@Sarmata99

Perunowy Witeź (Перунов Витез)

Ask @Sarmata99

Sort by:

LatestTop

Previous

Opowiesz mi trochę o Naszych bogach? Chciałabym znać Twoje podejście do tego wierzenia :)

Sathanistka’s Profile Photoelolelo
Ciekawe, ale i trudne pytanie. Nasi Bogowie to po prostu moi Bogowie. Przekonuję się o ich sile i potędze na własnej skórze. Trzeba też pamiętać, że Bogowie to nie tylko wiedza o nich. To powinna być przede wszystkim wiara płynąca z serca.

Przytoczysz mi jakąś ciekawą historię, którą opowiedziała Ci kiedyś babcia? Być może dała Ci jakąś życiową radę?

W sumie żadna babcia nie dała mi życiowej rady, którą bym zapamiętał. A historie, no cóż, słyszałem różne. Prababcia zawsze, gdy u niej jestem wspomina o wojnie. I sama wie, że nigdy o tym nie zapomni. Mówi o tym, jak w nocy słyszała strzały, bo mieszkała na przeciwko siedziby Gestapo... o tym, że jej tacie kilkakrotnie składano propozycje podpisania Volkslisty i ,,zostania Niemcem'', a on zawsze odmawiał i mówił, że jest Polakiem i się tego nie wyprze. Było jeszcze sporo historii i wiem, że prababcia na pewno zawsze będzie o tym mówić.

Co sądzisz o ślubach? Myślisz, że to w jakiś sposób wzmacnia związek czy jest to tylko kolejny bezużyteczny papierek?

Zależy od człowieka. Dla jednego jest to bezwartościowe, tylko, że wtedy nie bierze on ślubu z miłości i tak naprawdę nie kocha drugiej osoby.
Ale moim zdaniem ślub wzmacnia związek. Chodzi o sam fakt ślubowania miłości itp. w obliczu boga. Nieważne jakiego, ale sam fakt tego połączenia i złożenia przysięgi przed bogiem wzmacnia związek. Chociaż można przysięgać i równie szczęśliwie żyć bez ślubu.
Liked by: Aleksandra sgf

People you may like

Cinek90’s Profile Photo Elijah ɱ.
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
Lavendianna’s Profile Photo Lavender ☽
also likes
dominek51’s Profile Photo DomiN
also likes
piotrekp’s Profile Photo Piotrek
also likes
szpaner320’s Profile Photo Smile
also likes
Chomika’s Profile Photo Unforgettable
also likes
ziomka36500’s Profile Photo JulSoN
also likes
VanGreg’s Profile Photo VanGreg95
also likes
whyskey’s Profile Photo whysky
also likes
badstar10’s Profile Photo Anna
also likes
rachelcia’s Profile Photo Kiniałke
also likes
Aleksia245’s Profile Photo A
also likes
zuzia_sl
also likes
Kazimierz18’s Profile Photo LittlePrince23
also likes
Gadomski861’s Profile Photo Radzio
also likes
Preesence’s Profile Photo Szymon
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this:
+ add more interests + add your interests

Już za chwilę wsiądę w samochód i wyruszę w podróż pośród wspaniałej nocy - opowiesz mi, co intrygującego może kryć las nocą? A może masz ciekawą historię związaną z nocną podróżą?

Sam bym chętnie wsiadł z Tobą do samochodu na nocną podróż mimo, że tak naprawdę Cię nie znam. Pytasz, cóż może kryć las nocą? Właściwie to wszystko, na pewno będzie piękny i ciemny jak na okładkach black metalowych płyt. W ogóle nocna podróż, nie tylko lasem może być fascynująca. Lubię noc za to, że drogi są puste, nie ma ludzi, jest cicho i spokojnie. Nie mam żadnej ciekawej historii związanej z nocną podróżą. Moje nocne podróże najczęściej wyglądają tak: autobus, a w nim kilkudziesięciu pijanych rekonstruktorów, razem śpiewamy. Jest to bardzo fajne, szczególnie ten klimat, ale to nie jest ta właśnie wymarzona nocna podróż. Najważniejsze dla mnie, by nie była samotna.
,,In an abandoned land, come on in child, take my hand''.

Jakie czyny można, według Ciebie, uznać za haniebne lub niehonorowe?

Wiele może być takich rzeczy. Ale jedną z najgorszych jest zdrada. Nie ważne kogo, czy to kochanej osoby, czy swoich przekonań, ideałów, ojczyzny. Szczególnie wszyscy zdrajcy ojczyzny powinni już dawno stanąć przed plutonem egzekucyjnym, a nie mieć pogrzeby na Powązkach.
Oprócz tego honor można splamić jeszcze wieloma rzeczami, których wypisywanie zajęłoby sporo miejsca.

