@selsmilex

It's not goodbye ♥

Ask @selsmilex

Sort by:

LatestTop

Previous

Odwrocilem nas tak, ze teraz calowalem ja i czulem jak rosne w jej dloni

sunshine
Pojękiwałam. Leżałam pod nim - Jack - wymamrotałam, a po chwili poczułam jak moja dłon staje sie mokra. Zaszczutował.
Liked by: sunshine

Nie sądzę, że samemu będzie mi az tak przyjemnie- powiedzialem kladac jej reke na moim kroczu.

sunshine
Jack.. - mruknęłam, gdy dotknęłam jego korcza, uśmiechnelam sie. Wsadziłam dlon do jego bokserek i zlapalam jego meskpsc,cichutko jeknelam zaczynajac poruszac dlonia
Liked by: sunshine

Related users

Lubisz to uczucie, kiedy jestem taki twardy- zaśmiałem się, zjeżdżając pocałunkami na jej szyję.

sunshine
Odchyliłam szyję na bok, ułatwiajac mu dostęp - Jest aż za twardy - zaśmialam sie
Liked by: sunshine

Pocałowałem jej ustA i ścisnąłem jej tyłek.

sunshine
Kiedy poczułam jego usta na swoich, odwzajemnilam pocalunek. Jeknelam cicho i zaczelam sie o niego szybciej poruszac
Liked by: sunshine

Madison, dostaniesz szlaban na pornosy- zaśmiałem się, lapiąc ja za biodra. Mogla czuc moja nabrzmiala meskosc

sunshine
Pff... - szepnęłam, robiąc to dalej. Czułam jak jego meskosc wbija sie we mnie, jeknelam
Liked by: sunshine

Jesteś taka skupiona, to podniecające. Nie rób tego Madison.- zaśmiałem się, czując, że dziewczyna naprawdę zaczyna mnie pociągać. - Ashley by nas zabiła,że pozwoliliśmy sobie na bielizna party- zaśmiałem się.

sunshine
Ashley to twój problem - wzruszyłam ramionami. Po chwili został w samych bokserkach - gotowe
(Oki? 💖
Liked by: sunshine

Rozbierz mnie- mruknąłem ściskając jej pośladki. Sam nie wiem co mną kierowało. Chciałem być w tej chwili blisko niej.

sunshine
Jęknęłam cichutko, zdejmując jego koszulke i zaraz po tym dobierajac sie do jego spodni
Liked by: sunshine

Jesteś odważna do czasu, co?- zapytałem z rozbawieniem. Powoli zdjąłem jej spodnie i bluzkę, uśmiechnąłem się kiedy zorientowałem się, ze ma na sobie komplet seksownej bielizny. - Teraz raczej nie bedziesz mnie ujezdzala ani sie ocierala- zasmialem sie

sunshine
Kiedy mnie rozebrał, serce zaczęło mi bić szybciej. Patrzyłam na niego - Będę, ale i ty musisz pozostać w samych bokserkach - zasmialam sie
Liked by: sunshine

I tak juz jesteś- zaśmiałem się. - I to całkiem urocze- mówiłem, obserwując ją. Po chwili znów zaczęła mnie prowokować- W samej bieliźnie też byłabyś taka odważna?- zapytałem, odpinając guzik od jej spodni.

sunshine
Jack.. - mruknąłem, widząc jak dobrał sie do mojego guziczka od spodni - Ty jestes napaleńcem.. A nie ja - dodałam
Liked by: sunshine

Madison, nie prowokuj mnie, prosze- mruknalem, trzymając ją za biodra. Jedn dłonią zjechalem na jej pośladek, a potem lekko go ścisnąłem.- Dziś chyba nie zostanę na noc jak co tydzień, kiedy nie ma twoich rodziców. Jesteś cholernie napalona- zaśmialem sie

sunshine
Chciałbyś bym taka była? - zapytałam ze śmiechem - Uwielbiam Cie denerwowac - zasmialam sie
Liked by: sunshine

No to nie jest śmieszne!- zawołałem, kiedy chciała się poprawić albo celowo o mnie otrzeć złapałem ją xa biodra.- Robisz to specjalnie?- zapytałem

sunshine
Oczywiście,że talk - zasmialam sie i ppnownie to zrobilam - Tylko nie mow Ash- dldalam smiejac sie
Liked by: sunshine

