@plywamwkwasie

Morski Kot

Ask @plywamwkwasie

Sort by:

LatestTop

Previous

Racja. Cóż, ja też wyraziłam swoje zdanie w tej kwestii. :) Chamstwa nie toleruję, zwłaszcza jak ktoś nie potrafi go wyrazić publicznie, tylko się chowa.

Dawn
Ja też zachowałam się chamsko i nie jestem bez winy.
Wciąż uczę się funkcjonowania w społeczeństwie. Nie wiem, jak postąpić z podrywającym mnie facetem, obrażającym mnie randomem, komplementującą mnie z grzeczności koleżanką ani zaczepiającym mnie nieznajomym. To moje niedopatrzenie, nie tego anonima. Moja uroda jest w sumie nieistniejąca, a nawet jak gdzieś tam jest, to jest cholernie specyficzna i nie dziwię się, że większość ludzi ma mnie za monstrum, sprawiające, że zwraca się ostatni posiłek.

Chujowo to będziesz Ty wyglądał jak się tam przejdę, cwaniaczku.

Dawn
Nie no, Natalaiko, bez przesady.
Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie w internecie. Tym bardziej, że ja się z nim zgadzam.
Teraz, jak o tym pomyślę, to sama nie wiem, czemu tak zareagowałam. Może dlatego, że na co dzień nikt raczej mojego wizerunku w żaden sposób nie komentuje.

People you may like

MilkaaXDPL’s Profile Photo tatuaze z henny
also likes
Amy8404’s Profile Photo Heather_Liddell
also likes
nekoochan857’s Profile Photo Julian
also likes
wells_a’s Profile Photo Anthony
also likes
o_stanton’s Profile Photo Oliver Stanton
also likes
szmu_szmu’s Profile Photo Cero Thomas
also likes
N3RV3__’s Profile Photo Nerve
also likes
night_thinker_’s Profile Photo M. Vestrand
also likes
zuzia_sl
also likes
jatarahi’s Profile Photo Weronika
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Robię mały rekonesans. Jaki jest tytuł twojego ulubionego pornosa?