Skąd czerpiesz wiedzę o Słowiańszczyźnie? O ile wiem zachowało się o tym mało informacji.

Wprawdzie informacji mało jest w porównaniu z np. spuścizną Skandynawów, ale też nie jest tak źle, że całkowicie nie ma informacji. Źródła się zachowały. Powstaje co raz więcej opracowań, także w internecie pojawia się rzetelna wiedza (polecam blog Smaki z Polski). Co do źródeł średniowiecznych to kilka, które od razu przychodzą mi do głowy: Prokopriusz z Cezarei (VI w.), Geograf Bawarski (IX w.), Adam z Bremy (IX w.), Ibrahim Ibn Jakub (X w.), Thietmar z Marserbergu (XI w.) i Helmold (XII w.). To najważniejsi obcy kronikarze, reszty sam poszukaj. Ale Słowiańszczyzna to nie tylko zamierzchłe dzieje z wczesnego średniowiecza. Słowiańszczyzna to nasz duch, który nadal gdzieś w nas jest, w większym stopniu był jeszcze dwieście lat temu. Słowiańszczyzna to cała nasza kultura ludowa. Bardzo wiele dla jej poznania i odkrycia na nowo zrobili Oskar Kolberg i Aleksander Bruckner. W tym miejscu chylę czoła przed nimi, ale przede wszystkim przed prekursorem badań nad Słowiańszczyzną, Adamem Czarnockim (vel Zorianem Dołęgą-Chodakowskim). Niech jego słowa, będą podsumowaniem mojej odpowiedzi: ,,Trzeba pójść i zniżyć się pod strzechę wieśniaka w różnych odległych stronach, trzeba śpieszyć na jego uczty, zabawy i różne przygody. Tam, w dymie wznoszącym się nad głowami, snują się jeszcze stare obrzędy, nucą się dawne śpiewy i wśród pląsów prostoty odzywają się imiona Bogów zapomnianych''.

View more

Kim jest prostytutka? Czy aby tylko kobietą liczącą na łatwy zysk?

Chciałbym dobrze odpowiedzieć na to pytanie, ale nie znam żadnej prostytutki. Z tego co wiem i myślę może być kimś więcej. Osobą zagubioną w świecie, tak, że nie zauważa, że stoczyła się na dno. Może miała powody ku temu, ale może jest po prostu z natury nieszanującą się kurwą. Tak też bywa. Ale ja zamiast płacić dziwce za seks, wolę mieć kobietę, która odda się z miłości tyko mi.
Chociaż pamiętajmy, że są też prostytutki, które zostały sprzedane do burdeli. Ludźmi, którzy się tym zajmują gardzę.
Liked by: Aleksandra MCNatka

*mimo ataku młodszego brata zadam pytanie obserwowanym* Gdyby było ci dane stworzyć jedną planetę, jakby ona wyglądała? Czy istaniałoby jakieś życie? Jakie? Jakim byłbyś władcą - biernym czy ingerującym?

Myślę, że pod względem wyglądu wyglądałaby jak Ziemia, może trochę bardziej zróżnicowana. Istniałoby na niej życie, oprócz zwierząt na pewno nie byliby to ludzie tacy jak są na ziemi. Może po prostu humanoidy, które wyglądałyby jak ludzie, tylko z ostro zmodyfikowaną psychiką. Jako ich władca, zaprogramowałbym ich jako stworzenia z ograniczoną możliwością czynienia zła. Nie chcę aniołków, chodzących ideałów, tylko stworzeń, którym łatwiej byłoby wybierać między dobrem a złem i automatycznie wielkie zło by ich wszystkich odrzucało. Po prostu, żeby przestrzegali prawa naturalnego (ale to nie jest to, czym zasłania się KK). W kwestii ich wyglądu podobni do ludzi, ale dokładnie nie wiem. Oczywiście różnorodność, żeby nie byli zbyt nudni, ale bez różnych kolorów skóry, żeby nie mogli się zacząć przez to nienawidzić. Moja propozycja to biali, w większości heteroseksualni (tylko wśród samic w niewielkim stopniu ew. homo lub bi). Taki obraz odpowiada moim poglądom i moim zdaniem zlikwidowałby w większości nienawiść. Jako władca ingerowałbym tylko w nagłych sytuacjach, samemu żyjąc sobie i patrząc na moje dzieło.

View more

Co jest uosobieniem człowieczeństwa?

