Chciałabym napisać, że jego oczy, ramiona i obecność są moim niebem - każdy jednak wie, że bliżej temu do piekła Mogłabym stwierdzić, że ta przeogromna radość, która tryska z małego futrzastego ciałka na mój widok i sposób w jaki się we mnie wtula Te uczucie bólu, gdy tusz wpływa pod skórę, gdy znów sobie nie radzę Promienie słońca, które padają na moją skórę Dym, który opuszcza moje płuca Muzyka, którą zagłuszam cały chaos wokół siebie To w jakim stoję dzisiaj miejscu, jakim człowiekiem się stałam I wiele innych małych rzeczy Jednak w rzeczywistości naszło mnie tylko jedno pytanie Czy tak zepsuty człowiek jak ja może znaleźć gdziekolwiek namiastkę nieba?
Pamiętam jak nazwałeś mnie łamaczką serc Śmiałam się, bo było to dla mnie niedorzeczne Osoba z tak miękkim sercem mogłaby złamać inne? Nie wierzyłam w to długi czas Wczoraj jednak coś się zmieniło Bez zawahania napisałam mu, że nie Innemu z większą satysfakcją rozwiałam nieprawdziwe myśli W końcu jedyną osobą, na którą długo się gniewać nie potrafię jesteś ty Niezmiennie od lat I z każdym dniem zabija mnie to bardziej.
Patrzyłam na Ciebie I wiedziałam, że nigdy nie będziemy razem To nie była Nasza bajka Pozwalałam jednak na chwile owinąć się tej nadziei wokół serca Tej myśli, że skoro się kochamy to wszystko przetrwamy, że możemy być razem szczęśliwiZapominałam, że uczucia to nie wszystko, a życie uwielbia z nas drwić Choć przez sekundy byliśmy blisko, znów spadaliśmy zbyt daleko od siebie Lubiłam tę myśl, że należymy do siebie nawzajem Ale zawsze uciekał mi jeden element... Razem szliśmy jedynie na dno.
z jednej strony cię pragnęz drugiej zostawić chcęzawsze miałam cię za nic,bo każdy cię może miećchcę cię mieć dla siebie, choć nie umiem cię miećty i ja to często się równało morze łezchcę cię mieć dla siebiei wielu chce cię też, więc proszę, zostań przy mnietylko ty wiesz jak to jest.
śpisz gdzieś daleko, ale mam nadzieję, że spokojniepatrzę na księżyc gdzieś wysoko, tym razem samotniewiem, że widzisz ten sammam ciężki syf na bani, a w głowie kolejną wojnęchyba dosyć już mampiszesz sms, wiem, że kłamiesz znowu mniedziś śpij spokojnie, bo nie mamy co ratowaćty mnie nie kochasz, ja nie będę już biegłanie mam już siły w nogach i dzisiaj przegramostatni raz o tobie myślę, przysięgamkochanie, słodkich snów.
i'll never force anyone to choose me - if you think you can find something better elsewhere then go aheadi'm not holding you backlife's too short to hang to someone who doesn’t want to stayi believe in freedom and the truth of feelingsIf you must stay, let it be because your heart tells you this is where you belong - not because i asked you to i wanna be a choice, not a default or optioni deserve someone who sees my value, who understands what i bring to their life i don't want someone who stays with me out of fear of loneliness or out of habit i want someone who stays because they can't imagine life without methe door is always open - you're free to leave at any time so if you think you happiness lies elsewhere i won't stand in your way and in the meantime i'll keep going, i'll continue build my own life to be happy on my own because my happiness doesn't depend on your presence, but on my own ability to.
can you hear me screaming? please don't leave mehold on, i still want youcome back, i still need youlet me take your hand, i'll make it righti swear to love you all my lifehold on, i still need youi don't wanna let goi know i'm not that strongi just wanna hear you saying, "baby, let's go home"let's go home.
dear me, i'm sorryi'm sorry that you tried desperately to fix others, when your own hands were shakingi'm sorry that i didn't give you enough time to healthat i let you seal the wounds of everyone else while you were bleeding i'm sorry that there were days where smiling hurt, but you forced yourself to laugh so that no one had to worry about youi'm sorry that you gave all your time and effort to people who didn't give the same amount back i'm sorry there were nights when you cried yourself to sleepno one bothered to understand whyi'm so very sorry that i did not love you like you deserve to be loved.
leżę jak poyeb, przybita jak kołek, jak pytasz, co u mnie, to tyle w sumiea jak jestem w dole, to biorę se worek, choć to nie pomaga w ogólena krótką chwilę pomaga zapomnieć, że w ogóle istnieje problemmoże rozdwoję się, albo rozbroisz mnie, albo ta bomba tu w końcu pierd#olniewiem, że zaboli, nie boję się prawdy, wyceluj proszę, naciśnij spust klamkii niech lecą we mnie kule, ja mam bullet timenim do końca tu zwariuję, skunem stulę czasnie mam siły już w ogóle, taki state of mindi w slow motion obserwuję jak się psuje światjak diem to carpe, jak the end, to wa#l sięwierzę w reinkarnacjęjak dm, to do niego, że siedzę i płaczęjak piję, to umór i czekam, aż padnęjak smutek, to winię przesadną empatię.
seventeen and we got a dream to have a family, a house and everything in betweenand then, oh, suddenly we turned twenty-threenow we got pressure for taking our life more seriouslywe got our dead-end jobs and got bills to payhave old friends and know our enemiesnow i'm thinking back to when i was young, back to the day when i was falling in loveand baby, you know i just wanna leave tonight, we can go anywhere we wantjust take my hand and come with memy love is yours if you're willing to take itgive me your heart 'cause i ain't gonna break it.
he made me who i amnow, you ask if i hate him, well.. the truth is, i would like to hate him, i really wouldit would make things a lot easierbut, uh...you can't hate someone who you loved for so long.
must everything you do make me wanna smilecan i not like you for awhile?but i hate it - you know exactly what to do, so that i can't stay mad at you for too long, that's wrongand i hate how much i love you, boyi can't stand how much i need you but i just can't let you go.
bo za nami jest ta miłość jedna, która nie istnieje bez nasona nigdy nie chce nas rozdzielać, bez niej nie możemy przetrwaćza każdym razem więcej tych słów, przez które cierpię,za każdym razem głębiej, ja wciąż wracam po więcejchciałabym być obojętna na błędy, które popełniaszciągle myślę co jeszcze nadejdzie, chciałabym wiecznie żyć we śnie, w którym zawsze będziesz moim księciem prowadzącym mnie za rękębędziesz zawsze chronił moje serce, aby czuło się bezpiecznemoże poczujemy wtedy szczęście, kiedy los przed nami klęknie.
mother lookin' at me tell me, "what do you see?" yes, i've lost my mind have i crossed the line? all the things they said runnin' through my head this is not enough.
nigdy nie będę mogła zasnąć, gdy nie będzie ciebie miasto zostawia blizny na cielesami kształtujemy swoje otoczenie nigdy nie będę mogła zasnąć, gdy nie będzie ciebiestworzyłam się z wyobrażeń, a to spore brzemię sami kształtujemy swoje przeznaczeniemyślisz sobie "znasz mnie", ja sama siebie poznać chcęwszystko co zostawiam w tyle - przykłada pistolet w skroń tonę na głębokich wodach, złap mnie za najprostsze słowatonę na głębokich wodach, złap mnie...