Mam koleżankę. Zawsze bardzo ją lubiłam,dobrze się dogadywałyśmy.W listopadzie odbyła się pewna rozmowa i jedno zdanie wypowiedziane przez tą dziewczynę zmieniło wszystko. Od tamtej pory nie umiem zachowywać się wobec niej normalnie,jej słowa strasznie mnie zraniły i ciągle do mnie wracają. cdn
Najgorsze jest to że nawet gdy jestem dla niej specjalnie chamska, jej to nie rusza.zawsze jest dla mnie miła i uprzejma,nieważne jak bardzo bym pyskowała. wybacz ze zwracam się do ciebie,ale chcę spytać co mogłabys mi poradzić? jestem rozdarta,jedna sytuacja zmieniła cały mój stosunek do niej
jeśli wszystko się zmieniło, jej słowa cię zraniły, to po co utrzymujesz z nią kontakt? bezsens
Tośka podoba mi się chłopak z którym się kumpluje i jesteśmy ze soba bardzo blisko, są między nami różnego rodzaju niedopowiedzenia i imprezowe "odpały" tymczasem on spotyka się ze swoją byłą i zarywa do innych. Co zrobić, żeby nie być w tym wszystkim dodatkową opcją i żeby tego jakoś pożałowal?
rób to samo, spotykaj się z innymi, daj mu do zrozumienia, że nie jest jedyną rybą w tym morzu
pisałaś, że twoje włosy są niestety proste. wolałabys mieć kręcone?