Ask @Calanthe_
Previous
Był ktoś z was w pracy za granicą? Jak wspominacie 😏
Nie pracowałam nigdy za granicą i póki co nie mam zamiaru 😁
Czy istnieje jakaś sytuacja, rzecz bądź osoba, na którą możesz czekać długo, bo zdecydowanie warto? A może jesteś osobą całkowicie niecierpliwą?
Jeżeli mi na czymś bardzo zależy, to mogę poczekać, jeśli jest to konieczne i nie koreluje z jakimiś innymi moimi planami - wówczas lubię ten czas oczekiwania, a im bliżej, tym bardziej się cieszę.
Są też sytuacje, kiedy czekać nie lubię, przykładowo stanie w długich kolejkach, korkach czy coś w tym stylu - drażni mnie to. Nie lubiłam też czekać na spóźniające się pociągi. Zawsze wywoływało to we mnie frustrację.
Są też sytuacje, kiedy czekać nie lubię, przykładowo stanie w długich kolejkach, korkach czy coś w tym stylu - drażni mnie to. Nie lubiłam też czekać na spóźniające się pociągi. Zawsze wywoływało to we mnie frustrację.
People you may like
Czy zdarzyło ci się kiedykolwiek doświadczyć skutków ubocznych jakiegoś leku? Jeśli tak, jakie one były i jak je znosił_ś?
Jak swego czasu stosowałam antydepresanty/leki przeciwnerwicowe, to niektóre z nich były do mnie źle dobrane i np. po dłuższym czasie potrafiłam mieć jeszcze większe lęki czy tam niepokoje intensywne, czułam, jakby problem się pogłębiał pomimo brania leków, potrafił mi się mocno przesunąć okres, były też takie leki, po których byłam mocno pobudzona, miałam kołatanie serca, drżenie mięśni.
Czy kupujesz w drogerii Natura?
Czasami tak.
Czy jesteś przemądrzała? Albo czy kiedyś byłaś, a potem ci to przeszło?
Możliwe, że kiedyś byłam przemądrzała. Przynajmniej tak patrzę na siebie z przeszłości. Teraz się za taką nie uważam, aczkolwiek zdarzają się momenty, kiedy mogę wydawać się nieco arogancka i powiedzieć komuś za dużo, ale nie robię tego specjalnie i nie po to, żeby się wymądrzać. Zawsze staram się też spojrzeć na drugą stronę, być bardziej wyrozumiała niż jednostronna i nazbyt subiektywna. Raczej nie jestem zadufana w sobie ani zarozumiała, a samoocenę staram się mieć po prostu adekwatną.
Bardziej mówię co myślę, aniżeli jestem przemądrzała.
Bardziej mówię co myślę, aniżeli jestem przemądrzała.
Co sądzisz o tik toku i jakichś głupich "czelendżach" np. widziałam jak jakiś chłopak wymazał meble w kuchni masłem orzechowym dla miliona polubień czy tam odsłon, albo (nie wiem czy to akurat na tik toku stało się "modne"), ale obiło mi się o uszy, że nastolatkowie celowo uciekają z domu +
Ja w ogóle uważam, że tiktok powinien nie istnieć.
No dobra, czasem fajne piosenki/remixy tam mają, no i bywają ludzie z naprawdę świetnym pomysłem na siebie, ale generalnie to chyba ludzie wariują już przez tego tiktoka i spora część z nich tylko się tam poniża.
No dobra, czasem fajne piosenki/remixy tam mają, no i bywają ludzie z naprawdę świetnym pomysłem na siebie, ale generalnie to chyba ludzie wariują już przez tego tiktoka i spora część z nich tylko się tam poniża.
Jaki outfit dziś 🙉
Czarne spodnie ze złotymi guzikami, czerwona elegancka bluzka z bufiastymi rękawami, też z guzikami, czarne sznurowane mokasyny na grubej podeszwie, beżowy płaszcz i delikatny szal w kratkę.
lubisz gotować?
