podstawowy błąd jest taki, że nie wiesz, że imprezowe romanse mało kto traktuje poważnie. alkohol, zabawa, uśpiony mózg, ale nazajutrz cały ten cyrk tak naprawdę nie ma znaczenia. jeśli mam być szczera to byłaś dla niego po prostu imprezową zabawką, nic więcej i na przyszłość dobrze ci radzę - nie rób sobie nadziei po 'miłostkach' na imprezie, a się nie rozczarujesz. nie męcz swojej głowy myślami o tym chłopaku, nic z tego nie będzie, co impreza to inna dziewczyna, nic nie poradzisz. jeszcze się zakochasz, w kimś wartym uwagi, zobaczysz
Tośka chłopak którego olewałam żeby zdobyć jego zainteresowanie nagle zaczął na mnie zwracać uwagę i do mnie "zaczynać". Jak mam to teraz rozegrać? Błagam pomóż :(
poolewaj jeszcze trochę, niech się postara porządnie