#żarty

14 people

50 posts

Posts:

Nosiłeś kiedyś czapkę ze śmigłem? 😉

womanwithgoodheart’s Profile PhotoDziewczyna z Dobrym sercem ♀❥
Nigdy nie nosiłem czegoś takiego i nigdy nie założę!
Zaczęło się od faceta, który założył sobie helikopterek na głowę, a skończyło się na ludziach z durszlakiem na głowach.
Zupełnie na poważnie i to nie żarty. Kilka lat temu wiele osób chodziło po ulicach w durszlakach na głowie i to nie chodzi o płaskoziemców tylko o koderastów
Nosiłeś kiedyś czapkę ze śmigłem

A więc to ty mi zgłosiłeś wszystkie konta???????

ZGŁOSIŁAM ;) wszystkich pewnie nie, niestety. Ale skoro raczyłaś zadać mi osobiste pytanie to Ci powiem, że prawdziwej magii nie nauczysz się z harrego pottera. Prawdziwa adeptka magii powinna mieć poukładane w głowie. Magia to nie żarty. Nie wiem ile masz lat, ale zachowujesz się żałośnie i nagminnie, nawet pretensjonalnie, wciskasz innym ludziom swoją racje. Dam Ci radę jako starsza koleżanka zajmująca się magią i siedząca w tych tematach, ogarnij głowę serio. Z takim podejściem jakie masz daleko nie zajdziesz, przed wszystkim co tam ludzie, sama stwarzasz dla siebie zagrożenie. Co zrobisz twoja sprawa, ale zastanów się jeżeli rzeczywiście się zajmujesz magią, ale tu widze od dziwnej strony i twojego niedojrzałego podejścia to możesz kiedyś coś nie fajnego na siebie ściągnąć a wtedy będzie za późno.
A może jesteś tylko trollem albo kimś kto szuka atencji.

View more

Co by się stało, gdyby włosy na głowie zamiast lakieru do włosów ktoś pomalował dwuskładnikową żywicą epoksydową? Czy w takim wypadku po utwardzeniu żywicy epoksydowej włosy na głowie mogłyby służyć za kask podczas jazdy motorem?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Włosy żywicą epoksydową pomalowane,
Za kask mogłyby służyć, ale pewnie by się złamały,
Lepiej trzymać się tradycji, niż eksperymentować z włosami,
Bo bezpieczeństwo na drodze, to nie jest czas na żarty ani krótkie błyskotliwe pomysły 😉😁

Dasz jakieś fakty o sobie?

- mam 5 kotów
- miałam mieć amputowaną lewą nogę
- nigdy nic nie złamałam
- mam mioklonię
- mam megalofobię
- nigdy nie oglądałam harrego pottera ani zmierzchu
- jestem na kosmetyce
- byłam na ponad 70 koncertach w ostatnich kilku latach
- jeżdżę konno od 10 roku życia (mam 22)
- kiedyś podpaliłam własny dom
- przeczytałam sporo książek i pisałam własne
- jestem leworęczna jedyna w rodzinie
- moim ulubionym miejscem w polsce jest zakopanem
- mam tak wyjebane we wszystko że nie mam w sobie samokrytyki i potrafię pierdolić takie żarty czy inne rzeczy że dopiero po czyjejś negatywnej reakcji dociera do mnie że nie każdy ma dystans lub go bawi takie coś xddd
- byłam na domówce z guziorem filipkiem zibexem i margielą (mam foty)
- miałam każdy możliwy kolor na swoich włosach oprócz zieleni
- kiedyś wyskoczyłam z jadącego samochodu xdd
- dwa razy spotkałam randomowo bedoesa i zrobiłam z nim fotki w dwóch odległych od siebie miastach a nigdy nie byłam na jego koncercie xd
- robiłam badania na raka (bo miałam podejrzenia o niego) i wyszło że teraz jestem jednak zdrowa ale po menopauzie mam ponad 70% szans na zachorowanie na raka jajników xdd
- kiedyś rzuciłam się z łapami i butelką w łeb na jakiegoś starego typa w pubie bo najebany zaczął bić mojego przyjaciela
- interesuje mnie w chuj motoryzacja i na teraz marzy mi się celica 7 a z takich nieosiągalnych to rs7 lub rstt lub r8
- mój niezmienny nr 1 na spotify to freddie dredd
- moja matka poważnie twierdzi że mam aspargera, bo jestem na tyle bezpośrednia i mam osobliwe zachowania, ale ja myślę że po prostu jestem zjeb
- potrafię się zrzygać w każdym momencie i w prawie każdym miejscu
- nienawidzę łysych typów
- dwa razy uciekłam z domu rodzinnego
- kiedyś tak zajebiście rysowałam że dostawałam zamówienia od znajomych, a teraz nawet drzewa nie narysuję bo zaprzepaściłam to xddd

View more

Jak reagujesz na głupie żarty lub dwuznaczne żarty?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Sprowadzenie do pionu. Agresywny tryb. Wyjaśnienie głupich żartów. Często dużo znoszę ale zauważyłem, że ta miarka ostatnio za dużo jest nadużywana. Jeśli coś Mi się nie podoba to mówię, że dla Mnie to nie żart.

