lol. właśnie mnie ktoś zabił sztyletem w łazience w moim byłym liceum i sie obudziłem. a wczesniej do szkoly odwoził sie chris evans i mial mnie zabrac po szkole na siłownie i musielismy sie wracac do domu bo zapomnialem plecaka i telefonu (widac ze sen bo ja nigdy telefonu nie zapomne) a moja siostra był natalia portman i przyniosla mi kanapki do tego samochodu jak stalismy na światlach. i evans kazał mi sobie mierzyć bicepsy podczas jazdy i po szkole mielismy mierzyć jeszcze raz. a w szkole poszedlem do szatni i byli ludzie z mojej klasy i rozmawialem z nimi jak naprawde bym rozmawiał (wszyscy przychodzili w kolejnosci jak przychodzili naprawde) no i spotkałem moja matematyczke ❤ no i juz mialem konczyć i wychodzić i iść na ciupcianie z kapitanem ameryko ale mnie zajebali sztyletem w tym kiblu. nawet nie wiem kto bo rece mylem. a w samochodze leciala witney huston run to you tak glosno ze musielismy z evansem krzyczec!!! musze czesciej ogladac marvela przed snem.
dopóki ludzie w nim siedzą to jest wszystko fajnie podbijanie wszechświata i skradanie cnót. bo ja tez nigdy od nikogo nic nie chce więc też nie chce zeby ode mnie coś chciano i jeszcze ze względu moich upodobań trudno. werdykt jest taki że wychodzenie z friendzona sie konczy zakonczeniem znajomosci ale to tez znowu nie tak czesto bo wiekszosc na biernosc reaguje biernoscia i wtedy jest fajnie i szczesliwie :)
o taka kwintesencja a mi umykła moja mama zawsze jak jest zapendzona w kozi róg i wie że tym razem jej magister pokonany przez niedoszlego inżyniera i proboje wyjsc z twarza rzecze ano i troski zmartwienia ból mija jak
mnie np mama odlewa rosół jak chce zrobić biały baszczyk bo nie lubie. albo tata mnie kiedyś zamknął w bagażniku jak wypłynąłem za daleko nad jeziorem.
wczoraj jak wiatr wyrywał źdzbła trawy a deszcz uderzał o szyby stwierdziłem iż dobre i stare musi zostać dobrym i starym z dawnym blaskiem a przyjdzie nowe tylko nie mam jeszcze pomysłu na to nowe, ale przyjdzie.
Czy oceniasz ludzi na podstawie ich znajomości zasad gramatyki?
jak ktoś pisze do mnie hej aktyw dzis lokum??? no to wiem ze sort człowieka raczej drugi a nawet już trzeci. a dzisiaj to mnie tak gardło boli bo zasnalem w pokoju bez ogrzewania
taki tambler ale troche jakby prostszy i bardziej hipsterski no i nie byl tamblerem. i chodzilo tylko o obrazki i nie panowala moda na czarno-biale przydymione zdjecia tylko ma wszystko od kotów po fizyke kwantowom. ale czesto serwer padal i jakos sie znudzil.