Od jutra jestem fit ! <3
Moge sobie zrobic cheata w srode na wigilie ?:) no i środa i czwartek nie moge ćwiczyć bo swieta,chce by z rodzina :( Ok? Czy lepiej w ogóle dać sobie spokój i zacząć dopiero po świętach.
Dlaczego od jutra? Zacznij od dziś :) Cheat w Wigilię może być, ale postaraj się poćwiczyć w Święta, chociaż 20 minut :) Albo wyciągnij rodzinę na świąteczny spacer.
jutro bede 10h w podróży w aucie,okej jadlospis?: I:30 gr płatków ow,200ml mleka soj.2 kostki gorzkiej czek.pół mango II:Smoothie z granatu,borówki i 1 pieczywko wasa z błonnikiem III:250 gr kurczaka,250 gr brokułów, 40gr czerw. fasolka,kukurydza IV:Smoothie i pieczywko V:Serek wiejski i rzodkiewki
rano płatki gryczane z gruszką, orzechami, morela suszoną, dodatkami, na 2 po treningu 2 kanapki z makrela wędzona i warzywami, na obiad ciecierzyca z kaszą i warzywami, na podwieczorek banan z jogurtem, na kolację omlet z 2 jajek z twarożkiem i warzywami. może być? :*
Do obiadu i podwieczorku dodaj trochę tłuszczu i będzie perfect :)
w czwartek trenowalam nogi i pośladki. do dzisiaj je jeszcze odczuwam, zwłaszcza jak się zastanę-zasiedzę. ćwiczyć je jutro czy wrzucić na luz i pobiegać? chcę w poniedziałek skatować je again :)
Jutro już powinno być okej :) Zazwyczaj drugi dzień po leg day jest najgorszy :D Możesz iść jutro biegać :)
chciałam zrobić pieczone ziemniaki z ziołami w piekarniku tylko trzeba delikatnie je pokropić olejem a nie mam oliwy z oliwek ani nic tylko olej rzepakowy kujawski
czy mogę takim pokropic?
czy to będzie już cheat?
Olej rzepakowy jest lepszy od oliwy, ma wyższą temperaturę dymienia :)
bardzo źle, jak w tamtym tyg.miałam 4 cardio w tym trzy biegi, a w tym jak na razie jedno i planuje dwa biegi(sób, ndzl)? nie chce mi sie biegać czuje troche Taka niechec, pogoda beznadziejna... nie zaszkodzi to? moge to traktowac jako dlugi rest dla kolan, wiazadel I wgl?
Rób inne treningi, nie musisz biegać :) Bardzo ważne dla biegaczy są mięśnie głębokie, może nimi się zajmij w domu? :)
ehh maggie chyba nie wiesz, ze odchudzanie to nie jest czysta magia ;) interesuję się trochę tematem, nie jest tak, że zjesz - spalisz i ok, bo ciałem rządzą HORMONY..
Serio? Dzięki, że mnie uświadomiłaś, bo pierwsze słyszę ;)
jutro będę miała rybkę na parze na obiad ;3 mintaj
co mogę do tego zjeść? myślałam o kaszy gryczanej :)
może być? czy to niedobrze?
i chciałam sałatek do tego tylko nie wiem jaką :/ moglabys mi podać jakiś przepis na fajna salatke? i mało kaloryczna :)
Pewnie, że dobrze! :) Ja zazwyczaj dodaję warzywa z patelni, ale smażę je na wodzie :)