Jak reagujesz na głupie żarty lub dwuznaczne żarty?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Zależy w jakiej sytuacji, ale te z podtekstem seksualnym zwykle są żałosne. Czasami zdarzają się jednak śmieszne żarty dwuznaczne lub po prostu głupie 🤭. Kiedyś ktoś powiedział, że mam świetny głos i dobrze śpiewam to łącznie ze mną prawie wszyscy się śmiali bo była to nie prawda w sposób oczywisty hahaha 😂, ale chociaż dykcję mam dobrą xD

Jak reagujesz na głupie żarty lub dwuznaczne żarty?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Zależy od kogo te żarty pochodzą. Od narzeczonego to norma oboje mamy takie samo poczucie humoru więc na luzie. Od BLISKICH znajomych tak samo ale no cóż gdyby to był ktoś kogo nie znam bądź nie toleruje wtedy różnie takie coś może sie zakończyć

Jak reagujesz na głupie żarty lub dwuznaczne żarty?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
Gdy słyszę głupie żarty lub dwuznaczne dowcipy, zazwyczaj staram się zachować dystans i nie angażować w tę sytuację 🙅‍♂️ Wiadomo, humor to coś bardzo subiektywnego i co bawi jedną osobę, może być zupełnie nieśmieszne dla innej 😕 Ale osobiście nie przepadam za tego typu żartami, szczególnie jeśli są one niestosowne lub mogą kogoś urazić😬
W takich momentach zwykle starannie dobieram swoją reakcję. Jeśli to możliwe, staram się delikatnie wyrazić swoje niezadowolenie, nie obrażając przy tym osoby, która żartowała🗣️ Na przykład, mogę powiedzieć coś w stylu: "Rozumiem, że to miał być żart, ale nie do końca podzielać tego typu poczucie humoru." 🤷‍♂️ To sposób, by wyrazić swoje uczucia bez wywoływania konfrontacji.
Ciekawe jest to, że nauka ma sporo do powiedzenia na temat humoru i jego wpływu na relacje międzyludzkie. Na przykład, badania wskazują, że ludzie, którzy często używają humoru – zwłaszcza jego bardziej przyjaznych form, jak autoironia czy łagodna satyra – są postrzegani jako bardziej sympatyczni i godni zaufania 😁👍 Z drugiej strony, humor agresywny czy ironia mogą być odbierane jako mniej pożądane w komunikacji, zwłaszcza w nowych lub mniej formalnych relacjach 😟
Jedno badanie opublikowane w "Journal of Personality and Social Psychology" wykazało, że ludzie, którzy używają humoru w sposób przyjazny i nieagresywny, częściej tworzą trwałe i pozytywne relacje z innymi 🤝💬 To pokazuje, jak ważne jest dostosowanie humoru do sytuacji i ludzi, z którymi się komunikujemy.
Podsumowując, moja reakcja na głupie lub dwuznaczne żarty zależy od sytuacji, ale generalnie wolę unikać tego typu humoru. Stawiam na szacunek i empatię w komunikacji, a humor – choć ważny i potrzebny – powinien być używany w sposób, który nie krzywdzi innych 😊👌💬

View more

Jak reagujesz na głupie żarty lub dwuznaczne żarty?

Fruubus’s Profile Photoa̷nett
W sumie to zależy od kogo je słyszę lub gdzie takie widzę...
Jeżeli jest śmieszkowanie z kumpelą/kumplem o tego typu rzeczach to mam dystans/bekę ale jeżeli usłyszała bym coś sprośnego w swoją stronę z ust jakiegoś sporo starszego gościa /przeczytała czy coś no to czułabym wręcz obrzydzenie i niesmak. W dodatku jeszcze niektóre memy boomerskie gdzieś na fb mnie cringe'ują też...

W co wkładasz serce?

Nebuss’s Profile Photo╬╬♥N♥E♥B♥U♥S#╬╬
I tak mogę całe dnie...
Uśmiechać się do Ciebie.
Wiem, jak wiele przeszliśmy
i cieszę się z momentu,
do którego doszliśmy.
Ufam Ci jak nikomu,
nie pozbędziesz się mnie
ze swojego domu.
Tak wiele dla mnie znaczysz,
chociaż czasem
przykozaczysz 😛
Lubię te nasze
żarty, docinki, śmiechy.
Przypominam to sobie,
mordka się cieszy ☺️
Cieszę się na Twój widok,
gdy po raz kolejny
rzucasz mi linę,
po której mogę się wspiąć.
I pokazujesz zaczęty obraz,
dając kolorowe farbki,
a w tle słychać śpiew ptaków.
Przyglądasz się z bliska,
wycierasz każdą z łez.
Pozwalasz się wysmarkać
w rękaw Twojej bluzy też.
Sama obecność znaczy dla mnie wiele.
Szkoda, że sama tak niewiele mogę z siebie dać.
Jedynie wszystko, co mam.
Przyjmij proszę, nie bądź cham 😅
(Musiałam 😅😅😅)

Czy dzień może być z definicji miły? Czy nazwa dnia ma wpływ na to, że dzień może być miły lub niezbyt, na przykład miła środa, niemiły poniedziałek? Życzę miłego dnia XD

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Cześć @KubaGR571, dziękuję i za Tobie również. 🐼😊
Nazwy te są strategicznymi planami USA Bro! 😂
Żarty na bok, te imiona nic nie znaczą, przyjacielu, wszystko kończy się na samej osobie, jak to, jak pieprzyłem moim nastrój po przejrzeniu profilu dziewczyny, którą kocham w Walentynki z fałszywym kontem (ponieważ moje prawdziwe konto jest zablokowane) i zobaczeniu kwiatów kupionych dla niej przez osobę inną niż ja. 🤷🏻‍♂️
PS. Czasami lepiej nie widzieć całego przyciętego zdjęcia. 🥹🥲
Czy dzień może być z definicji miły Czy nazwa dnia ma wpływ na to że dzień może