Historia z roku 1914, z czasów I wojny światowej. Otóż w wigilię żołnierze obu przeciwnych stron wyszli z okopów, razem zebrali rannych i poszli razem obchodzić święta, dawali sobie też prezenty. I to jest piękne, że w czasie tej rzezi ludzie potrafili odnaleźć w sobie człowieczeństwo i razem obchodzić wspólne święta. Bo tak naprawdę oni nie byli wrogami. Wprawdzie kazano im się nienawidzić, ale oni tego nie potrafili. To był piękny przykład człowieczeństwa w najbardziej ekstremalnej sytuacji.
Ale jak było rok później? Próby wspólnego obchodzenia świąt były nieliczne, rzadkie, tępione przez dowódców, którzy nie chcieli, żeby żołnierze zobaczyli w przeciwnych okopach ludzi, a nie wrogów. Potem nie było tego już w ogóle. Nienawiść wrosła w serca żołnierzy obu walczących stron, jeśli przeżyli to wszystko nie potrafili być potem tacy sami.

View more

Opowiesz mi jakąś historię ze swojego życia, która dobrze Ci się kojarzy i lubisz ją wspominać? Lub jakąkolwiek inną historię. Chętnie poczytam.

Nie będzie to historia z mojego życia, ale autentyczna z czasów II wojny światowej.
Mam na myśli historię Charliego Browna i Franza Stiglera. Obaj byli w czasie II wojny światowej pilotami samolotów bojowych. Amerykanin Charlie sterował bombowcem B-17 Flying Fortress w czasie nalotu na Bremę w listopadzie 1943. Gdy uszkodzony wracał w stronę Anglii został zaważony przez Messerchmitta Bf 109, którego pilotował Niemiec, Franz Stigler. Stigler miał przed sobą uszkodzony samolot, pozbawiony amunicji, bezbronny, za zestrzelenie dostałby Krzyż Żelazny. Ale zamiast strzelać chronił go i bezpiecznie odeskortował aż do Anglii, narażając się na ostrzał od Anglików i od Niemców. Czterdzieści lat później obaj spotkali się i zostali przyjaciółmi; ich przyjaźń trwała aż do śmierci.
Mało znana historia, acz ciekawa i pokazująca ludzkie oblicze wojny.

View more

Jak Twoja wiara jest odbierana przez innych ludzi, przykładowo rodziców, nauczycieli, rówieśników?

Mało kto o niej wie. Nie afiszuje się z tym, bo to mi niepotrzebne. Rodzice - tacie nie mówiłem o tym, mamie też wprost nie powiedziałem, ale niby wie, chociaż jej zachowanie jest pod tym względem niezbyt fajne. Ostatnio stwierdziła, że skoro nigdy nie widziała jak praktykuje itp. to moja wiara jest tylko wyrazem buntu, co nie jest prawdą. Żaden z nauczycieli nie wie. Z rówieśników wie dość niewielu, ale ci co wiedzą, tolerują to, często z poglądami wielu się zgadzam, część ciekawi moja wiara.

Dlaczego niebo jest niebieskie?

Ale niebo jest niebieskie tylko za dnia. Wieczorem jest granatowe, w nocy zas czarne, usłane gwiazdami, w czasie jutrzni blade, w momencie świtu ma bladoczerwone promienie słońca...
Ale dlaczego ma taką, a nie inną kolorystykę? Tego już nie wiem.

Demonologia, Okultyzm, Nekromancja. Co o tym sądzisz? Wyższy stan świadomości, tajemna sztuka, czy jedynie wymysł, zabobonna fikcja?

ponocnekrofil’s Profile Photo2eN36
Nigdy się jakoś specjalnie nie zajmowałem tym tematem. Jak kogoś to ciekawi to niech się tym zajmuje. Ja mam swój światopogląd, sam z resztą wiesz jaki i to wszystko nie dla mnie.
Aczkolwiek demonologia, jako sama nauka o demonach w różnych wierzeniach to ciekawa sprawa.

Zgadzam się :3 Soundtrack tego filmu to coś, co nucę chyba najczęściej. Wybacz anonima, nie odznaczyłam przypadkowo.

I tak po tej serii lajków domyśliłem się kto pyta. Ja nie nucę tego, chociaż jest to wspaniałe, na co dzień słucham rzeczy o wiele cięższych.
Liked by: Aleksandra

Sweeney Todd, kocham ten film <3 Propsuję miłość do soundtracku :3

Heh, fajnie spotkać kogoś, komu też się podoba. A za soundtrack powinien być Oscar...
Liked by: M. Aleksandra

Next

Language: English