Wolisz wodę gazowaną czy niegazowaną?
Nie piję wody. Piję piwo i miód.
Ask @Sarmata99
Previous
W szkole mialam taką inspiracje na pytania..a teraz no coz..zabraklo jej, uciekla.
Eh szkoda, było sobie zapisać, albo pytać w szkole, teraz bym odpowiedział.
Liked by:
icy blues
amphetamin
No to w tym pytaniu pytam Cie o stosunek do osob homoseksualnych:)
No dobra. Opiszę stosunek do całego LGBT (lesbian, gay, bisexual, transsexual). Ogólnie rozkłada się to w moim mniemaniu nierówno, pod względem płci. Otóż gejów toleruję, chociaż osobiście uważam to za sprzeczne z naturą człowieka, ale niech sobie żyją nie wchodząc mi w drogę. Lesbijki akceptuje. Wydaje mi się to o wiele normalniejsze dziewczyna z dziewczyną niż chłopak z chłopakiem. Może to dlatego że znam dwie lesbijki, które są bardzo fajne. Z bi tak samo jak z homo. Są jeszcze trans... No cóż, na pewno ich nie akceptuje. To jest dla mnie sprzeczne z naturą, wręcz chore. Ale wolna wola, niech ludzie sobie robią z sobą co chcą. Najbardziej wkurzające są pedały. Używam tego określenia w stosunku do osób LGBT, które to wszędzie manifestują. Organizują przynoszące im samym szkodę parady równości, stawiają tęcze, za których odbudowywanie płacą podatnicy. Takie osoby czasem budują bycie celebrytami na byciu LGBT. Zaliczam do nich np.: Conchitę Wurst (Thomas Neuwirth), Annę Grodzką (Krzysztof Bęgowski), Rafalalę i Roberta Biedronia. Osoby, które wszędzie manifestują swoją inność i domagają się od innych tolerancji i akceptacji, narzucając im to, same siebie nie akceptują i to jest ich największy problem.
Liked by:
Aleksandra
People you may like
Eeee, nie widać. xD Kto to właściwie jest?
Masza ,,Scream'' Archipowa
Liked by:
icy blues
Słyszałam dziś wiele opinii na ten temat, ale chyba nie słyszałam Twojej. Jakie jest Twoje zdanie na temat, że kościół nie akceptuje osób homoseksualnych lub invitro? Jesteś tolerancyjny?
Kościół Katolicki narzuca swoim członkom zdanie, w którym nakazuje uznawać ich za ludzi chorych, ale nie należy im nic robić, tylko się za nich modlić. Nie wiem na ile ma to wspólnego z tolerancją jeżeli od księży homo mogą usłyszeć, że nie zostaną zbawieni... A in vitro - dla wielu par, które nie mogą mieć dzieci jest to jedyna droga do szczęścia jakim niewątpliwie jest posiadanie dziecka. Ich argumentem jest to, że podczas wybierania najlepszej zapłodnionej komórki ,,zabija'' się te, które nie zostaną wybrane. Nie wiem jak to naprawdę jest, więc tego Ci nie powiem. Zakładając, że są ,,zabijane'' zastanówmy się czy to jest już nawet płód, że można go zabić. Jeśli tak to spójrzmy na jajka. Jemy je, a przecież z tego co jest w środku mógłby się wykluć mały pisklak. I tego życia jakoś Kościół nie broni, a to przecież w ich nauce również ,,stworzenie boże''. Ogólnie to Kościół działa jak mafia, jak pasożyt, wydając nakazy ingerujące w życie wiernych. A co do mojego stosunku do homo... to długa sprawa... i temat na oddzielne pytanie. I zadawaj więcej pytań, bo dziś mówiłaś, że chcesz mnie o dużo rzeczy wypytać. :)
Liked by:
Aleksandra
icy blues
Zastanawiałeś sie kiedykolwiek jaki jest sens naszego istnienia?
Tak, chyba jak każdy. Ale dość dawno. Sam nie pamiętam do jakich wniosków doszedłem, ale w każdym razie nie da się tych myśli, które wyszły logicznie uporządkować i przekazać, ba, nawet ich przedstawić. Ale masz fragment tekstu piosenki Rewizji - Woda z nieba.