Pytam przez zwykłą ciekawość: Dlaczego tak ładne dziewczyny jak Ty na asku tak mało udzielają odpowiedzi? Czy może dlatego ponieważ mają mało do powiedzenia?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Haha, dzięki za komplement! Ale wiesz, może takie "piękne dziewczyny" jak ja spędzają większość czasu na inne rzeczy niż ask ;) A jeśli chodzi o "mało do powiedzenia", to właśnie staram się oszczędzać moje najlepsze żarty ;)

Czym Ci imponuje Don Pedro Uzeda? Rozpisz się, proszę, za co go lubisz?

kaltemarchen’s Profile PhotoMillarca ༶∘˚˳°✧
No dobra, to przyszedł czas, żeby odpowiedzieć na to złożone w sumie pytanie.
Po pierwsze to nie tyle don Pedro Uzeda, co w zasadzie rabi Sadok Ben Mamun, bo tak się naprawdę nazywał i nie do końca był hiszpańskim szlachcicem z gór Sierra Morena, a sefardyjskim Żydem, potomkiem znamienitego rodu, który nie uciekł do Afryki Północnej razem z trzonem rodu Gomelezów po 1492.
Ale abstrachując od pochodzenia - przede wszystkim Uzeda miał genialne wejście (zwłaszcza fajnie ujęto to w filmie), kiedy jak gdyby nikt nic leży sobie z młodym van Wordenem pod szubienicą z powrozem na szyi i zamiast się jakkolwiek przejąć swoim położeniem to wygłasza monolog o duchach, które robią ludziom żarty. Cała aura, która bije od niego - tajemnica, gustowny, elegancki ubiór, ekscentryczny styl bycia południowego arystokraty, do tego gotowa odpowiedź na każdy problem, wszak "kabaliści nie mają problemów z odnajdywaniem drogi", sprawiają, że jest to chyba moja ulubiona postać z całego Rękopisu. Film niestety nie zawarł wielu ciekawych informacji o nim i jego siostrze, donie Rebece, a w końcu oboje od dziecięcych lat umieli władać wymarłymi językami, jak np. chaldejski i syrochaldejski, a do tego hebrajski, mowę Samarytanów, Koptów i Abisyńczyków. I nie miał 12 lat, Rebeka zaś 8, gdy już potrafili rozpisać kabalistycznie litery każdego wyrazu, a w cztery lata później ojciec dopuścił go do czytania Sefer Zohar, księgą, której blask oślepia patrzącego.
Tak, główny punkt mojej fascynacji jego osobą, to znajomość kabały, w której był z pewnością na wysokim poziomie. W pewnym momencie tańczył w swoim śnie z dwoma demonami o kształcie pięknych kuzynek Alfonsa.
Do tego (wątek zupełnie pominięty w filmie) potrafił bez większych problemów sprowadzić i zmusić do posłuszeństwa Żyda Wiecznego Tułacza, który w jedną noc przyszedł ku niemu z Afryki.
W jego postaci zawiera się ogrom bliskowschodniej mistyki i poniekąd też magii, najbardziej chyba tajemniczy i ezoteryczny element powieści. Zresztą odnoszę czasem wrażenie, jakby w Uzedzie można było dostrzec cząstkę samego Potockiego (choć równie blisko było mu do Velazqueza, który, co ciekawe, wziął ślub z Rebeką).

View more

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
Ja piszę co chcę 🤔
Ale ten, czasem pytanie nie jest odpowiednie, a Ty na nie odpowiesz normalnie i możesz dostać ostrzeżenie, że dodałeś odpowiedz do pytania, które jest niezgodne z regulaminem. 🤔
No i usuwają jakieś tam odpowiedzi, gdzie są wulgaryzmy 🤔
Ale kiedyś usunęli mi pytanie - ,,Polecisz mi nutkę z dobrym basem?"
I do tej pory nie wiem dlaczego. 🥹
Może kwestia tego, że ktoś złośliwie zgłasza 😌
Myślę, że to algorytmy są i boty usuwają, a admini mają wyje wyje 😊
No i czasem nam wywalało czaty prywatne, jak się tam pisało o śmierci, tabletkach jakichś, narko, ble ble ble. 🤔
Więc jakiś tam regulamin istnieje 🙂
Ale wiadomix jak to jest z regulaminami 😉

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
Wedle życzenia użytkownika, możesz nawet odpowiadać jako postać fikcyjna. To nie ma znaczenia. Jednak era wcielania sie w postacie moim zdaniem już dawno minęła i na asku warto po prostu być sobą i odpowiadać po swojemu. Pieprzysz wytyczne, to ty masz się tu dobrze bawić ;) i uprzedzę, że czasem admin ma ból dupy i potrafi usunąć odpowiedź od tak, ale nie przejmuj się, rób swoje.

