@ZyduFest

Tłiter Kurwa Karmynadel

Ask @ZyduFest

Sort by:

LatestTop

Previous

Czy ludziom należy dawać drugą szansę? ?

Każda kolejna szansa to nieprzepracowane błędy z których nie wyciągną wniosku, o których zapomną i nie wezmą pod uwagę. Wpędzanie ich w dobre samopoczucie na które nie zasługują i które nie ma żadnych podstaw, które okupione jest twoim wyrzeczeniem się uczciwego i sprawiedliwego życia. Tworzenie iluzji, domku z kart, kolosa na glinianych nogach, życie na niespłaca(l)ny kredyt. Drenowanie z wielkoduszności która raz że może się skończyć a dwa że w ich subiektywności zmaleje jej wartość więc siłą rzeczy będą tylko gorsi za każdym kolejnym razem.

Co się u Ciebie zmieniło w roku 2019?

cichawiedzma’s Profile Photodzika baba z lasu
Ze zintegrowanej karty i nawet nie full hd wkroczyłem w erę 2k, 144fps.
Na początku roku byłem w trakcie naprawiania bardzo poważnego urazu ciała i praktycznie bezrobotny, teraz zdrowy i na nowym stanowisku którego bym się nie spodziewał, nigdy go nie zakładał, a okazało się całkiem ok.
Odzyskałem sporo długów.
Przeczytałem mniej książek niż w poprzednim. Ale chyba trochę więcej żyłem. Więcej mówiłem o tym co w nich znalazłem.
Wyraźnie zmienił się też krajobraz osobowy. Na moje wyraźne życzenie. Dla mnie.
Ale za to niezmiennie gardzę podsumowaniami roku które następują przed końcem roku.
I nie będę ich robił na poważnie, bo dla mnie to wszystko, znaczy większość, tego co "robię" to długotrwałe procesy które co najwyżej mogły zakończyć swój bieg w danym roku, ale rozpoczęły go bardzo dawno sam już nie wiem dokładnie kiedy bo po drodze nierzadko ewoluowały, adaptowały, przepoczwarzały się, siłą rzeczy, przypadku, kaprysu.

View more

People you may like

TIWMEIND’s Profile Photo Michael Time
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Masz osobę której możesz powiedzieć dosłownie wszystko, a ona i tak Ciebie nie opuści?

Rybka113’s Profile Photomgosia13
Życie pokazało że nie. Chociaż nie wiem na ile było to spowodowane tym co mówiłem, raczej w to wątpię bo na ten temat akurat zbieram dość pochlebne opinie.
Ale to też żaden problem, chroniczny brak czasu zdaje się nawet przemawiać za wdzięcznością w obliczu wyzwolenia mnie spod obecności kogoś z kim tematu nie daje się nawet omówić, a to temu że wtedy każda chwila spędzona zdaje się być zmarnowana i niepotrzebna skoro kwestia pozostaje w mocy.
Kończę ostatecznie zawsze zadowolony, w końcu co mi po komunikowaniu się z kimś kto komunikować się nie potrafi, albo tylko gada, albo powiela, albo ma jakieś opory, albo tylko bierze, z perspektywy czasu śmieję się pogodnie do tamtego głupiego mnie z przeszłości, kręcę głową z niedowierzaniem i zbijam wysokie pięć sam ze sobą z teraz. Bo mimo wszystko i tego co się podczas niej wydawało, zabawa skończyła się w odpowiednim momencie, nie zaszła za daleko, wszystko wyszło idealnie, wyciągnięte wnioski na przyszłość z tych gorszych cząstek, błogostan odczuwany w czasie przebytym z tymi lepszymi. Wszystko w zadowalającym stopniu wystąpiło, a teraz kac, łagodny jednak bo wróciłem do domu, zadbałem o picie zaraz po przebudzeniu, nie muszę iść tego dnia do pracy a poprzedniego dnia nie odwaliło się niczego za co trzeba by się było wstydzić.
I znowu nikt nie miał racji, chwalący jak i ganiący, prawda jak zwykle leży pośrodku a ja grzecznie dźwigam ją wyłącznie własnymi siłami, nie szczycąc się tym, w końcu ona czekała tu na mnie, a ja dokładnie w tym miejscu jej szukałem. Z powodu podjętego wyboru że jest z nią najlepiej, że mi do niej najbliżej, że wszystko inne mam gdzieś za plecami i co najwyżej mogę podać rękę żeby przyciągnąć bliżej, ale nie za blisko, pokazać ją i prowadzić w dalszą drogę, tego kto się tam akurat nawinie. Bo zupełnie nie o mnie tu chodzi, a przynajmniej mi szczerze mówiąc nie.

View more

Czym jest według Ciebie wybaczenie? Czy wybaczasz pod presją łaski, "bo tak wypada/bo taką kieruję się wiarą", czy z własnej woli? Czy wybaczenie to tylko zwykłe "nic się nie stało, nawet mnie nie zabolało"?