Lubię. Nie robię tego codziennie, ale jeśli już się za to biorę, to lubię. Już 100000000 razy bardziej wolę gotować niż sprzątać, serio.
Miałaś coś kiedyś z PAKUTEN? Polecasz?
Miałam, ale nie byłam specjalnie zachwycona.
Czy łatwo cię można sprowokować?
Raczej nie.
Wolisz maliny czy truskawki?
Trudny wybór. Ale chyba szala zwycięstwa przechyla się na stronę malin!
Masz jakiś notes/segregator/ zeszyt z przepisami?
Nie.
Oglądałaś Nocny Agent?
Tak, ale nie wciągnął mnie jakoś szczególnie.
Chciałabyś chirurgicznie zmniejszyć swoje uszy?
Nie widzę takiej potrzeby. Mam raczej małe, ładne uszy, nie są odstające, nie muszę w nie ingerować.
Plany na jutro?
Nie wiem, mam 3 dni wolnego (i mam nadzieję, że to się nie zmieni, już ja o to zadbam), więc jutro z pewnością chciałabym się wybrać na siłownię i na jakieś zakupy. A przede wszystkim porządnie chcę się wyspać.
Udało Ci się kiedykolwiek wytrzymać w stałym związku?
Byłam w poważnych relacjach, związkach, które no "trochę" czasu trwały, może te związki się pokończyły, ale przecież zamiar stałości był w nich oczywisty, to nie miało być na chwilę.
chodzicie z koszyczkiem? 🙉🥰
Nie chodzimy, a zresztą jutro idę do pracy.
Używasz fb?
Tak, korzystam z fb.
jakie plany na dzisiaj?
Po południu przychodzi do mnie przyjaciółka i spędzimy razem czas na pogaduszkach. Tak poza tym, to nie mam planów. Posprzątam trochę w mieszkaniu.
Co myślisz o ustawianiu statusu związku z drugą połówką na Facebooku?
Ni mnie to ziębi, ni grzeje. Jeśli ktoś chce, to niech ustawia sobie taki status, nic mi do tego. Chociaż część takich przypadków jest robiona typowo pod publikę. Osobiście jednak mi to w niczym nie przeszkadzać.
I właśnie po tej odpowiedzi wnioskuję, że rozumiesz <3
Jak przestac porównywać sie z innymi?
To wymaga czasu i praktyki, ale jest możliwe. Porównując się z innymi, tracimy energię przyciągania, która wypływa z naszego dobrego samopoczucia, wiary w siebie, w miłość i radość. Nie skupiamy się wówczas na naszym własnym dobrostanie, miłości i szczęściu, lecz na tym, czego nie mamy, a także co musimy zrobić, żeby to osiągnąć. Dopóki skupiamy się na wartościach zewnętrznych, stałe porównujemy się z ludźmi, którzy wydają się mieć coś, czego nam brakuje. Za każdym razem, kiedy porównujemy naszą sytuację z cudzą, wzmacniamy swoje poczucie niedowartościowania, którego siła przyciąga adekwatną do niego energię. Ona podąża za intencją, więc skupiając się na tym, że ktoś ma coś, czego Ty nie masz, przyciągniesz jeszcze więcej sytuacji, które odzwierciedlą Twoje poczucie braku.
Źródłem naszej zazdrości jest ta część w nas, której jeszcze nie rozwinęliśmy. Jeśli ktoś ma coś, czego Ty chcesz, a nie masz, nie oznacza to, że to nie jest już dla Ciebie dostępne. Przeciwnie. Dlatego warto przekształcić swoją zazdrość w klarowność. Zazdrość i porównywanie się z innymi nie przybliży Cię do osiągnięcia swojego celu. Może to trudne, ale może warto zacząć cieszyć się szczęściem i sukcesami innych, potraktować to jako część swojego życia. Życzenie innym wszelkiego dobra wymaga uwolnienia blokady i właśnie tą blokadą jest porównywanie się z innymi. A to już jest wybieranie mentalności braku, cokolwiek pod tym względem rozumiemy.