Co skusiło Cię do stworzenia akurat takiej postaci (jeżeli prowadzisz postać OC) bądź założenia konta akurat tego bohatera (jeżeli jest to postać kanoniczna)? Czy kryje się za tym jakaś ciekawa historia? Opowiedz nam o niej. :)

valkyr_’s Profile PhotoValkyr
♣️🖤Witaj Valkyrze, dziękuję za pamięć i pytanie. (Choć z tą pamięcią bywa u mnie ostatnio różnie). Długo zabierałam się za odpowiedź na to pytanie. Finalnie, jednak teraz daję ją światu.
Zaczynając od początku...
Bardzo daaaaawno temu i przez, krótki czas wcielałam się w postać, którą mazwałam Damą Trefl. Wątki fabularne rozgrywały się przeważnie w XIX wieku i dotyczyły paserstwa/fałszowania dzieł sztuki (chociaż nie tylko). W tym miejscu należałoby wyznać, że swego czasu tęskniłam za wymyśloną przeze mnie postacią.
Co zaś się tyczy Sophiji - to prawda jest taka, że pojawienie się tejże postaci w dużej mierze zawdzięczacie @zebediahthompson . Można więc mówić, że w pewien sposób Sophija to postać "na zamówienie".
Podczas któreś z naszych rozmów po latach - w rozmowie wyniknęło, że spośród znanych sobie autorów widzimy w naszych postaciach rodzeństwo. Jakkolwiek ja widziałam w autorze Zebediaha brata (a może nawet i braci) dla innej mej postaci, tak Zebciu zadziwił mnie - rzucając swobodnie, bym stworzyła siostrę dla jego postaci. Jeśli mam być szczera, to początkowo myślałam, że stroi sobie żarty 😉. Zebediah bowiem należy z całą pewnością do postaci trudnych, bardzo złożonych psychologicznie (przez co o przemyślanych). Miałam obawy; czy ja (i moja wrażliwość) w ogóle podołam wykreowanej przez niego postaci. Jego argument: "Krzysia, jak Ty nie dasz rady to Rzeczypospolita upadnie" -okazał się koronnym argumentem. A sam autor zna mnie od moich fikcyjnych początków, zawsze będąc mi kimś w rodzaju starszego brata, powiernika, przy którym dorastałam również pisarsko.
Wracając do Sophie.Pamietam, że wyzwaniem okazało się dla mnie już samo stworzenie KP Sophiji w oparciu o Zebediahową. W jakiś sposób przecież chciałam zwrócić uwagę na fakt, iż postacie są rodzeństwem. Zbudowanie spójnej całości, szukanie podobieństw - to gra uważności i wyczucia, aby nie zgubić indywidualności kreowanej przez siebie bohaterki. W efekcie końcowym jestem zadowolona☺️.

View more

Co skusiło Cię do stworzenia akurat takiej postaci jeżeli prowadzisz postać OC

Uważasz się za influencerke na Ask?

Nie, dlaczego? Ja tu jestem tylko dlatego, że lubię odpowiadać na pytania, dzielić się swoim życiem, swoimi spostrzeżeniami, wiedzą czy czymkolwiek, co uznam za stosowne, a czasem pocisnę sobie bekę i żarty porobię; poza tym lubię też poznawać fajnych ludzi i siedzę tutaj z przyzwyczajenia, wiem, że czyta mnie chyba sporo osób, ale nie uważam się za jakąś influ.

Miłego popołudnia 😘

Jak dobrze, że ten rok się kończy.
Ciężki rok. Niezwykle męczący. Psychicznie.
Wiele zmian, wiele trudności. Strach, panika, smutek, rozłąka, wyrzeczenie i na końcu zrozumienie. Zrozumienie, za którym kryje się drugi człowiek. Zrozumienie jak bardzo wiele zależy od tego, jakimi ludźmi jesteśmy i jakimi się otaczamy.
Czy w sytuacjach złych telefon nie jest poza zasięgiem i mamy dla kogo otworzyć drzwi. Także serca.
To był rok zrozumienia. Jak ważna jest bliskość, dobre słowo, pomocna dłoń czy zwykła solidarność. Jak ważny jest kontakt i zadbana relacja. Jak ważne jest to, że mamy wartościowych i kochanych ludzi wokół, na których możemy liczyć w obliczu niejednej tragedii. Czasami zupełnie obcych, którzy wkraczają w nasze życie niczym armia Aniołów. Którzy nie pozwalają zwątpić w dobro i drugiego człowieka.
Bo życie to nie tylko toasty za sukcesy, głośne śmiechy i żarty. Życie to dramaty, gorzkie łzy i wielkie straty. Życie to przede wszystkim ludzie. Z sercem.
I takich ludzi życzę Nam jak najwięcej.
~ Elżbieta Bancerz

View more

Miłego popołudnia

Spędzasz święta z rodziną?

no, jak zawsze z moją kochaną uwu familią; zresztą, pomijając nawet aspekty miłości i przywiązania to gdyby nie rodzina to niespecjalnie miałabym się gdzie podziać XD a na ławce przed moim uniwerkiem nie zmieści się 12 potraw (kontekst: zawsze sb żartuję, że jak nie dostanę miejsca w akademiku to zamieszkam pod ławką przed uczelnią, w tym roku nie dostałam przydziału, więc żarty poszły w ruch)