Szczerze, masz racje.- powiedziałem, czując, że ciasno mi w spodniach. - A ty siadłaś na moich kolanach.- mruknąłem kładąc dłonie na jej udach

sunshine
No nie wierze.. - zaśmiałam się - Mój kochany prxyjaciel ma ciasno w spodniach - powiedzialam smiejac sie
Liked by: sunshine

I z toba oglądałem- powiedziałem, dotykając jej policzków- Sa rozpalone- zasmialem sie- A twoje źrenice sa rozpalone. Bedziesz sie dotykac?- oytalem krecac glowa z rozbawieniem

sunshine
Walnęłam go poduszką - raz z tobą oglądałam, raz! - zaśmiałam się siadając na jego kolanach - nie, nie będę. I nie są rozpalone - dodałam z uśmiechem - tobie za to przydałaby się teraz Ash, co? - zaśmiałam sie
Liked by: sunshine

Oglądałaś ze mną- zaśmiałem się, obserwując ją. - I masz czerwone policzki, jesteś podniecona- śmiałem sie

sunshine
Poprawk.. JESTEŚCIE obrzydliwi - zaśmiałam się - a już być chciał - pokazałam mu język siadając - nie prawda, ktoś mnie obgaduje po prostu
Liked by: sunshine

Czasem mi się zdarza, kiedy potrzebuje.- powiedzialem wzruszajac ramionami.

sunshine
Zmarszczyłam brwi i przeniosłam na niego wzrok - Wszystko powiem Ash - pokazałam mu język - jesteś obrzydliwy
Liked by: sunshine

Wzruszyłem ramionami i oglądałem razem z nią. Jej mina była bezcenna, ale oglądala ze skupieniem. - Podoba ci sie?- szepnąłem jej na uszko.

sunshine
I że ty to oglądasz często? - zapytałam zaskoczona, patrząc na niego. Skrzywiłam się
Liked by: sunshine

No dobra, oglądamy w salonie czy jak zwykle w sypialni na twoim łóżku?- zapytałem, patrząc w jej oczy. - I Madie czy ty naprawdę obejrzysz ze mną pornosa?- zaśmiałem się.

sunshine
Najwyżej będę krzyczeć byś wyłączył - wzruszyłam ramionami - wszystko jest już tutaj, oglądajmy więc tu - dodałam. Położyłam się, kładąc miskę popcornu na swoim brzuchu. Nogi dałam na jego kolana i zaczęliśmy oglądać zaraz po tym jak go włączył
Liked by: sunshine

O co ci chodzi ślicznotko? Dałem ci tylko propozycję- zaśmiałem się. - Naprawdę wolisz film dla dorosłych?- zapytałem zaskoczony, wciąż głaszcząc jej pośladki.

sunshine
Dobrze wiesz, że wole smerfy, ale jeśli mam do wyboru tetwoje filmy 18+ a horrory towole te pierwsze - oznajmiłam - no wybierz cos, bo chce cos obejrzeć. Bedziemy tak siedziec i rozmawiac?
Liked by: sunshine

Pokręciłem lekko głową, śmiejąc się przy tym.- Powiedz od razu, że jesteś napalona i to tylko pretekst- zaśmialem sie. - Lubisz te klimaty?- zapytałem , soecjalnie łapiąc ją za pośladki. To były tylko niewinne żarty.

sunshine
Zabieraj te łapy - mruknęłam niezadowolona - Nienawidzę horrorów, wiesz o tym...
Liked by: sunshine

Możemy obejrzeć jakiś horror.- zaproponowałem, obserwując ją i lekko głaszcząc jej uda, bo siedziała na mnie okrakiem. -Chyba, że chcesz sie opychać i nic nie oglądać. - zaśmiałem się

sunshine
To już wole obejrzeć te twoje pornusy niż horror - oznajmiłam - Tylko na tej kategorii sie nie znam, wiec wybierz cos ty..
Liked by: sunshine

Smerfy? Już chyba serio wolę porno- zaśmiałem się, przyciągając ją na swoje kolana. - Dlaczego wybrałaś bajkę, wiesz, że ich nie lubię. - mruknąłem niezadowolony.

sunshine
Ja je lubię - wzruszyłam ramionami i spojrzałam na niego- tobie tylko seks w głowie- westchnelam patrzac na niego- jesteś okropny - dodałam- smerfy, albo ty wybierasz. Jak wolisz
Liked by: sunshine

Next

Language: English