Ja też dołączam się do teem Olgierd.Osobiście lubiłam go od początku,chciał dobra dla swojej siostry ale też pewnie dla całej jej rodziny.Choć Jadwiga sądzi że to wina Litwin a to ich największy sojusznik.Swojej córki o nic nie podejrzewa a ona napewno coś knuję by tylko Bolko koronować.
Kunegudna raczej nie ma siły na knucie przeciw matce, sama wciąż boryka się z utratą ojca i tym, że została zepchnięta na drugi plan... to nie tak, że bez powodu jest zła na Jadwigę. A Olgierd to taki tajny agent z Litwy - dzięki Bogu, że był na Wawelu i uratował dziewczynki z służkami. :D*Devisza
Sama Aldona ma tak z 22 lata więc: Egle - powinna być najstarszą z dwórek więc 25/26? Cudka - 16/17 Helena - 18Cudka z Heleną rozmawiały o swoich rycerzach więc zakładam, że nawet 19 nie mają a tak naprawdę, historycznie, powinny mieć z 14/15 lat. Chyba, że by służyły dłużej swojej pani a ta nie zamierzała im szukać męża...*Devisza
Jak podobał Wam się dzisiejszy odcinek? Jak dla mnie niezły 😏
Mi również bardzo się podobał, wreszcie wyjaśniła się sytuacja z Węgrami, Olgierd działa, a przedewszystkim zbliżamy się powoli do koronacji Kazimierza i Anny :) A wam jak się podobał odcinek? /A
Ja mam takie porównanko xD mi Aldona Anna strasznie przypomina Catherine Howard z The Tudors xD włosy prawie identyczne, śmiejąca się, nie brała do końca na serio że jest królową chociaż Anna walczy o koronę ale to chyba tylko się nie zgadza😊 Oby tylko Anna nie skończyła tak samo jak Katarzyna...
Ja jestem bardzo ciekawy, jak wypadnie Anna jako królowa :D /A
Ja o dziwo też zaczynam przekonywac się do Aldony. Jednak moje serce bezaplecyjnie podbił Olgierd. Co odcinek to lepszy. Dziś był świetny z tym namawianiem siostry na odesłanue Cudki. -Ale przecież ja ją wychowałam. -Brzydsza od tego nie jest. 😂
Olgierd jest jednym z lepszym bohaterów. Mam nadzieję, że szybko się go nie pozbędą z serialu. Szkoda tylko, że nikt nie bierze na poważnie jego słów. A niektóre dialogi z "Korony..." jeszcze długo pozostaną w naszej pamięci. Śmiechu nigdy za wiele 😀😀😀 //Weronika
mimo że wiem że Kazimierz musi zostać królem to stresują mnie te odcinki. to samo co przy ws, wiadomo było kto wygra ale nlo.
I to jest właśnie fajne w tego typu produkcjach. Znamy historię, wiemy, jak to się skończy, a i tak czekamy, jak się rozwiąże dany wątek w serialu. Wtedy zaczynają się domysły "Co by było, gdyby...?" i zaczyna się "era" fanficów :) Nawet spoilery nie spowodują, iż nie chcesz dalej oglądać 😍😍😍 //Weronika
Myślę, że Kazik z tego powodu nie będzie marudził. To zadziwiające jak bardzo była pobożna jego matka a on sam nie mógł wytrzymać przy jednej kobiecie. :D*Devisza
W sumie to na początku byłam po stronie Jadwigi, ale widać wyraźnie, że nie tylko Kunegundzie i Bolkowi, korona, siedzi w głowie. Mimo wszystko, Jadwiga, chcę utrzymać siebie i syna u władzy - Aldona będzie musiała się mocno postarać o koronę dla siebie. Mimo wszystko kibicuje księżniczce, zaczyna powoli kombinować a nie tylko narzekać i narzekać na post...*Devisza
Polecam twojej uwadzę książkę ,,Poczet polskich królowych, księżnych i metres'' Zbigniewa Statły, w której jeden z rozdziałów jest poświęcony Annie (Aldonie Giedyminównej).
Dziękujemy za polecenie :) Co myślicie o dzisiejszym odcinku? :) //Weronika
Nie tylko Ciebie... Widać, że i jemu, i Kunegundzie zależy na koronie. Na miejscu Kazika bym tak długo nie była w stanie wytrzymać takich zarzutów. //Weronika
Ten grajek będzie miał jakąś bardziej rozbudowaną rolę w serialu? 😊
Ciężko stwierdzić. Jak na razie nie pojawił się w żadnym, nowym odcinku... myślałam, że chociaż będzie zabawiał Aldonę, ale z tym będziemy chyba musieli nieco poczekać... mamy żałobę na Wawelu i żaden minstrel nie będzie sobie brzdękał na swoim instrumenciku.*Devisza
U mnie dzisiaj w TV miały być dwa odcinki, a był jeden. xD Nie wiem czy im się coś pomieszało, bo nawet w programie była Korona Królów od 18:30 do 19:30. :P
Być może to błąd spowodowany, że w tamtym tygodniu w poniedziałek były dwa odcinki, a ponieważ program jest praktycznie taki sam, nikt nie zwrócił większej uwagi :) //Weronika
Masz rację,właśnie z Cudka akcja sie rozwija. Widzialam dzis odcinek i jak ona patrzyla na Kazimierza,juz kurcze myślałam,ze sie pocaluja. On tez nie patrzył z obrzydzeniem a wrecz z namiętnościa. Ale tam lezal król... Żona mu dac nie może,to myślę,że z Cudka w dziki romans sie związe.😜
Ja też tak myślałam 😂😂😂 Widać, że żadne nie jest drugiemu obojętne. Jestem ciekawa, jak to dalej pójdzie. Jedynie szkoda mi w tym wszystkim Niemierzy. Jak dobrze, że tego nie widzi, bo jeszcze miałby złamane serce. //Weronika