Wiem co to znaczy zabawa i potrafię się bawić ale do pewnego czasu i kiedyś wszystko przestaje być zabawne i śmieszne

anonimUS121113899’s Profile PhotoStraconyDlaŻycia
Ale to jest przecież całkowicie normalne.
Przykładowo potrafię żartować z siebie samego i często daję na to przyzwolenie innym. Jest jednak pewna granica, której nawet bliskim mi osobom nie pozwalam przekroczyć. Bo jeśli ktoś już ją przekroczy, robię się niemiły. A mam na myśli - przykładowo - sytuację, kiedy żarty kierowane w moją stronę zaczynają być nie tyle nieśmieszne, co niesmaczne i żałosne. Na takie coś nigdy nie daję przyzwolenia.
Tak samo nie znoszę, kiedy ktoś na siłę mnie obejmuje czy - co gorsza - klepie po tyłku lub obmacuje. A i takie sytuacje mają miejsce. Generalnie ze mną jest tak, że na bliższy kontakt fizyczny (w sensie przytulanie itp.) mogą sobie jedynie pozwolić członkowie mojej rodziny i najbliżsi znajomi. Obcym ludziom nigdy na to nie pozwalam. A jeśli już to ktoś obcy robi (nawet kobieta i nawet, jeśli ktoś ma dobre intencje) to zaczynam się wyrywać i ochrzaniać srogo taką osobę. Często spotykam się z niezrozumieniem z tego powodu, ale - jak to mówią - "pełna wyjebka".

View more

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
to pytanie odebrałem mniej więcej tak jakbyś miał napisać coś kontrowersyjnego i miałbyś zaraz za to przepraszać po stadzie wkurwionych odmieńców bo wpis jest niezgodny ze standardami społeczności

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
Piszesz jak chcesz, Twoja decyzja czy żartujesz, piszesz na serio czy o uczuciach
Jedynie nie umieszczaj rzeczy nie zgodnych z regulaminem aby nie usunęli Ci odpowiedzi czy konta

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
Na asku sztuczna inteligencja cenzuruje to co napiszesz. Możesz napisać odpowiedź jak najbardziej sensowną, zgodną z ludzką logiką lub nawet dowcipną, jeżeli algorytmy sztucznej inteligencji *zatrybią, że w bazie danych połączonej z algorytmem jakieś w wyrazy według ich uznania są nieodpowiednie, wtedy usuwają odpowiedź i dostajesz ostrzeżenie, że postąpiłeś/postąpiłaś niezgodnie z ich zasadami użytkowania, a mówiąc prościej niezgodnie z algorytmem sztucznej inteligencji. Przecież żaden myślący człowiek nie wyśle użytkownikowi ostrzeżenia o łamaniu zasad użytkowania za coś, co na Facebooku jest uważane za inteligentne i śmieszne, a na asku to samo narusza zasady użytkowania. To musi być uszkodzony algorytm cenzury – innego wyjścia nie ma!

Czy ktoś z was widział anioła?

grgkn
Wszystko może zależeć od tego w co się wierzy, albo nawet mozna w nic nie wierzyć, ale coś nagle stwierdzi że pojawi sie w twoim zyciu by Cie ocalić lub po prostu sie objawić byś może uwierzył, zmienił jakas perspektywe czy może zrozumiał ze pewne rzeczy nie są dla Ciebie i np. Powinieneś odstawić tą tabliczkę :) (Jakby kto pytał, to wlasnie ja byłam ta osobą ktora odradzała korzystanie z takowych rzeczy w szczegolnosci ludziom hmm nieuprawnionym ;))
Czy widziałam anioła czy jaką kolwiek inną energię? Raczej nie za to wiem, że pewne siły mogły wpłynać na ludzi tak niespodziewanie, akurat wtedy kiedy szukałam pomocy w czymś lub odpowiedzi i Ci ludzie nagle znajdiwali sie obok mnie i urzyczali mi swej pomocy. Pare razy też działo sie to na zasadzie zyczenia i silnego pragnienia czy to ja chciałam czegos dla siebie czy to dla kogoś i to nagle sie zaczelo dziać. Zajmujac się pewnym craftem jednak nie chłonąc wszystkiego jak gąbka moge tu dopuscić dwie mozliwości : a) jakas energetyczna wyższa siła podzialała b) mam rozwinietą własną wysoką energetykę i swoje własne energie w tym intencje jakoś umiejętnie wysyłam w wszechświat - a zwyczajniej mówiąc hmm czaruje ? :D
Inna sprawa no działo się też troche inncyh cudów w moim życiu, ale też działy się te nietypowe a niekiedy straszne do tej pory np nie rozumiem wizji ciągu liczb na ściane domostwa czy jakiś symboli czy latajacych za mną cieni troche zbyt materialnych, jak na zwyczajny cień - jednak jakoś super tego nie sprawdzam już czymze to jest, czasami tylko zastanwiają mnie te liczby i to tyle. Też nie specjalnie jakby ktoś się zastanawiał ani się zajmuje ani nie pracuje z "duchami" czy energiami nietypowymi a wiem, że są równie te niezbyt przychylne, wolę swoje życko zwyczajne niż mieć przejebane i byc mocno obciązonym. To nie są żarty - bez względu w co się wierzy to nie są żarty.

View more

Czy na Asku obowiazuja jakieś wytyczne co kto może pisać w odpowiedzi? Trzeba pisać z godnie z logika czy można pisać co sie czuje? Żarty są dopuszczalne? Czy trzeba pisać zawsze serio?

VanGreg’s Profile PhotoVanGreg95
Nie występują. Na asku każdy pokazuje samego siebie, z każdej strony. Ale również odpowiadajac komuś trzeba wyczuć sytuacje, a nie pisać bezmyślnie, a po tem się dziwić że ktoś kogoś niebierze poważnie.

Paweł sobie dał wejść na łeb i teraz ludzie są dla niego wredni nie rozumieją że on może być zaburzony albo mieć jakiś autyzm. Nie współczuję się osobom trochę innym i dziwniejszym tylko od razu hejt i agresja.

