Zdarzyło Ci się kiedyś coś, na wspomnienie czego masz ciarki do tej pory?
Mam zawsze na sobie ciarki żenady kiedy ktoś dajmy na to oburza się że w grze czy filmie zabija się psa, w takich samych grach lub filmach w których zabija się ludzi.
Trzeba być generalnie intelektualnie niedorozwiniętym żeby być "kocham zwierzęta" i stwierdzam tu fakt a nie próbuję kogoś obrazić, najzwyczajniej w świecie rozumiem że niektórym jednostkom obcowanie z człowiekiem stwarza problemy i jest zbyt trudne i wtedy taki ktoś ucieka w bycie kociarzem, kupuje sobie psa którego lubi za bardzo albo inne zwierzątko, możliwe też że kompensuje sobie swoją małość bo oczywiście najgorszy nawet człowiek lepszy jest niż najlepsze jakie kiedykolwiek istniało zwierze i ma prawo czuć moralną, intelektualną i władczą wyższość, zupełnie obiektywnie.
Obrzydzają mnie ludzie antropomorfizujący, uwłaczają w ten sposób całej ludzkości, próbują podnieść siebie, jak wyżej wspomniałem, w ten tani sposób, bo nie potrafią własnymi siłami doszlusować tak trochę wyżej, taniość i marność.
Trzeba być generalnie intelektualnie niedorozwiniętym żeby być "kocham zwierzęta" i stwierdzam tu fakt a nie próbuję kogoś obrazić, najzwyczajniej w świecie rozumiem że niektórym jednostkom obcowanie z człowiekiem stwarza problemy i jest zbyt trudne i wtedy taki ktoś ucieka w bycie kociarzem, kupuje sobie psa którego lubi za bardzo albo inne zwierzątko, możliwe też że kompensuje sobie swoją małość bo oczywiście najgorszy nawet człowiek lepszy jest niż najlepsze jakie kiedykolwiek istniało zwierze i ma prawo czuć moralną, intelektualną i władczą wyższość, zupełnie obiektywnie.
Obrzydzają mnie ludzie antropomorfizujący, uwłaczają w ten sposób całej ludzkości, próbują podnieść siebie, jak wyżej wspomniałem, w ten tani sposób, bo nie potrafią własnymi siłami doszlusować tak trochę wyżej, taniość i marność.