@BogurodzicaRAKSO

Bogusia

Ask @BogurodzicaRAKSO

Sort by:

LatestTop

Previous

Pewnie każdy spotkał się z osobą bardzo ekspresyjną czy dynamiczną, która przy opowiadaniu jest bardzo ruchliwa. Zatem moje pytanie - czy przeszkadza Ci kiedy ktoś rozmawiając macha rękami, zdarza mu się uwieść na Twoim ramieniu, czy poklepać, cokolwiek innego?

celevra17’s Profile PhotoCelevra nebbia Louve
dla mnie podanie ręki na przywitanie jest już obrzydliwe
a jak ktoś jeszcze sobie pozwoli na takie dotykanko to już bardzo niemiło

Related users

🍓

BogurodzicaRAKSO’s Profile PhotoBogusia
okej mamy moj dzisiejszy sen
brałem udział w zawodach, w ktorych trzeba bylo wspiąć się na górkę ktora byla posypana szkłem i raniła nozki i stopki i wiele ludzi na niej umierało bo się wykrwawiali a ja byłam koxem i przechodziłam to kilka razy i za ostatnim razem pomyliłam drogi i się mocno poraniłam tym szkłem ale Kate Ryan mi pomogła przejsc razem z soba, ale bylismy tacy słabi, że zamiast droga do zwycięzców to przydzielili nas na taśmociąg dla zwłok
a zwłoki byly wrzucane do takiego wielkiego pieca
na szczescie moglem jeszcze ruszać rękoma i na taśmociągu dalem znać że to ja i mnie wyciągnęli i przetopili na malego robota z kwadratowa glowa
trafilem do rodziny zastępczej, ale wiedzialem, że to nie moja rodzina, bo moja rodzina bedzie miała w ogródku postacie disneya, uciekłem z tego domu i szedlem ulica i znalazlem ten DOM i stalem się zolta kaczka.
ale ta rodzina mnie nie poznała a co wiecej wygodnila!!!
wtedy zjawiła się moja przyjaciolka MATKA NATURA wkurwila się na ludzi i wpadła w furię, spaliła ziemie tak sobie, mnie ten ogień nic nie zrobil i mowila, że musiala zniszczyć ludzi, bo nie chcieli mnie przyjąć (kaczki) do siebie a ja chcialem im wybaczyć mimo wszystko
no i jak spaliła ten swiat to przytuliłem ją i powiedzialem
ZACZNIEMY OD NOWA
i się obudzilem
ale jeszcze wazne jak się zaczely zawody na górce
otoz byl to teren przed szkoła, a ja miałem tam pierwszy dzien w nowym liceum i byl wybitnie nieudany bo podarła mi się marynarka, nie moglem znalezc sali nr 42 bo telefon na ktorym miałem plan lekcji nie miał aplikacji GALERIA (bo kolazanki usunęły to z app store, bo miały malo pobrań) tylko trzeba bylo szukac zdjecia pojedynczo
no i wyszla laska, jedza nauczycielka, ktora mnie złapała za ucho i wbiła paznokieć a ja ugryzłam ja w reke a ona nic, bo nie miała czucia i ja do niej EJ LASKA wes mnie nie dotykaj bo jestem nietykalna i nic nie zrobiłam ej
a to mnie zaczela wyzywać
wiec mowie ok, dzwonie po policję i po tatę (tata się pytal czy mam stroj na wf i nie miałam XD)
przyjechala ta policja, ale wrzuciła nam na plac szkoły zardzewiały frak furgonetki i odjechali
wychodze że szkoły, byly takie długie schody i doniczki byly ten po jednej stronie schodów i spadając z nich zahaczyłem trzy doniczki
obok mnie upadła inna laska, ktorej się pytam
ZLY DZIEN CO?
a ona NOO, zrzuciłam dzisiaj 5 (doniczek)
a potem historia z poczatku, czyli pagórek itd

View more

Jak Ci minął sylwester?😉

xxyoungbloodx’s Profile Photoangela
no kurde myślałam, że coś drgnie jakaś radość albo chociaż pojedynczy uśmiech
ale oczywiście nic, tylko księżycowy pył działa
poza tym trwał od 28, czyli cztery noce traciłam i zyskiwałam na nowo
i dziś płacę cenę, bo mam totalnie zły humor i jestem wzdęta,
ale już dzwonił bolec KIEDY WRACAM
a ja mowie YUTRO ;-)
a on O KURDE O KTOREJ?
a ja HM NWM 15/16???
a on to o ktorej się widzimy? :O
a ja HM 17???
a on OKEEEYY ;P

O jakiej najbardziej żenującej sytuacji słyszałeś/aś lub byłeś/aś świadkiem, w której ludzie wyrządzali złośliwie innemu szkodę z własnych uprzedzeń lub wymysłu i przekonania o winie tych ludzi (gdzie winy mogło wcale nie być)? Jakie masz na ten temat refleksje?

celevra17’s Profile PhotoCelevra nebbia Louve
oczywiście byłam świadkiem takiej intrygi i prowodyrką, ale nie napiszę co i jak, bo przecież jestem grzeczna i spokojna :-)

🍓

BogurodzicaRAKSO’s Profile PhotoBogusia
czuję się jak ornitolog, który obserwuje z krzaka przez lornetkę Perkoza Dwuczubego i opisuje jego wygląd, styl pływania, zaloty, zwyczaje żywieniowe i nawet zdaje mu się, że go zna i go polubił, ale może on w każdej chwili odlecieć i jedyne co mu po nim zostanie to notatki i nostalgia za jego postacią, ale będzie się cieszył, że jest wolny w innym stawie, a jedyna pamiątką jego smutku będą zawijasy, które robił pisząc „j” chociaż nigdy tego nie robił
a chce się poczuć jak ornitolog, do którego przyleciał Perkoz Dwuczuby i usiadł mu na ramieniu i powiedział „oj ty debilko ornitologiczna, nie odlecę od Ciebie dopóki mnie nie przegonisz” a wtedy ja, znaczy ornitolog mu odpowie „nigdy Cię nie przegonie”, a Perkoz Dwuczuby „to nigdy nie odlecę”

Next

Language: English