Hiyori6645’s Profile PhotoSpace dementia.
Zależy z której strony.
Na ten przykład zakrawa w moim mniemaniu na skandal gdy ktoś oczekuje wybaczenia, rozumiesz, oczekuje, to bardzo ważne słowo, gdy sam krótko mówiąc nabroił, to przecież jak definicja bezczelności. No ale czy to jeszcze jest wybaczenie gdy dochodzi kwestia wywieranej presji?
Wybaczam dużo, kto mnie zna ten wie. Za dużo, ja się znam, to wiem. To daje mi moralny przywilej patrzenia na was z góry, ciągle zawodzących i nieporadnych. I obowiązek, wskazywania wam chociaż delikatnie kierunku, w tych chwilach kiedy wasza buta natrafia na nieustępliwą rzeczywistość. Krótko bo krótko, ale próbować warto. Ale cóż, ostatecznie nikt wam nie każe takimi być, to wasze wybory. Tak jak i moim jest jednak pamiętanie ile tylko się da i wyciąganie wniosków. Na pohybel beznadziejnym przypadkom, im karą będzie wiara we własny rozum i siły, oczywiście złudna, więc ja od siebie dokładać nie będę, wybaczę i zostawię.
O nie, takie wybaczenie jest nic nie warte, pozostawia drugiej stronie możliwość dewaluacji tego zaszczytnego zjawiska jakim omawiana kwestia jest. Jest niesprawiedliwe udawać że nic się nie stało, ta bolesna prawda należy się tamtej drugiej osobie, niech ja sobie zabiera, bo jeśli nie, to siebie, ją no i innych, narażamy. Tu trzeba wybrać nie mniejsze zło ale większe dobro.

View more

Jak się czujesz?

farmerzy546’s Profile PhotoKaroKarox
Dobrze, bo jest po prostu dobrze.
Ostatnio udało mi się kilka rzeczy, kilka tygodni temu poprzednie a i miesiące również raczej są na plus, kilka nie doszło do skutku czy rozwija się nie tak jak bym chciał lecz nie z mojej winy, więc się tym nazbyt nie przejmuje, optymistycznie to za dużo powiedziane, ale spokojnie patrzę w najbliższą, kilkumiesięczną a może nawet roczną przyszłość.
Jestem szczęśliwy bo od kilku dni cały wolny czas przeznaczam na grę na której premierę czekałem kilka lat i jest krótko mówiąc świetna, do tego tuż obok konsoli czeka aż skończę odnowiony komputer, znowu gotowy na wszystko. I mam go za swój własny hajs, o nikogo nie musiałem się prosić, wyczekałem i wszystko najkorzystniej wybrałem jednocześnie na wiele sobie pozwalając i nie kończąc pod kreską, bo to nie sztuka klepać biedę i jeść suchary przez swoje błędy. Kilkoma nic nie znaczącymi potknięciami jak zapomnienie karty kiedy jechałem go odebrać nic sobie nie zrobiłem, bo to nic nie znaczy, o niczym nie świadczy.
Nie tkwię w żadnych patologicznych sytuacjach, dzieciach na boku czy beznadziejnej pracy, mam gdzie mieszkać, czasem nawet z kim porozmawiać, od kogo uzyskać pomoc i komu się przysłużyć, wszystko toczy się miarowym, spokojnym rytmem którego nie zaburzam, który podtrzymuje, bo tak lubię, bo tak jest dobrze, bo nie ma nic czym warto byłoby się chwalić w życiu w szkodliwych sytuacjach, relacjach, na sinusoidzie, czy w innych aberracjach. Pod nosem naigrywam się z problemów które ludzie sami generują, z których nie potrafią wyjść bo sami się w nie wpakowali po uszy i są z tego dumni, dając minimum atencji którą się żywią bo niewiele mnie obchodzą muły którym nie da się, które nie chcą, by im pomóc, plwam na nich i czasem tylko spojrzę z politowaniem kiedy kolejny raz odtrącają wyciąganą do nich, w sumie to naiwnie, dłoń, w końcu i tak przychodzi nią machnąć, niech sobie tkwią.
Chaotycznie robię swoje. Patrząc na to wszystko z góry jak ptak.

View more

Adoptujesz szczeniaczka, po czasie okazuje się że jest kosmitą szykującym zamach na kota sąsiadów, co robisz?

KR3000X’s Profile PhotoCharlie's art corner
Skręcam mu kark albo topię, jak to postępuje się ze szczeniaczkami.
Bo w moim światopoglądzie nie ma na niego (znaczy na kosmitów) miejsca i utrzymuję tym samym całą resztę świata w fikcji, nie mogąc im powiedzieć żeby nie stracić nad nimi przewagi i/albo nie zostać uznanym za wariata przez to co mówię.
Czyli jest podobnie jak teraz tylko dotyczy to czego innego.

Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego jakim piekłem była II wojna światowa. Zdajemy sobie również sprawę z tego jakim potworem był Hitler. Czy przyszły führer III Rzeszy zginąłby z Twojej ręki gdybyś podróżował/a w czasie i przypadkiem trafił/a do roku 1889, kiedy ten ma kilka miesięcy?