Idę sam, ręce mam w kieszeniach,
w taki dzień jak dziś, pytam o sens istnienia
i o drogę, którą przejdę w życiu,
ile kilometrów mamy jeszcze wszyscy do przebycia.
Nim umrzemy - idziemy, idziemy, idziemy.
Idę sam, ręce mam w kieszeniach,
w taki dzień jak dziś, pytam o sens istnienia
i o drogę, którą przejdę w życiu,
ile kilometrów mamy jeszcze wszyscy do przebycia.
Nim umrzemy - idziemy, idziemy, idziemy.
Liked by:
icy blues
A ja właśnie się zastanawiam, co za wihajster dzierży pani z Twojego tła?
Mikrofon xD.
Lytta powiadzasz? Hm. W każdym razie była wg. mnie fajniejsza od Triss, której nie trawię. Yennefer najlepsza! Może i wredna... ale jednak.
Eh te kobiety w świecie Wiedźmina, Geralt się zadawał z czarodziejkami jakimiś, Jaskier był mniej wybredny.
Liked by:
Aleksandra
icy blues
Ooo. Opłaca się na konkursy chodzić, lekcje mijają :) Na jakieś jeszcze idziesz?
Kuratoryjne - z histy, polskiego, biolci xD.
Liked by:
icy blues
Mnie omija sprawdzian z WOSu :) I dwie religie...
Fajnie. Mnie kartkówka z chemii.
Liked by:
The Hangman
kucevka
ChujCiWPⒶpe
icy blues
Aleksandra
cola vs pepsi? :D
Niektórzy widzą różnice, ale dla mnie jeden chuj.
Liked by:
icy blues
Ile godzin na dobę śpisz?
Mniej niż potrzebuje i bym chciał.
Liked by:
icy blues
To znaczy... www.wiedzmin.wikia.com/wiki/Perpetuum_mobile Tak to jest z tymi czarodziejkami...
Eh, wszystko przez te czarodziejki... a ta z którą sypiał Geralt w Sezonie Burz była w miarę fajna...
Liked by:
icy blues
Swastyka- symbol szczęścia. co o tym sądzisz? Widziałam coś takiego w telwizji i chciałabym znać Twoje zdanie. Milego wieczoru:)
O bardzo fajny temat. Co o tym sądzę? Absolutnie tak. Swastyka ma 12000 lat, od zawsze była symbolem, słońca, szczęścia, pomyślności, ochrony przed złem. Jest symbolem wielu kultur, od zawsze miała znaczenie pozytywne. W tym i u nas, Słowian. To, że kilku nazioli wymyśliło sobie, że można zawłaszczyć pradawny symbol na rzecz chorej ideologii zmieniło całkowicie pierwotne znaczenie tego symbolu. Dziś mało kto, aczkolwiek co raz więcej ludzi o tym się dowiaduje. Co ciekawe do 1944 roku swastyka była malowana na fińskich i łotewskich samolotach wojskowych - miała zapewnić pilotom udany lot. Do tego była używana na przedwojennych breloczkach coca-coli, opakowaniach zapałek, nawet jeden z rządowych budynków w USA został zbudowany na planie swastyki. W dodatku swastyka była w przedwojennym wojsku polskim symbolem oddziałów strzelców górskich, gdyż była szczególnie popularna wśród górali, którzy malowali ją na drzwiach domów, żeby zapewnić sobie szczęście. I na koniec etymologia nazwy - swastyka pochodzi z sanskrytu, starożytnego indyjskiego języka podobnego do polskiego. W sanskrycie svastika, pochodzi od słowa su (dobry) i asti (jest). Samo swasti znaczy powodzenie, pomyślność. Tobie również miłego wieczoru.
Liked by:
icy blues
Aleksandra
Hmmm, Sapkowski napisał, że ktoś tam skounstuował właśnie te perpetuum mobile... I nazywał je Wieczyste Ruchadło... XD Potem coś się złego wydarzyło i „Wieczyste Ruchadło ruchnęło jeszcze raz i zamarło na wieki”... Śmiechłam, czytając to.
