@pas_peur

καгαмαzøш

Ask @pas_peur

Sort by:

LatestTop

Previous

Rozpraw się z przeszłością.

cichykrzyk’s Profile PhotoRéese
But you took my time and you fed my lies. All I knew that it's just not meant to be. But I did all those things, I've tried to fit me into your life, but you never stayed a while.
If I don't feel, I don't mind, I'm going blind, losing sight. Just take it back, take what's mine. Living an endless dream and a waste of my life.

25/4/2020

dajwyzwanie’s Profile PhotoVésnêra.
Zmieniłem pościel, choć wiem, że jeszcze długo nie zagrzejesz miejsca w łóżku obok mnie.
Podlałem Twoje rośliny, które przypominają mi o radosnych momentach, kiedy przedstawiałaś mi nowych członków naszej małej „rodziny”.
Odkurzyłem wszystkie kąty, bez obaw, że odkurzacz połknie zgubioną część Twojej biżuterii.
Ułożyłem Twoje rzeczy w szafie, ale ubrania nie pachną już Twoimi drogimi perfumami.
Zrobiłem obiad i musiałem zjeść go sam.
Nie znoszę sobót...
Niedziel, poniedziałków, wtorków, śród, czwartków i piątków.
Bez Ciebie.

Related users

Osoba, która powinna być u Twojego boku - będzie??

Nie, nie będzie.
Bo odwołali loty.
Bo zamknęli granice.
Bo sytuacja we Francji pogarsza się z dnia na dzień.
Bo w Polsce ludzie szaleją bardziej niż po katastrofie w Prypeci.
Ale przetrwamy, choćbyśmy mieli zostać ostatnią parą na tej durnej planecie.

Nie zwykłam krzywdzić istot darzonych sympatią. Mogę jedynie rozkochać Cię w sobie na zabój, a i tak wówczas pozostaniesz żywy.

W każdym, rzecz jasna, człowieku kryje się bestia. Bestia złości, bestia spuszczonych z łańcucha żądz i chorób nabytych w rozpuście, pogardy, chorej wątroby i tak dalej. Bestia, która pasie się krzykiem dręczonych ofiar.

Powiedz mi coś.

Dawno nie miałem w głowie takiej pustki. Tak leniwego sobotniego wieczoru. Dawno nie musiałem regenerować sił po nocnym pijaństwie i zastanawiać się, czy znów nie zrobiłem jakiegoś głupstwa, gdy alkohol mieszał się w obiegu z moją krwią. Była piękna. Ale może moje poczucie estetyki zmieniło się wprost proporcjonalnie do ilości opróżnionych butelek.
Mimo wieczorowej pory żar wlewa mi się przez okno do środka, a cienki materiał bawełnianych spodenek wręcz przywarł do mojego ciała jak druga skóra. Latem tego roku jest jak w piekle.

Language: English