Jak myślisz lepszj jak jest 84 odcinki po 22-25 min czy 42 odcinki po 44-50 min?
Sama nie wiem. Wcześniej bardzo narzekałam na krótki czas trwania odcinków, ale teraz chyba się trochę przyzwyczaiłam, albo i deficyt wolnego czasu sprawia, że taka sytuacja jest mi na ręke. Też tak sobie myślę, że na 25 min większość ludzi sobie może w ciągu dnia pozwolić. A jakby odcinki trwaly dłużej to wbrew pozorom, niektórzy mogliby sobie darować i ogladać tylko w internecie, albo i wcale. Z tego co zauważyłam takie "Barwy szczęscia" mają podobny czas antenowy i utrzymują się już kilka lat. Inaczej sprawa wyglada z, np. "Na dobre i na złe", ale to jest znów tylko raz w tygodniu.
Ja osobiście i tak robię w ten sposób, że jak dodaja nowe odcinki do internetu, to organizuje sobie maraton i oglądam wszystkie do przodu, kiedy akurat wygospodaruje sobie czas. Telewizor odpalam tak rzadko, że nie pamiętam kiedy zerknęlam tam na KK.
Chociaż jakby trochę te odcinki wydłużyli, o jakieś 10 min, moim zdaniem byłoby tak optymalnie.
/Julia
Ja osobiście i tak robię w ten sposób, że jak dodaja nowe odcinki do internetu, to organizuje sobie maraton i oglądam wszystkie do przodu, kiedy akurat wygospodaruje sobie czas. Telewizor odpalam tak rzadko, że nie pamiętam kiedy zerknęlam tam na KK.
Chociaż jakby trochę te odcinki wydłużyli, o jakieś 10 min, moim zdaniem byłoby tak optymalnie.
/Julia