Nie powinniśmy się porównywać z innymi, bo każda historia jest inna, każdy z nas jest inny, jest odrębną istotą, nie ma kopii, życie każdego z nas jest niepowtarzalne, życie Kowalskiego nie będzie takie samo jak Nowaka, więc naprawdę nie warto. Fakt, że na starcie nie otrzymujemy równych szans, ale mamy wpływ na przyszłość. Każdy jest inny. I choć w teorii wszyscy o tym wiemy, traktując jako oczywistą oczywistość, to potem swoim zachowaniem pokazujemy, że jednak nie do końca. Nie ma lepszych ani gorszych. Są inni. I tylko od nas zależy co z tym zrobimy.
Źródłem naszej zazdrości jest ta część w nas, której jeszcze nie rozwinęliśmy. Jeśli ktoś ma coś, czego Ty chcesz, a nie masz, nie oznacza to, że to nie jest już dla Ciebie dostępne. Przeciwnie. Dlatego warto przekształcić swoją zazdrość w klarowność. Zazdrość i porównywanie się z innymi nie przybliży Cię do osiągnięcia swojego celu. Może to trudne, ale może warto zacząć cieszyć się szczęściem i sukcesami innych, potraktować to jako część swojego życia. Życzenie innym wszelkiego dobra wymaga uwolnienia blokady i właśnie tą blokadą jest porównywanie się z innymi. A to już jest wybieranie mentalności braku, cokolwiek pod tym względem rozumiemy.
Nie powinniśmy się porównywać z innymi, bo każda historia jest inna, każdy z nas jest inny, jest odrębną istotą, nie ma kopii, życie każdego z nas jest niepowtarzalne, życie Kowalskiego nie będzie takie samo jak Nowaka, więc naprawdę nie warto. Fakt, że na starcie nie otrzymujemy równych szans, ale mamy wpływ na przyszłość. Każdy jest inny. I choć w teorii wszyscy o tym wiemy, traktując jako oczywistą oczywistość, to potem swoim zachowaniem pokazujemy, że jednak nie do końca. Nie ma lepszych ani gorszych. Są inni. I tylko od nas zależy co z tym zrobimy.
Co myślisz o filmach na bazie realnego wydarzenia?
No nie wiem co mam myśleć... istnieją? Powstało wiele takich filmów i jakąś rolę spełniają.
Hej może Ty wiesz i rozwiejesz moje wątpliwości :) Po co do pracy się robi RTG klatki piersiowej np do pracy w sklepie? Zawsze mnie to zastanawiało :D I czy przy takim RTG można być w staniku sportowym czy nie wyjdzie badanie ?
Medycyna pracy kieruje na badanie RTG klp. osoby, które w danym miejscu pracy/zawodzie/szkole mogą być narażone na szkodliwe warunki (są różne rodzaje tego narażenia). Ja zaczynając pracę w szpitalu niespełna 3 lata temu, w ogóle nie byłam kierowana na badanie RTG i nie znam nikogo z lekarzy albo pielęgniarek, kto był - chyba, że miał jakąś chorobę przewlekłą w obrębie płuc lub oskrzeli.
Zanim wykona się RTG klp. należy zdjąć biustonosz, który posiada metalowe części i fiszbiny. Może być to stanik sportowy albo ewentualnie cienka bluzeczka, ale wszystko bez wzorów. Mimo wszystko zaleca się jednak ściągnięcie góry do zdjęcia RTG.
Zanim wykona się RTG klp. należy zdjąć biustonosz, który posiada metalowe części i fiszbiny. Może być to stanik sportowy albo ewentualnie cienka bluzeczka, ale wszystko bez wzorów. Mimo wszystko zaleca się jednak ściągnięcie góry do zdjęcia RTG.
Next