Ile pytań zlekceważonych... no nieźle!?
Niektórzy mają życie. Mają swoje sprawy i nie siedzą przed komputerem, czy z telefonem w dłoni. Jest weekend, czas na odpoczynek. Zaglądam tutaj dwa razy dziennie mniej więcej. Nie odpowiadam na pytania, jeśli nie mam ochoty. One sobie tutaj czekają, nie znikną :D