Wierzysz w komplementy, które dostajesz?
Wierzę i czasami to daje takiego fajnego kopa. Kiedyś nie wierzyłam i starałam się być skromna, ale tak na prawdę dzięki takim komplementom z "szarej myszki" wyrosłam na "barwnego ptaka", a miałam ogromny problem z zaakceptowaniem siebie, głównie jeśli chodzi o wygląd i chowałam się jak tylko mogłam. Sama często komplementuję ludzi. Jeśli mogę sprawić, że ktoś poczuje się lepiej i może jego poczucie wartości skoczy ma wyższy level, to po prostu to robię.