Żarty się skończyły, każdy człowiek by zrozumiał, czego nie można pisać do wszystkich osób i co jest nietaktowne. Ja pisałam mu nie raz, czego nie wypada pisać do ludzi całkowicie obcych, inne osoby też dały mu to do zrozumienia, często pisząc wprost. Uważasz, że każdy ma znosić jego zachowanie, bo ma jakieś zaburzenia?
Bez przesady, ejj.

Wierzysz w przeznaczenie?

CzytamHoroskopy’s Profile PhotoBartek
Część 10 ,, Zmiany ,,
– Pracuję jako trenerka personalna na siłowni oraz jestem po studiach dietetycznych. Coś tam mogę podpowiedzieć. Byłbyś moim królikiem doświadczalnym. Zaśmiała się Iza
– uu, ale fajnie, poznałem fit laskę – powiedział Krzysiek.
(Uśmiechnęła się Iza)
– kurde fajnie by było, jeśli Krzysiek nie będzie miał nic przeciwko.
– Ależ, skąd, w sumie możemy razem ćwiczyć. Ej Łukasz Ty też możesz się przyłączyć. Powiedział Krzysiek
– haha ja i ćwiczenia dobre żarty. Mam cukrzycę i chore serce nie tak łatwo.
Powiedział Łukasz
– jeśli odpowiednio dobierzesz dietę i ćwiczenia, nie ma przeciwwskazań – powiedziała Iza.
– Zastanowię się, ale dzięki – powiedział Łukasz
– Zgadzasz się Michał na metamorfozę? – zapytała Iza Michała
– niech będzie, nie mam wyjścia. Nie chcę być już przegrywem. Poza tym nie mamy wiele czasu. Ile zdążę schudnąć lipca?
– Przygotuj się na ciężką pracę i na jedzenie zieleniny. Pojedziemy też w pewne miejsce. Powinieneś schudnąć wysatczająco. Powiedziała Iza
-
Minął dzień od Imprezy Michał jeszcze nie ustalił nic z Izą, nie wiedział jeszcze co go czeka.
Dzień jak dzień pracowity. Michał miał ochotę na chipsy. Stwierdził, że to tylko ostatnie. Ostatnie chipsy przed metamorfozą.
Ubrał się i wyszedł, ale po drodze spotkał Izę i Krzyśka.
– O nie! Powiedział do siebie Michał.
No cześć, gdzie się wybierasz – powiedziała Iza
– po mleko powiedział Michał
– ok. Masz czas? Musimy omówić twoją sprawę
– no dobra chodźcie na górę. Odrzekł Michał
– tutaj wpisz swój grafik pracy, dopasujemy ćwiczenia pod każdy dzień. Grafik ćwiczeń będzie się zmieniał wraz z poprawą twojej formy.
Co do jedzenia tutaj masz spisany plan posiłków. Dania są proste do wykonania. Oznajmiła Iza
– jest mały problem, a właściwie duży – powiedział nieśmiało Michał
– co takiego? Zapytała Iza
– nie umiem gotować, zwykle kupuję gotowce lub zamawiam z dowozem.
Powiedział Michał

View more

Wierzysz w przeznaczenie
Liked by: Marta psychoPatka Hati

Rozumiem i całkowicie zgadzam się z tym ostatnim zdaniem: "szkoda czasu na taką osobę jak i nerwów".

grzesio92’s Profile PhotoDON GREGOR
Czasem trzeba przesegregowac znajomości żeby wiedzieć dla kogo tak naprawdę jesteśmy ważni :) na dobry przykład mogę dać 3 osoby które poznałam na asku, wystarczy że napiszę że mam problem a pojawia się lawina :) jedyny w tej trójce osobnik płci męskiej : kogo trzeba zabić? Gabi - już kopie dołek, Druga żeńska - jak coś byliście u mnie 😂 oczywiście są to żarty :) ale wiem że niezależnie od godziny mogę na tą trójkę liczyć :)

Kupiłem dupeczke do swojego zygzaka, brum brum 😁

Murzyniopl’s Profile PhotoMichał
Część 10
-Pracuję jako trenerka personalna na siłowni oraz jestem po studiach deidetycznych. Coś tam mogę podpowiedzieć. Byłbyś moim królikiem doświadczalnym. Zaśmiała się Iza
- uu ale fajnie , poznałem fit laskę - powiedział Krzysiek
(Uśmiechnela się Iza )
- kurde fajnie by było jeśli Krzysiek nie będzie miał nic przeciwko.
- ależ skąd , w sumie możemy razem ćwiczyć. Ej Łukasz Ty też możesz się przyłączyć. Powiedział Krzysiek
- haha ja i ćwiczenia dobre żarty. Mam cukrzycę i chore serce nie tak łatwo.
Powiedział Łukasz
- jeśli odpowiednio dobierzesz dietę i ćwiczenia, nie ma przeciwwskazań - powiedziała Iza.
- zastanowię się, ale dzieki - powiedział łukasz
- Zgadzasz się Michał na metamorfozę ? - zapytała Iza Michała
- niech będzie, nie mam wyjścia. Nie chcę byc już przegrywem. Poza tym nie mamy wiele czasu. Ile zdążę schudnąć lipca ?
- przygotuj się na ciężką pracę i na jedzenie zieleniny. Pojedziemy też w pewne miejsce. Powinieneś schudnać wysatczająco. Powiedziała Iza
-----------------
Minął dzień od Imprezy Michal jeszcze nie ustalił nic z Izą, nie wiedział jeszcze co go czeka.
Dzień jak dzień pracowity. Michał miał ochotę na chipsy. Stwierdził, że to tylko ostatnie. Ostatnie chipsy przed metamorfozą.
Ubrał się i wyszedł, ale po drodze spotkał Izę i Krzyśka.
- o nie ! Powiedział do siebie Michał
No cześć, gdzie się wybierasz - powiedziała Iza
- po mleko powiedział Michał
- ok. Masz czas ? Musimy omówić twoją sprawę
- no dobra chodźcie na górę. Odrzekł Michał
-------------
- tutaj wpisz swój grafik pracy , dopasujemy ćwiczenia pod każdy dzień. Grafik ćwiczeń będzie się zmieniał wraz z poprawą twojej formy.
Co do jedzenia tutaj masz spisany plan posiłków. Dania są proste do wykonania. Oznajmiła Iza
- jest mały problem a właściwie duży - powiedział nieśmiało Michał
- co takiego ? Zapytała Iza
- nie umiem gotować , zwykle kupuję gotówce lub zamawiam z dowozem.
Powiedział Michał
Ciąg dalszy nastąpi

