nie mialam czasu dzisiaj na szukanie czegos nowego, ugrzezlam w grafikach, podsylajcie mi dzisiaj Wy jakies dobre utwory, coby mi milej i szybciej mijal czas nad praca :)
wlasnie z tymi kolezankami ciezko bo gdy bylysmy we dwie to ich nie potrzebowalysmy bo bylysmy my, imprezy na maxa, wyjazdy, chlopacy i doslownie dzien i noc razem. teraz staram sie przelamywac w poznawaniu innych ludzi zeby nie byc do niej tak przywiazana, pracuje nad tym. Dziękuje :)
lipa no. nie jestes od niej uzalezniona, dasz sobie rade tak czy siak, na swiecie jest mnostwo ludzi i nie ma niezastapionych :) trzymam kciuki
od kilku miesięcy takze mam wstret do jedzenia, jest coraz gorzej, np jem kanapke dziennie+do tego duzo kaw i chce z tym walczyc bo sporo schudlam. U Cb tez bylo juz to az tak drastyczne? mam nadzieje ze dam rade sobie z tym poradzic
ogranicz kawe, nie ma innej opcji jak zmuszanie sie do jedzenia. na poczatku jest ciezko, ale z czasem coraz latwiej, dasz rade!
1.co bys postąpiła na moim miejscu..?-od zawsze trzymalam sie tylko i wylacznie z moja przyjaciolka, imprezowalysmy, szalaysmy i poznawalaysmy chlopakow, w sumie to nie mialysmy zadnych kolezanek, tylko samych kolegów i wtedy to wydawało sie byc zajebiste, jednak ostatnio znazła chłopaka
.
2.a ja kompletnie nie wiem co mam teraz robic.spotykamy sie, ale bardzo rzadko, bo ona siedzi z nim, chce zeby byla szczesliwa i nie chce jej tego mowic ale czuje sie przez to strasznie samotna, to okropne uczucie. naprawde nie wiem co mam teraz zrobic, dziwinie sie czuje gdy przychodzi weekend
.
3. a ja nie mam gdzie i z kim isc.. przepraszam ze wgl zawracam Ci głowe ale moze ty coś doradzisz, bo juz naprawde nie wiem co robic
niefajnie z jej strony, ale tak to zwykle bywa. nie masz innych znajomych? zawsze znajdzie sie ktos z kim mozna isc na impreze. baw sie, nie patrz na nia, spotykaj sie z innymi ludzmi
kocham twoje podejscie do życia! :)
milo mi :)
masz czasem tak ze przejmujesz sie co kto powie o Tb czy robisz wszystko to co uwazasz ze jest dla Cb najlepsze?
nie, nigdy sie tym nie przejmowalam, nie przejmuje i nigdy nie bede sie przejmowac tym, co ludzie pomyla, kompletnie mnie to nie obchodzi. zajmuje sie soba i polecam to wszystkim serdecznie
boisz sie czasem ze nigdy nie wyjdziesz za mąż i zostaniesz sama do konca zycia? przyjaciele przyjaciolmi ale chodzi o tego jedynego
nie, co ty! czego tu sie bac, jestem taka mloda, tyle zycia przede mna, tyle wyjatkowych ludzi jeszcze przede mna. jestem spokojna, wiem ze czeka na mnie jeszcze cale mnostwo dobrego :)
jestem. zawsze jestem. mam taki charakter, ze doceniam to, co mam, patrze na dobre strony i na nich sie skupiam. mam wspanialych ludzi wokol siebie, czemu mialabym nie byc?
lubie miec blisko siebie kogos szczerego, kogos komu moge ufac, z kim moge sie dobrze bawic, ale tez milczec, nie robic kompletnie nic, tak lubie
Lubisz swoja prace? Czym się zajmujesz? Jesteś zadowolna z zarobków?
lubie, chociaz jest mega czasochlonna i prawie codziennie odchodze od papierow i komputera o 02:00 - 03:00. zajmuje sie telefonami i ustawianiem grafikow
Dobrze znasz angielski? W jaki sposób się go nauczyłaś?
dobrze. w szkole zawsze najlepiej szlo mi z jezykow. nauczylam sie chyba najbardziej przez sluchanie muzyki, czytanie, gadanie do siebie :D
która z was jest bardziej szalona ty czy anita? :-)
teraz to chyba znowu ja :D
U Ciebie w domu mówi sie po polsku?
yup
Jak się spało ? :) Miłego dnia ziemnioooczku ♥
krotko, ale w sumie spoko! milego dnia :)
uwielbiam Cię i jesteś moją inspiracją :3 wyglądasz jak Jolie <3
DZIEEEKUJEEE! :3
polecisz kilka, nawet 2-3 piosenki na wieczór?<3
death cab for cutie - tiny vessels death cab for cutie - your heart is an empty room gabrielle aplin - the power of love lany - someone else vaults - poison the slow revolt - never get close // playlista na dzis
co obecnie czytasz kochana?
chwilowo nic, mam malo czasu niestety :<
Może dziwne pytanie.. jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, ale może wiesz jak przełamać lęk przed jedzeniem? kiedyś pisałaś że dobrze Ci z wagą jaką masz, a teraz chcesz przytyć dlatego pytam, bo może też miałaś taki problem
nie mialam leku przed jedzeniem, ale byl okres w moim zyciu, ze mialam wstret do wszystkiego, uporalam sie z tym na szczescie, wszystko wrocilo do normy, najwajsze to zrozumiec swoj problem i chciec z nim walczyc