@selsmilex

It's not goodbye ♥

Ask @selsmilex

Sort by:

LatestTop

Previous

"Jak się czujesz?"- napisałem do niej.

sunshine
Słysząc przychodzącą wiadomość, sięgnęłam po telefon. Gdy zobaczyłam, że to Jack napisał cicho westchnęłam. Odblokowalam i przeczytałam wiadomość "Jest w porządku" - odpisałam - "A ty?" - dopisałam

Wróciłem do Ashley.

sunshine
Nie mogłam powstrzymać płaczu przez naprawdę długi czas. Byłam tak blisko od powiedzenia mu prawdy, od wyznania miłości. Ale co ja sobie myślałam? Dla niego to była chwila zapomnienia, zwykły seks...

Related users

Dziekuje, jestes najlepszs-powiedzialem

sunshine
Idź do tej swojej dziewczyny,bo się skapnie - mruknelam. Musnelam jego policzek i poszlam do lazienki. Ubralam sie,a gdy opuscil moj dom rozplakalam sie i poszlam do pokojy, rzucajac sie na lozko
Liked by: sunshine

Jako przyjsciel i jako ktoś kto może pozwolić sobie na o wiele więcej jak wczoraj- przyznałem

sunshine
Nie chce być dla Ciebie przyjaciółka od seksu - oznajmiłam - Kochasz Ashley.. Ona nie zasluzyla na to
Liked by: sunshine

Obiecuję i przepraszam- powiedziałem, całując ją namiętnie

sunshine
Odwzajemniłam delikatnie, ale szybko odzyskałam zimny rozum i oderwałam się - Ashley na to nie zasłużyła, Jack.. - szepnelam - idz do niej i powoedz, ze ja kochasz - pocalowalam go w policzek
Liked by: sunshine

Poszedłem do niej i objąłem ją od tyłu.- Jesteś pewna, że nie chcesz żadnej nagrody?- zapytałem.

sunshine
Spojrzałam na niego - po prostu nadal bądź - poprosiłam i wtuliłam się w niego mocno - Obiecujesz?
Liked by: sunshine

Jestem teraz z tobą- szepnąłem, głaszcząc jej włosy

sunshine
Nie prawda - oznajmiłam. Spojrzałam na niego i pocałowałam jego policzek - Pozdrów Ashley - szepnęłam. Wstałam owinięta kocem i poszłam na gore do pokoju. Wyjelam czysty biustonosz i majtki
Liked by: sunshine

Wziąłem ją na swoje kolana. - W takim razie muszę ci wynagrodzic milczenie.- powiedziałem,całując jej szyję.

sunshine
Nie, Jack - odsunęłam się - Nie chce byś miał później problemy. Masz rację,to była chwila.. Emocje wzięły góre - wzruszyłam ramionami - Leć do Ash, pewnie czeka...
Liked by: sunshine

Byłaś naprawdę świetna, Mad, ale nie chce cie wykorzystywać,proponując jakiś seks układ.- wyjasnilem jej

sunshine
Spojrzałam na nią - jasne, rozumiem. I możesz być spkojny Ashley o niczym się nie dowie.. - uśmiechnelam sie leciutko
Liked by: sunshine

Obudziłem się i zacząłem się ubierać.

sunshine
Gdy poczułam, ze go nie ma obok,obudziłam sie - Jack.. - szepnęłam siadając i okrywając się kocem do piersi - Co robisz?
Liked by: sunshine

Cieszę się, ale Ashley nie może się o tym dowiedzieć.- powiedziałem

sunshine
Ashley o wielu rzeczach nie może się dowiedzieć - zachichotałam, wtulając się w niego bardziej - nic jej nie powiem. Obiecuję
Liked by: sunshine

Nie jesteś przypadkiem dziewicą?- zapytałem, choć wiedziałem, że jest.

sunshine
Spojrzałam na niego - a to coś zmienia? - zapytałam - Pragnę tego, Jack. Chce to zrobić z tobą. Wiem, że mnie nie skrzywdzisz - szepnęłam - jeśli się chcesz wycofać.. to zgoda
Liked by: sunshine

Next

Language: English