View more

Kupiłem dupeczke do swojego zygzaka brum brum

Spacer czy jazda samochodem?

Od zawsze doceniałam spacery i szczerość, która potrafiła się w ich trakcie wynurzyć. Jednak od niedawna doceniam również przejażdżki samochodem, z muzyką grającą gdzieś pomiędzy, obok. Ramiona przypadkowo tulące się do siebie na czerwonym. Żarty, że przecież mieliśmy wlecieć w ten zjazd, który minęliśmy kilometr temu. Szukanie miejsc na parkingu. Chillowanie na tych mniej obleganych parkingach. Uśmiechy, śmiechy. Rękawiczki zagubione w schowku. Przytulanie się tuż przy masce.
Jazdę solo. Wycie do „Delicate” i do „Jolie Jolie”. Nadrabianie drogi, byle dłużej pobyć w tej kapsule, która skutecznie odcina od świata.
Nie żałuję, że nastoletnia ja miała nudno. Dzięki niej teraz mam tak… cudnie? Trochę zgubnie, ale cudnie.
Spacer czy jazda samochodem

Masz kogoś zablokowanego na Asku?

Tak, bardzo wiele osób. Musiałabym sprawdzić w przeglądarce, ale na pewno powyżej 400 osób (albo kont, bo niektórzy potrafili zakładać ich mnóstwo). Swego czasu miałam tutaj sporo delikwentów, którzy się o to prosili swoim zachowaniem.
Poza wyjątkami, gdy chcę się z kimś pobawić i porobić sobie żarty, to na ogół nie wdaję się w głupie dyskusje, zaczepki, prowokacje, durnowate gadki, więc albo nagradzam banem, albo usuwam pytanie. W każdym razie nie odpowiadam, bo wychodzę z założenia, że nie ma sensu karmić trolli. Ale od dłuższego czasu blokuję znacznie rzadziej niż kiedyś, co nie znaczy, że nie robię tego wcale.
Jednak system blokady tutaj na niewiele się zda, bo niektórzy potrafią zakładać nowe konta i produkować swoje śmieci dalej, aczkolwiek nie przeszkadza mi to, aby w razie co bez uprzedzenia banować do skutku, jeśli ktoś sobie na to wybitnie zasłuży.

View more

Co powinna zrobić druga osoba, żeby wywołać uśmiech na twojej twarzy?

Midodaila’s Profile PhotoPau Lina
Porozmawiać ze mną. To jest chyba najlepsze. Może być niezobowiązujący temat, a żarty mogą się sypać jak z rękawa (ale fajnie, gdyby nie były jakieś ultra prostackie), byleby nie cisnąć nadmiernie z tematem, który mnie męczy... choć ostatecznie zauważyłam, że wyciąganie ze mnie brudów pomaga, ale jest tak bardzo męczące, że machanie szpadlem zużywa mniej energii.

Do twarzy Ci w czerwieni 🥰 Można z Tobą popisać prywatnie? Może pojawią się wspólne wibracje?

Dziękuję. 💚 Nie, nie podaję ludziom z Aska swoich sociali i komunikatorów. Zwłaszcza tym, którzy zadają pytania z anonima.
Tylko jednej dziewczynie stąd podałam, ponieważ chciałam być jakimś tam oparciem, gdyby wróciła jej depresja.
"Wspólne wibracje"? Nie szukam tutaj związku. W ogóle go nie szukam, co z resztą widać, bo z nikim nie flirtuję.
Nie flirtuję tutaj nawet na żarty, chociaż jestem singielką i mogłabym to robić.
P.S. Życzę Ci miłego dnia.