YouAreInMyWorldNow’s Profile Photo▐┛ STRACH NA WRÓBLE ▐┛
A ty sobie chyba nie zdajesz sprawy z występujących podczas podróży w czasie paradoksów których nie daje się rozwiązać, dlatego między innymi takie podróże są niemożliwe.
Wybaczę ci twoje emocjonalne, niedojrzałe podejście z tym całym "piekłem" i "potworem" ale nieuctwa i braku spostrzegawczości co do najprostszych spraw już nie.
A kysz!

Wolałbyś występować w ukrytej prawdzie czy wziąć udział w big braderze?

Ani jedno ani drugie, oba uznaję za przejaw zidiocenia, twórców czy odbiorców to nie aż tak istotne, oglądanie obydwu urąga mi z gruntu i powoduje odruch pogardy, i nie, nie oglądacie tego ironicznie, oglądacie bo jesteście targetem, żałosnym, durnym i prostackim, i takim z którym nie chce mieć zbyt wiele wspólnego.
Tfu

Do jakich grup na facebooku należysz i jakie polecasz?

Rybka113’s Profile Photomgosia13
Konto którego tam używałem przechodzi aktualnie fazę usuwania z takich powodów że:
- jeśli jestem go w stanie usunąć to znaczy że go nie potrzebuję, więc nic się nie stanie
- jeśli z jakiegoś powodu nie byłbym w stanie, to na przekór światu, w imię zasad, tym bardziej powinienem
- bo ostatecznie mogę co chcę,

W jaki sposób reagujesz na trudne sytuacje? W jaki sposób chcesz reagować na nie?

Natalia666ave’s Profile PhotoNatalia
Jak niewiarygodnie czy butnie to nie brzmi, staram się dostępnymi środkami i mówieniem prawdy jak najkorzystniej i najuczciwiej je rozwiązać zależnie od zaangażowanych środków, wprowadzonego przez strony zamieszania i ostatecznie dobra które da się na końcu uzyskać.

Jak wyobrażasz sobie swoje własne piekło?

KR3000X’s Profile PhotoCharlie's art corner
Myślałem że to będzie praca zajmująca mi tak dużo czasu i siły że po niej będę tylko szedł spać żeby rano do niej wstać i tak w kółko te dwa tylko zasadnicze wydarzenia.
I było tak nawet przez jakiś czas ale tamto już nie jest bo to można po prostu przerwać a obecne jest do tego jedynie ad hoc.

Masz jakiś zawód? Jeśli tak to czy jest on według ciebie potrzebny w XXI wieku czy nie? Jeśli nie to w jakim zawodzi się kształcisz bądź widzisz się w przyszłości?

EdyNow_’s Profile PhotoEdyta
Mam, siebie osobiście. Nie, kompletnie jakoś nie daje się tego odczuć. Raczej czekam na ten dochód podstawowy czy inne rozdawnictwo ale białym, heteroseksualnym, zdrowym na ciele i umyśle, mężczyznom, jakoś tak nie za bardzo się cokolwiek należy i wszystko musimy sobie sami brać.
Więc robimy to i jesteśmy w tym skuteczni jak nikt inny.

Witaj, czy jesień to dla Ciebie pora wewnętrznego umierania, czy może rozkwitasz wbrew okolicznościom przyrody? ?

nymphetdream’s Profile PhotoDolores Haze
Jestem jakoś nawet całkiem zdolny do przeciwstawianie się im czy nie brania po prostu pod uwagę tak dobrze mi uświadomionych procesów i jestem w stanie, i robię to, umierać wewnętrznie niezależnie od pory roku.

Jakie wykształcenie docelowo planujesz zdobyć? Podstawowe, gimnazjalne, zawodowe, średnie czy wyższe? A jeżeli już zakończyłeś/-łaś edukację, to na jakim etapie?

SeaOfEternity’s Profile Photo♠ Sea Of Eternity ♠
Docelowo to planowałem póki trzeba będzie a że trzeba ciągle, to dodałem że póki będą możliwości, a te się skończyły na średnim.
Ale to nie jest moje ostatnie słowo.

Zbliżają się wybory do Sejmu, idziesz na wybory? Jeżeli tak to na kogo głosujesz? Jeżeli nie to dlaczego nie idziesz?

Kredka15’s Profile PhotoDarkness
Jest tylko jedna partia łącząca postulaty najbardziej akurat zapomniane i zaniedbane w naszej politycznej rzeczywistości, to jest wolność gospodarczą i nacjonalizm i to właśnie na nią, na pohybel całej reszcie, ideowo identycznej, jeszcze bardziej skrajnej, bądź dawno umoczonej w przeróżne brzydkie sprawy, miernej biernej ale wiernej, bardziej nienawidzącej tamtych niż kochającej swoich, wszystkim im krzyżyk na drogę.
Konfederacja, elo ludziom i frajerom.

Next

Language: English