Pan Kreatura
Jakiegoż pecha trzeba mieć w życiu, żeby osoba, której się momentami nie cierpi najbardziej na świecie, była jedyną, z którą można bez oporów poprzeglądać mroczną stronę internetów, pogadać o mackach albo obejrzeć pojebanego hentajca.
Tak, oglądam z kuzynem animowane pornole. Czasem. Dla mnie to tylko i wyłącznie źródło śmiechu, dla niego może nie, bo on bardzo lubi dziewczynki w 2D.
Ostatnio znaleźliśmy taki jeden z komedią, wielkimi cyckami i leczeniem od loliconu przez starsze siostrzyczki. I poziom enjoymentu był niesamowicie wysoki ze względu na to, że widać było, jak bardzo ten hentai nie jest na serio. Nazywał się bodajże "Baku Ana" (w skrócie, bo nazwa była długa i po japońsku).
Pragnę zaznaczyć, że na co dzień porno nie oglądam, bo nie przynosi mi to w ogóle przyjemności. Lubię po prostu szukać w nim absurdów i nonsensów. Tak, wiem, że to brzmi głupio, jakbym chciała zrobić z siebie cnotkę niewydymkę, ale tym razem piszę szczerze.
~~~
A teraz wybaczcie mi spam zdjęciami, ale dzisiaj czuję się wyjątkowo ładna, a to się nie zdarza często.

View more

Morski kocie, daj się poznać. Potraktuj to jako zaczepkę. Czy mogę Cię poznać?

Krecha
Pozwalam. To dziwne, na ogół nikt mnie nie zaczepia.
Nie liczę konwentów i tego jednego razu, kiedy zgubiłam się ostatnio nocą we Wrocławiu i czekałam godzinę na autobus przy rynku, bo tamten koleś był lekko wstawiony.
Raz w życiu byłam podrywana, omg.
Ale to temat na oddzielną historię.

Czy w Twoim życiu wydarzyło się dzisiaj coś ciekawego? Jeśli tak, co to było?

Chyba nic. Poza tym, że ostatnie dwa dni zlały mi się w jeden i praktycznie od doby prawie bez przerwy gram w Windwakera. Musiałam się wynieść z domu do wujostwa, bo lakierują mi schody, a piwnicę zajęli rodzice, więc korzystam i nołlajfię z kuzynem. Tylko takie siedzenie na dupie jest troszkę męczące. Dlatego się położyłam.
A więc nie wydarzyło się nic ciekawego, poza faktem, że w pewnym momencie skrackował nam emulator i dwie godziny gry poszły na marne.

Jak myślisz, czy wyróżniasz się z tłumu? W jaki sposób? Jest to dla Ciebie powód do dumy, czy wręcz przeciwnie? Miłego dnia! :)

A.
Zazwyczaj wyglądam specyficznie.
Mam na sobie zawsze masę biżuterii, w dziwny sposób łączę ubrania i style, mam lekko spaczone poczucie estetyki. Czasem zakładam różne, lekko nieadekwatne rzeczy.
No i dziwnie siedzę.
I głośno gadam.
W sumie to nie wiem, czy jest to jakiś powód do dumy, bo jest to dla mnie do tego stopnia normalne i powszednie.
Chociaż czasem myślę, że chyba podświadomie robię te dziwne rzeczy zewnętrznie, żeby odwrócić uwagę otoczenia od mojego spierdolonego charakteru.

Jakie przygody spotkały dziś Morskiego Kota?

Kuzyn opowiada mi jak został przyłapany na fapaniu.
Mam dwie lesbijki na tapecie.
Mama zrobiła mi omlet na śniadanie.
Jutro muszę się gdzieś wynieść, bo będą lakierowane schody i nie będę miała dostępu do pokoju.
W przyszłym tygodniu jadę do Warszawy.
Czyli w sumie nic takiego się nie wydarzyło.
Ilość przygód: 0

Trzymasz coś pod poduszką?

Kiedyś trzymałam tam pidżamę, ale teraz już nie sypiam w pidżamie.
Za młodu mama wmówiła mi, że kiedy muszę się nauczyć np. wiersza na pamięć, to powinnam przed snem go przepisać i włożyć sobie pod poduszkę. Wierzyłam. Działało.
To brzmi absurdalnie że hej.
Zazwyczaj wokół mnie w czasie snu leżą jakieś książki lub podręczniki, bo uczę się po nocach.
I pluszaki. Uwielbiam pluszaki.

Jesteś osobą sentymentalną?

Scarlett. ☂
Troszkę zbyt.
Mój pokój i pusta główka są całkowicie zawalone jakimiś gratami. Co prawda ostatnio zaczynam się tego wyzbywać, ale różnie z tym bywa. Mam sentyment do pierdół, które kiedyś dostałam, do wykonawców, których kiedyś słuchałam, do ludzi, z którymi miałam związek. Z czasem to zanika, ale ślad gdzieś tam zostaje.
Trochę to wszystko wkurwiające.

Czy wszystko dobrze się skończyło?

Marek Dobrzeniecki
Tak. Dotarłam do domu po pięciu godzinach podróżowania w bardzo nienaturalnych pozycjach z racji walizki. Na dworcu we Wro okazało się, że koleś, z którym narzekałam na organizację mieszka jebane 500 metrów ode mnie. Na moim zadupiu.
A ja myślałam, że w tym mieście to są tylko edgy-mango-nowocioto-otaczki.

http://ask.fm/plywamwkwasie/answer/129349298487 Co zrobić żeby Cię poznać?

Eee, napisać bez anonima?
Trochę nie rozumiem. Czy ja jestem jakimś fejmem, który głównie tyra osoby, które próbują się do niego zbliżyć?
Ogólnie to jestem osobą bardzo otwartą na znajomości i, o dziwo, lubię ludzi. Można do mnie też podejść na jakimś evencie, zawsze chętnie spędzę czas, tylko nie gwarantuję, że od razu kogoś zapamiętam. Mam problemy z kojarzeniem twarzy z osobowościami. Niektórzy witają się ze mną kilka konwentów pod rząd, a ja za każdym razem mam wrażenie, że widzę ich po raz pierwszy. Za to z góry przepraszam.

Next

Language: English