Co gubimy bezpowrotnie ?
Pieniążki, bo nikt nigdy nie oddaje. Tacy są ludzie.
A teraz hehe poważnie
wydaje mi się, ze zaufanie. Chociaż w sumie zaufanie raczej sie traci, a nie gubi. Ale mniejsza o to, próbuje napisać cos mądrego, lub przynajmniej sprawiającego takie wrażenie ^_^
Bezpowrotnie, dlatego ze nawet jeśli znowu zaczynamy ufać, za każdym razem ufamy jednak w mniejszym stopniu, aż w końcu stopień jest minimalnie minimalny i PYK...zaufanie znika.
Kończysz jako nauczyciel chemii z dwoma kotami, na których sierść masz uczulenie, ale tak je kochasz, ze znosisz codzienne katusze.
A teraz hehe poważnie
wydaje mi się, ze zaufanie. Chociaż w sumie zaufanie raczej sie traci, a nie gubi. Ale mniejsza o to, próbuje napisać cos mądrego, lub przynajmniej sprawiającego takie wrażenie ^_^
Bezpowrotnie, dlatego ze nawet jeśli znowu zaczynamy ufać, za każdym razem ufamy jednak w mniejszym stopniu, aż w końcu stopień jest minimalnie minimalny i PYK...zaufanie znika.
Kończysz jako nauczyciel chemii z dwoma kotami, na których sierść masz uczulenie, ale tak je kochasz, ze znosisz codzienne katusze.