Dobre, ale skoro zamarło na wieki to przestało być perpetuum mobile, albo nigdy nim nie było. W każdym razie Wieczyste Ruchadło musiało być fajną sprawą :)
Liked by:
icy blues
Aleksandra
Z tego co wiem, zakwalifikowałeś się na Złote Pióro Burmistrza, prawda? Więc pozwolisz, że w drodze zanudzę Cię opowiadaniem o Kobalosach, Wijcu, Nessie i jej siostrach? Tylko wiesz - gdy się nakręcę, jestem istnym perpetuum mobile, czy też, jak to Sapkowski ujął... Nie, nie napiszę tego...
Tak zakwalifikowałem się, wprawdzie nie przywiązuje do tego wielkiej wagi, ale pisz pisz, chętnie poczytam.
Liked by:
icy blues
Aleksandra
puzonek
Właśnie dzisiaj wracając ze szkoły, miałam taką rozkminę, bo mnie bolał, i nadal boli, brzuch. Również dlatego, że jedno moje coś piszę od strony... Tak jakby mężczyzny. Mam na myśli oczywiście, że nie jest człowiekiem, tylko jest Kobalosem. Pewnie nieznany Ci termin? :)
No przyznam nieznany.
Liked by:
icy blues
Aleksandra
Może i oklepany ale... miłość jest wieczna. Ta prawdziwa oczywiście. I mimo przeszkód, bólu etc trwa. O tym właśnie piszę. O jej potędze. Bo na tym świecie jest jej za mało. Oczywiście nie jest to zawsze wątek główny, są też inne, ale często coś takiego mam. Ech, długa opowieść czemu...
Hm... czuje, że gdybym był kobietą to bym potrafił pisać. Ale nie jestem. Dobrze mi tak trwać w męskiej prostocie. Mężczyźni często nie przeżywają tak miłości, a jeśli już to skrycie.
Liked by:
icy blues
Aleksandra
zzz
Cześć dasz mi 10 like oddam 15-20 i 2 pytania + moge dac obs za obs ciekawy ask / milego wieczoru
Nawet anonima nie odznaczyłeś. Nie lubię takich ludzi, którzy proszą o liki; jeśli mi się coś podoba likuje/obserwuje, bez żadnej wymiany. Dzięki, nawzajem...
Liked by:
icy blues
http://ask.fm/wwesoly/answer/119307194237#_=_ co sądzisz na temat tej wypowiedzi? dasz like? :D
Hm... moje poglądy na ten temat są zbyt zagmatwane... ogólnie nie daje lików wypowiedziom, z którymi się do końca nie zgadzam więc wybacz, ale nie.
Liked by:
icy blues
zzz
SeCiemnyBlondyn
spokojnie, to ja.:D czasami uzywam tych emotek:v
ja jestem spokojny, ale tak mi się od razu skojarzyło
Liked by:
amphetamin
icy blues
ραѕια c;
Smutne, ale prawdziwe powiadasz... Hm, ja osobiście piszę o miłości. Z reguły szczęśliwej. Często niemożliwej, zakazanej. A wiesze to okazjonalnie. Dla Mamy dla Dzień Mamy chociażby xD Podzielisz się ze mną którymś wierszem?
Ja nie potrafiłbym pisać o miłości. Wg mnie jest to po pierwsze literacko oklepany temat, tylu już o miłości pisało. Z resztą tego akurat uczucia nie potrafię wyrazić. Inne tak, ale miłości nie. To, że sam czuje do kogoś miłość nie znaczy, że umiałbym o niej pisać. To zbyt złożone uczucie.
Liked by:
amphetamin
icy blues
Aleksandra
zzz
heejt :v
ostro, ale to Ty Skunxie? bo emotka wskazuje na Rucię
Liked by:
icy blues
Jak zaskakujesz ludzi?
Powiem tak, są pytanie na które nie odpowiada się publicznie xD
Liked by:
icy blues
Aleksandra
masle od razu!!!!
To drugą rękę masłem xD
Liked by:
icy blues
Next
