3 Czyli mam teraz grzech? Nie zapytałam o kościół, a wyjazd się już kończy. W pobliżu nie ma polskich świątyń, do najbliższej trzebaby dojechać. Sama boję się jechać autobusem, a wiem, że nikt by mnie nie podwiózł, bo byłby to dodatkowy "problem". Mogę w niedziele po powrocie isc do Komunii? /L

należy iść do konfesjonału się wyspowiadać z tego grzechu, bo jednak tutaj był lęk przed daniem świadectwa, taki brak troski religijnej wyrażonej na zewnątrz. Na przyszłość pamiętaj, że masz prawo praktykować i nikt Ci tego nie może zabronić.

Na ich dyskusję ze mną.Nie są do niej merytorycznie przygotowani. Nie są gotowi, by ewangelizowac niewierzących i wątpiących. A zniechęcają ich do Kościołą raczej, a to chyba źle prawda? Dlatego uważam, że czynia więcej złego niz dobrego, a oni się za to na mnie oburzają. Co Ksiądz na to?

Nie znam sprawy. Dostrzegam jednak podobne niebezpieczeństwo co Ty. Istnieje spore niebezpieczeństwo zniechęcenia kogoś od wiary jej złym przekazem, niedopowiedzeniami, czy zbyt emocjonalnym podejściem. Już św Teresa Wielka pytana jaki spowiednik jest lepszy: pobożny czy mądry. Odpowiadała, że mądry, bo taki chociaż sam może mieć trudności z praktykowaniem wiary, to ją pociągnie do samej Prawdy, a ten pobożny może na manowce sprowadzić. Więc wydaje mi się, że między nami zgoda.
Ale też nie stawiałbym sprawy zbyt radykalnie, bo ci młodzi ludzie mają zapał, chcą działać ku dobremu, ale samymi dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane. Potrzeba rzetelnej wiedzy, poznania Prawdy, żeby ją głosić. Co innego na żywo, gdzie górę brać mogą emocje, kontakty osobiste i doświadczenia. Tutaj jesteśmy anonimowi i Prawda musi przemówić sama.
Życzę owocnego poszukiwania Prawdy !!!

View more

Ale uważam, że ich wiara już jest na tyle silna, że mogą rozwijać ją sami, a sprawa wygląda tak, że ich aski służą im, zaś na niewierzących lub wątpiących mają odwrotny wpływ - odrzucają ich od Kościoła. Mówię na swoim przykłądzie - wierzącego, lecz z wątpliwościami. Wystarczy rzucić okiem... cdn.

cdn

Witam. Chyba musiało do tego dojśc, żebym i ja tu do Księdza trafił. Widze, że zajawkę tematu Ksiądz juz otrzymał, więc strzeszczę w kilku słowach, o co mi chodzi. Pewnie zajmie to kilka pytan, bo limit znaków. Otóż, ja nie wątpię, że młodzi ludzie prowadzący katolickie aski są pełni wiary... cdn.

cdn

Next

Language: English