Wolisz pytania 1. zwykłe gdzie można Cię lepiej poznać np ulubiony kolor, wolisz imprezy czy domówki, masz tatuaż itp czy lubisz też odpowiadać na 2. dłuższe pytania /kreatywne z innych dziedzin życia, gdzie można wyrazić swoje zdanie, trochę pobawić się słowem, pożartować lub filozofować?

wyluzowaana’s Profile PhotoDziewczyna z opowiadaniami ;)
Proste pytania czasami są spoko, ale dłuższe i otwarte dają więcej przestrzeni i możliwości poznania tak naprawdę. Lubię bawić się słowem, jak to wierszokleta ;p Pofilozofować nieraz też, podobno, a żarty chyba też mi wychodzą ;D

To było silniejsze mialam dosc ze tak pisza i usunelam. Jeszcze pisza ze bede placic kare za niewstawuanie swoich zdjec ale bede dodawala ze zdjeciami bo sie wam to podoba a te zdjecia sa z neta gdzie kazdy moze je zobaczyc

zelkowaaanianiaaa9500’s Profile PhotoN ♡
Zdjęcia z Internetu można wstawiać do odpowiedzi, jeżeli nie łamią praw autorskich, jeżeli nie służą do podszywania się pod kogoś. Jeżeli są to piękne zdjęcia, które są ogólnodostępne możesz je wstawiać bez problemu.
Po prostu uległaś presji anonimom, którzy teraz się z Ciebie śmieją! Mam prośbę: zablokuj pytania anonimowe, wtedy będziesz wiedziała kto jest taki dowcipny i sobie z Ciebie żarty robi?
Nie było z Twojej strony PW: więc odpowiedziałem jawnie dla Ciebie i wszystkich czytelników. Kolega z aska na takich anonimów mówi "srole" i właśnie tacy "srole" Ciebie zaatakowali, a Ty spanikowałaś i usunęłaś swoje bardzo dobre odpowiedzi.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia 🌹

Co gdyby ktoś wiedział, że chcesz obejrzeć jakiś film lub serial i opowiedziałby Ci spojler niekoniecznie prawdziwy np że ta postać, która występuje i tak umrze? 😁 znasz kogoś kto lubi tak trolować ? 😉 Dla Ciebie to niewinne żarty czy wkurzające zachowanie ? 😁

wyluzowaana’s Profile PhotoDziewczyna z opowiadaniami ;)
Nawet jeśli ktoś mi opowie co w tym serialu albo filmie będzie to i tak go obejrzę. Nie wkurza mnie to jak ktoś opowie wymyślony spojler. 😊

Dzisiaj Andrzeja - znasz jakiegoś?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Spóźniona:p
Znam! Mój dziadek ma tak na imię. Wielu moich znajomych bardzo go lubi, kiedy mieszkałam jeszcze w pl to miałam z nim dużo układów i tajemnic przed babcią hehe. Teraz wysyłam mu różne paczki kurierem, aby nie zapomniał jak miał ze mną dobrze :p
Bardzo lubi łowić ryby, ma swoje ogródki z warzywami i kwiatkami i krzewy malin, które są jego oczkiem w głowie i dba o nie. Kiedy byłam młodsza zawsze zabierał mnie do lasu, zbieraliśmy kasztany i żołędzie a następnie robiliśmy ludziki, chodziliśmy z psem nad rzekę.
Niestety ostatni rok nie był dla niego łaskawy. Korona zaatakowała go dosyć poważnie. Kiedy wyzdrowiał, spędził kilka miesięcy w szpitalu psychiatrycznym, kiedy jego głowa była już w porządku i wrócił do domu, okazało się, że ma nowotwór- jest poważnie. Nie jest już taki radosny i rozmowny jak jeszcze niedawno, jednak czasami żarty mu się trzymają i chociaż trochę zachowaliśmy codzienność. Wszyscy myśli optymistycznie, że wyzdrowieje. Wychowałam się przy nim i jest dla mnie jak ojciec, którego nigdy nie miałam.

View more

Dzisiaj Andrzeja  znasz jakiegoś

Jakie zachowania lub żarty uważasz za żałosne i prymitywne?

Kiniamx’s Profile PhotoKinga M
Z niepełnosprawnych, chorych czy takich związanych z kolorem skóry. Ostatnio przeszkadza mi też gdy ktoś próbuje się popisać czy rozbawić kogoś przeklinając lub udając że włazi pod auto czy inne głupoty związane z próbami samobójczymi

Kurcze ja pierniczę to naprawdę jest super dzięki temu może coś zmienię w swoim życiu i w końcu moje życie nabierze jakiś sens 👍

To alkohol jest lekarstwem, co nie @Kibic_Legii_Warszawa ? Ale się wczoraj najebałem, pół litra grantsa i 0,7 spirit drinka. Gdyby nie alkohol to bym zwariował z tymi wszystkimi feministkami. Właśnie apropo feministek, która zgłosiła wczoraj mój kozacki i jakże prawdziwy opis??? Co w nim złego było, 90% mężczyzn wali konie, a pozostałe 10% się do tego nie przyznaje wrażliwcy! Jeśli nawet moje poczucie humoru drażni moich szanownych rodaków i rodaczki, to jest gorzej wami niż myślałem! Wszyscy źli, kipią nienawiścią, wszystko im przeszkadza, nawet moje żarty. Kaczyński już tak wam wytłukł łby, że niedługo będziecie się wzajemnie zabujać. Ten profil powstał po to by się śmiać, śmiejcie się ze mną, I śmiejcie się ze mnie, i wszystkim wam to wyjdzie na dobre, bo trochę wyluzujecie na tym państwowym pogrzebie!

View more

Jak często się uśmiechasz?

Przeważnie powód zawsze się znajdzie,
Na uśmiech, na żarty i psoty.
Przyczyną jest często byle-co,
Wspominanie przedłuża zabawny stan.
Przepastnie oplatam z góry przestrzeń,
Spojrzeniem zaśmianych analiz,
Dwuznacznych wniosków,
Przesiąkniętych ironią...
I zawsze umiem się śmiać,
Ponad wszystko złem zasiane.
Jak często się uśmiechasz

Language: English