@RosalieJohnson

Rosālié Johnson

Ask @RosalieJohnson

Sort by:

LatestTop

😈

kinkleh’s Profile Photo❛ HARVEY ᵏ̲ᶤ̲ᶰ̲ᵏ̲ˡ̲ᵉ̲ ❛
Podejdź bliżej
A oparzę Cię oddechem
Gdybyś wiedział
Co dzieje się za moimi oczami
Nasze ubrania
Zapomniałyby drogi powrotnej
Podejdź bliżej
Każdy centymetr uwiera
Nie mamy sobie
Nic więcej do powiedzenia
Niektóre rzeczy
Da się opisać tylko przerywanym oddechem.
Podejdź bliżej
A oparzę Cię oddechem

Gdybyś wiedział
Co dzieje się za moimi

Related users

czego nie możesz sobie wybaczyć?

Nie walcz o ludzi za wszelką cenę. Jeśli ktoś odchodzi, to znaczy, że chce odjeść. Trzymanie na siłę czyjejś ręki niczego nie zmieni. Trzeba pogodzić się z tym, że pewne relacje jak statki — upadają na dno i umierają. Że niektórzy ludzie po prostu wychodzą, zamykają za sobą drzwi i nic nie jest w stanie tego zmienić. Nic nie jest w stanie sprawić, że wrócą.
czego nie możesz sobie wybaczyć

02.06 — say something.

Nie pytaj mnie o drogę
Bo znam tylko te
Które należy omijać
Nie pytaj o godzinę
Zbyt dużo czasu tracę
Na zamartwianie się o to
Że mam go zbyt mało
Nie pytaj, czy wierzę
W koniec świata
Przeżyłam ich kilka
W sobie samej
Najlepiej byłoby
Gdybyś o nic nie pytał
Możesz mnie przecież uleczyć
Jednym stwierdzeniem
Możesz mi przecież powiedzieć
Że kochasz.
0206  say something

Miłego dnia życzę ♥️😊

wypalone_nadzieje’s Profile PhotoKasunia
Kobiety tęsknią za nieprzewidywalnością. Za jasnym komunikowaniem swoich oczekiwań. Kobieta chce, aby facet do niej podszedł i powiedział „chcę Cię”, a następnie nie spuścił wzroku. Aby patrzył tak długo, żeby się zaczerwieniła i to ona spuściła wzrok.
Tym, co napędza kobietę, są emocje. Dajesz jej emocje, masz kobietę.
Miłego dnia życzę

Jᴀᴋ ᴄᴢęsᴛᴏ ᴢᴀᴍʏᴋᴀsᴢ sᴡᴏᴊᴇ ʙʀᴀᴍʏ﹖

peopleneedpeople_’s Profile Photoмanon
Jak miałam uśpić Twoje demony,
Gdy moje własne leżały ze mną każdej nocy?
Jak miałeś uciszyć te okropne głosy w mojej głowie,
Gdy Twoje własne były wszystkim, co mogłeś usłyszeć?
Jak mieliśmy nie popełnić błędów naszych rodziców,
Gdy sami nimi byliśmy?
Prawdą jest, że nigdy nie byliśmy zakochani,
Bo ani ja, ani Ty
Nie wiemy, co to miłość.
Jᴀᴋ ᴄᴢęsᴛᴏ ᴢᴀᴍʏᴋᴀsᴢ sᴡᴏᴊᴇ ʙʀᴀᴍʏ

Dlaczego jesteś sama? Nie brakuje ci miłości?

Jestem całkowicie otwarta na nowe znajomości, wciąż czekam na „księcia z bajki”. Problem jednak polega na tym, że większość facetów tutaj to najzwyczajniej w świecie dziewczyny. Pytanie brzmi tylko: — po co zakładać konto faceta? Uwierzcie, że widać różnice. Zgrywacie niedostępnych i czekacie, aż to dziewczyna wykona pierwszy ruch. Czy to nie w stylu kobiety?
Nastały smutne czasy, w których to my musimy się starać i za wami biegać. Wy wolicie czekać w nieskończoność lub po prostu mieć wyjebane, podczas gdy my latamy za wami i poniżamy się, wręcz błagając o miłość. Sad, but true.
Znam to niestety z autopsji i mam już serdecznie dosyć uganiania się za kimś, kto nie poświęciłby dla mnie niczego, podczas gdy ja oddałabym wszystko za tę miłość.
Apel do was, dziewczyny: przestańcie się płaszczyć przed ludźmi, którzy wcale nie są tego warci. Bądźcie sobą i dla nikogo się nie zmieniajcie. Nie warto dopasowywać się do towarzystwa, które prędzej czy później i tak was oleje.
A korzystając z okazji pragnę pozdrowić gorąco swoją ulubioną parę na asku! (Wtajemniczeni wiedzą, o kim mowa). Oboje jesteście siebie warci, mam nadzieję, że uzupełniacie się wzajemnie swoją fałszywością:*
Buziaki.

View more

Dlaczego jesteś sama Nie brakuje ci miłości

Chcesz mi potowarzyszyć?

Namiętność i miłość
Tworząc dotykiem całość
Miłość — cicha i skryta
Namiętność — wypełniająca ciało
Cisza
Wiatru spokojny powiew nad nami
Delikatne dźwięki za drzwiami
Pobudzający zapach potu ze łzami
Subtelne pieszczoty nagości
Poczucie ciała bezsilności
Nagłe pożądanie pełności
Apogeum ludzkiej wrażliwości
Całość
Dwa ciała w sobie ukryte
Kilkaset chwil uniesień
Dotyk za dotyk
Namiętność za namiętność.
Chcesz mi potowarzyszyć

• H e y m y D a r l i n g. I F o l l o w —> Y o u. ☀️

heyialwaysrunaway’s Profile Photo╱ la casa de papel pl
Bolą mnie usta od Twojego
Niepocałowania
Skóra mnie szczypie
Od Twojego niedotykania
Puste mam ramiona i
Bezczynne dłonie
Kark mi zesztywniał
Z Twojego niedoboru
Język mi zdrętwiał
Bez Twojego smaku.
Bolą mnie kostki
Gdy nie w Twoją idę stronę
Nos jakby wadliwy
Gdy nie Ciebie wdycham
Nie ma na Ciebie przeciwbólowych.
Pozwól mi chociaż normalnie oddychać.
H e y  m y  D a r l i n g 
I  F o l l o w   Y o u

Next

Language: English